Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Muzeum Narodowe <Breslau> [Hrsg.]; Muzeum Śla̜skie <Breslau> [Hrsg.]
Roczniki Sztuki Śląskiej — 13.1983

DOI Artikel:
Rozprawy
DOI Artikel:
Woźniak, Michał: Kasper Pfister (1571-1635), złotnik wrocławski
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.13737#0112
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
90

Michał Woźniak

ku: NPMaria (il. 5), św. św. Jan Chrzciciel i
Piotr. Plastyczność dekoracji została sprowa-
dzona do niezbyt głębokiego reliefu. Nigdy nie
przekracza ona granicy jednego elementu kon-
strukcyjnego, tak więc jej rozplanowanie pod-
porządkowane jest członowaniu kielicha. W
przedstawieniach figuralnych charakterystycz-
ne jest akcentowanie szczegółów istotnych dla
wyrazu psychicznego oraz indywidualizacja
twarzy. Dystans pomiędzy postaciami a szkico-
wo i schematycznie traktowanymi tłami kra-
jobrazowymi uzyskano poprzez zróżnicowanie
plastyki, brak pierwszego planu w tłach oraz
podniesienie linii horyzontu (co wprowadza do
przedstawienia dwie perspektywy).

Interesująco prezentuje się ikonografia na-
szego kielicha. Przedstawienia na Istopie zawie-
rają treść alegoryczną dotyczącą trzech cnót
teologicznych, natomiast na nodusie i czaszy —
hagiograficzną. Dobór świętych nie jest zapew-
ne przypadkowy, choć są tu święci lokalni i
św. Piotr jako patron osobisty fundatora. Św.
Jadwiga — patronka Śląska — i św. Wincen-
ty — drugi patron kościoła katedralnego we
Wrocławiu, dla którego kielich ten ufundowa-
no — zajmują dwa medaliony nodusa. W trze-
cim występuje jednakże św. Jan Ewangelista,
a nie pierwszy patron katedry — św. Jan
Chrzciciel, który przesunięty został w jeden
z medalionów kolszyczka. Te bowiem zawierają
wizerunki trzech osób jak najściślej związanych
z życiem i działalnością Chrystusa: NPMarii
w momencie zwiastowania lub w okresie po-
między poczęciem a narodzeniem Chrystusa,
św. Jana Chrzciciela, który pierwszy rozpoznał
w Chrystusie oczekiwanego przez naród izrael-
ski Mesjasza, i św. Piotra, wobec którego Chry-
stus po swym zmartwychwlstaniu spełnił obiet-
nicę nadania mu prymatu w młodym Koście-
le; był on więc kontynuatorem dzieła Jezusa.
Nieprzypadkowo również te przedstawienia
znalazły się w medalionach koszyczka otacza-
jącego czaszę, w której podczas celebrowania
Mszy św. kapłan, głoszący, jak i uczniowie^Je-
zusa, Ewangelię, przemienia wino w krew.
Sw. Jan Ewangelista znalazł się więc w trze-
cim medalionie nodusa dla zapełnienia pufstego
miejsca po przesunięciu Jana Chrzciciela zgod-
nie z jego znaczeniem w symbolice chrysto-
logicznej. Reasumując: na kielichu znajdują
się niejako trzy strefy przedstawień — na sto-
pie cnoty teologiczne, na nodusie patroni lo-
kalni, na czaszy osoby, których życie koncen-
trowało się wokół Chrystusa.

Sam kielich w iswej formie reprezentuje już
w pełni typ nowożytny w wersji renesanso-
wej, polegającej na zastosowaniu okrągłej sto-
py i nodusa najczęściej kształtu owoidalnego,
rzadziej elipsoidalnego czy kulistego oraz na
proporcjonalnym zmniejszaniu stopy, aż do
zrównania jej średnicy ze średnicą czaszy, któ-
rej płaszcz jest prawie cylindryczny. Brak w
kielichu Pfisterowlskim jakichkolwiek elemen-
tów i reminiscencji gotyckich występujących
przez całe XVI stulecie, a często jeszcze daleko
w głąb XVII w.38. We Wrocławiu — o ile mi
wiadomo — nie powstał oprócz zabytku przez
nas analizowanego żaden inny kielich w tym
typie. Sam Pfister wykonał przecież w 1604 r.,
a więc 3 lata wcześniej, kielich dla kościoła
w Widawie (kat. 2), powtarzając tradycyjny
schemat sześciodzielnego kielicha ze spłaszczo-
nym nodusem, na którym osadzonych jest 6
czopów. Trzeci kielich w kolejności powstania,
pochodzący z 1635, roku śmierci mistrza —
do 1945 r. w Skarbcu Katedralnym wrocław-
skim (kat. 13) — nie stanowił, jak wynika z la-
konicznej wzmianki u Burgemeistera, nawrotu
do typu późnogotyckiego, a był najprawdopo-
dobniej kontynuacją orientacji stylistycznej,
reprezentowanej przez kielich z 1607 r., być
może już o cechach wczesnobarokowych. Pod
wpływem zachowanego kielicha z fundacji Ko-
złowskiego powstał inny, wykonany przez wro-
cławianina Krzysztofa Szromowskiego w
1612 r. dla miejscowej katedry z fundacji Hie-
ronima Seidela z Nysy (il. 7). Podobieństwa
ograniczają Isię jednak na dobrą sprawę tylko
do koszyczka czaszy, którego dekoracja w mia-
rę wiernie odtwarza kompozycję na kielichu
Pfistera, jednak w sposób nieco bardziej
uproszczony, a technicznie daleko odbiegający
od wzoru (il. 8). W zakresie formy Szromow-
ski niezupełnie odszedł od kanonów średnio-
wiecznego kielicha, w wyniku czego obiekt ten
jest w pewnym sensie niekonsekwentnie bu-
dowany.

W końcu XVI i w pierwszej tercji XVII w.
powlstalo na ■ Śląsku bardzo mało kielichów.
Wszystkie one realizują schemat późnogotycki
z sześciolistną stopą, sześoiobocznym trzonem,

38 Jak silną była tradycja gotyku świadczy typo-
wo gotycki kielich wykonany w 1590 r. dla biskupa
A. Jerina przez Pawła Nitscha, poza tym twórcy doj-
rzałych dzieł późnorenesansowych, por. Starze w-
s k a, op. cit., s. 69 il. 3.
 
Annotationen