Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Historii Sztuki — 31.2006

DOI Artikel:
Lubiak, Jarosław: Dekonstruowanie kadru: użytek fotografii
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.14575#0079

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
DEKONSTRUOWANIĘ KADRU. UŻYTEK FOTOGRAFII

73

1. Zbigniew Libera, Mieszkańcy, 2002. Repr. dzięki uprzejmości Atlasa Sztuki

za drutem kolczastym więźniów obozu w Auschwitz (il. 1). Libera symuluje (w pierwotnym sensie odtwa-
rzania czy naśladowania) scenę, którą ono przedstawia (powtarza ją przez różnicę). Ale niedokładnie: drut
kolczasty zastępuje sznurek (jedną z nitek oplotła gałązka bluszczu), mężczyzna w pasiastej piżamie, kobie-
ta z narzuconą na ramiona kołdrą uśmiechają się radośnie, podobnie zresztą jak inni uczestnicy tej idyllicz-
nej sceny. Piekło obozu zamienia się w raj szczęśliwości, a przedstawieni na nim ludzie to nie udręczeni
więźniowie, lecz zadowoleni Mieszkańcy (2002)37. Negatyw, negatywna pamięciowa klisza, którą było ory-
ginalne zdjęcie, zostaje przekształcony w pozytyw - obraz pozytywny.

Pozytywy Libery mogą być potraktowane jako krytyka stanowiska Latoura (il. II, 2). Libera wyraźnie
bowiem rozpoznaje, że nie tylko zatrzymanie obrazu, stop-klatka przekształca go w fetysz, lecz również
nieskończona cyrkulacja, reprodukowanie i powielanie, czyli włączenie w Latourowski przepływ, powodu-
je, iż zdjęcie staje się ikoną, kliszą, negatywem dla pamięci. Libera ani nie podtrzymuje kultu wybranej
ikony, ani jej nie niszczy, raczej ją podwaja, aby ją rozdwoić, wywołać jej widmo, które stale będzie ją na-
wiedzać.

Obraz, mimo że zachowany zostaje jego kadr i ramy, przestaje być fetyszem, a staje się elementem
w grze. Gra ta wykorzystuje nadwyżkę wyzwoloną działaniem kadru czy ram, wyzwala energię. Kazimierz
Piotrowski nazwał to nawet „eksplozją pozytywu"38. Eksplozja pozytywu przerywa cyrkulację obrazów, ich
multiplikację, powielanie, wzajemne odsyłanie, które wytwarza ich znaczenie. Rozrywając utrwaloną siatkę
odniesień, która kontrolowała znaczenie negatywu, przywraca mu niebezpieczną niejednoznaczność, nie-
określoność czy nierozstrzygalność. Negatyw już nigdy nie powróci na swe koleiny w obiegu obrazów, prze-
tarte jego nieskończonym powielaniem. Stale nawiedzany przez widmo pozytywu nigdy nie wyzwoli się od
tej ambiwalencji, która zawsze już go będzie wykolejać z wytyczonych torów, utrudniając jego cyrkulację.

Oprócz Mieszkańców do cyklu należą jeszcze: Che, następny kadr, Cud, Kolarze, Nepal, Porażka w przełaju. Robotnicy,
Wyzwolenie z 2003 r.

38

K. Piotrowski, Anomia pseudoawangardy, [w:] Zbigniew Libera. „ Mistrzowie " i „Pozytywy ". Katalog wystawy, Atlas
Sztuki, Łódź 2004.
 
Annotationen