Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
MATERIAŁY ARCHIWALNE

29

wchodzącego w skład grupy świątyń centralno-podłużnych na Lulbel-
szczyźnie 21.

Z kolei w liście z dnia 12 VII 1735 r. Fontana informuje księcia o
swoim pobycie w Warszawie i o dokonaniu oględzin bramy pałacowej
(Aneks I, 4). Dotyczą one zapewne bramy wjazdowej do pałacu, odzie-
dziczonego w r. 1720 z całą fortuną Aleksandra Dominika Lubomirskiego
przez Mariannę Sanguszkową (pałac pierwotnie należał do Ossolińskich,
a od 1650 r. stanowił własność rodu Lubomirskich i nazywany był ,,San-
domierskim”, w r. 1750 zakupiony został od Sanguszków przez hr. Hen-
ryka Briihla; ryc. 9). W r. 1721 Sanguszko — w imieniu swoirn i żony —
dokonuje aktu darowizny pałaou na rzecz Augusta II w związku z kró-
łewskimi planami rozbudowy bezpośrednio sąsiadującego pałacu saskiego.
Po śmierci Augusta II (1733) pałac powraca do dawnych właścicieli w sta-
nie zniszczonym 22.

Program odbudowy pałacu za Sanguszków nie jest znany, aczkolwiek
o przebiegu pewnych prac mówią tytuły regestrów ekspensy i sumariuszy
dokumentów archiwalnych 23. List Fontany z r. 1735 świadczyłby raczej
o pracach mających charakter zabezpieczający i porządkowy 24. Nie cier-
piącą zwłoki konieczność reperacji bramy i podwyższenia terenu w celu
łikwidacji szkodliwego odpływu wody, Fontana wycenił przy współudzia-
le swojego brata 25 na sumę 30 tys. zł, a czas trwania robót ,,za bytnością”
osobistą na okres trzech tygodni. List ten zawiera ciekawe szczegóły do-
tyczące badania jakości gliny na jurydyce aleksandryjskiej, nadającej się
do wyrabiania cegły i dachówki oraz cen robocizny, droższej w Warsza-
wie niż w Lubartowie.

Trzy lata później, dnia 29 III (Aneks I, 5), architekt nadmienia o du-
żych wydatkach związanych z jakąś budową i prosi księcia o wypłacenie
mu zaległej sumy oraz nowej raty przypadającej na 10 IV. Być może
chodzi tu o kościół kapucynów w Lubartowie, bo właśnie na ten dzień,
według kontraktu, wyznaczona była pierwsza rata w każdym roku bu-
dowy. Ks. Sanguszko, chociaż nie był fundatorem konwentu lubartow-
skiego w ścisłym tego słowa znaczeniu, to jednak przy wznoszeniu tej

21 A. Miłobędzki. Zarys dziejów architektury w Polsce. Warszawa 1968
(wyd. I 1963) s. 209 n.; Miszczak, jw. :s. 55 rji

22 K. K o n a r s k i. Palac Briihlowski w Warszawie. Warszawa 1915 s. 8, 11,
20-24; A. L a u t e r b ac h. Warszawa. Warszawa 1925 s. 90, 100 n.

23 B. G o r c z a k. Katalog rękopisów Archiwum X.X. Sanguszków w Slawucie
ulożyl i historią tegoż Archiwum skreślil. Sławuta 1902 s. 122, 163, 297 n.

24 Zob. Z. Rewski. Palac Kanclerza Jerzego Ossolińskiego w Warszawie.
„Kwartalnik Architektury i Urbanistyki”. T. 1:1956 z. 1 s. 31, 33.

25 Mógł nim być architekt warszawski Józef o tym samym nazwisku. Jakub,
syn Józefa, przebywał w tym czasie za granicą. Zob. A. Bartczakowa. Jakub
Fontana architekt warszawski XVIII wieku. Wnrszawa 1970 s. 14 i 19.
 
Annotationen