84. F. Pfanhauser, Portret Julii Wieman. Ок. 1840. Muzeum
Narodowe w Warszawie
go. Taką była wspomniana już w rozdziale cz. I grupa uczniów Brodowskiego i Blanka z uni-
wersyteckiej Szkoły Sztuk Pięknych, rozwijająca właśnie teraz swą dojrzałą działalność; do
niej należeli tak typowi przedstawiciele malarstwa warszawskiego lat 1830—50 jak Bonawentura
Dąbrowski, Feliks Pęczarski czy Franciszek Pfanhauser. Takie jest pochodzenie przybyszów
z zewnątrz, jak Chrystian Breslauer. Podobnie jest i z malarzami młodszej i najmłodszej gene-
racji, jak Wojciech Gerson czy Franciszek Kostrzewski.
Zawodowi malarze warszawscy tego okresu to już niemal wyłącznie Polacy. Malarze obcy,
pojawiający się nadal, ale w mniejszej liczbie niż uprzednio, pracują głównie w zakresach bar-
dziej specjalnych, w których własna tradycja nie w pełni się jeszcze wykształciła, jak malar-
stwo ścienne dekoracyjne (wspomniani Włosi Chiarini i Leati) czy scenografia (Sacchetti).
Trafiają się jeszcze Niemcy, Austriacy czy Włosi, przybywający na krótki czas do Warszawy
334
Narodowe w Warszawie
go. Taką była wspomniana już w rozdziale cz. I grupa uczniów Brodowskiego i Blanka z uni-
wersyteckiej Szkoły Sztuk Pięknych, rozwijająca właśnie teraz swą dojrzałą działalność; do
niej należeli tak typowi przedstawiciele malarstwa warszawskiego lat 1830—50 jak Bonawentura
Dąbrowski, Feliks Pęczarski czy Franciszek Pfanhauser. Takie jest pochodzenie przybyszów
z zewnątrz, jak Chrystian Breslauer. Podobnie jest i z malarzami młodszej i najmłodszej gene-
racji, jak Wojciech Gerson czy Franciszek Kostrzewski.
Zawodowi malarze warszawscy tego okresu to już niemal wyłącznie Polacy. Malarze obcy,
pojawiający się nadal, ale w mniejszej liczbie niż uprzednio, pracują głównie w zakresach bar-
dziej specjalnych, w których własna tradycja nie w pełni się jeszcze wykształciła, jak malar-
stwo ścienne dekoracyjne (wspomniani Włosi Chiarini i Leati) czy scenografia (Sacchetti).
Trafiają się jeszcze Niemcy, Austriacy czy Włosi, przybywający na krótki czas do Warszawy
334