Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Historii Sztuki <Krakau> [Editor]
Sztuka Kresów Wschodnich: materiały sesji naukowej — 3.1998

DOI article:
Wujcyk, Wołodymyr S.: Wiadomości o życiu i twórczości Franciszka Olędzkiego
DOI Page / Citation link: 
https://doi.org/10.11588/diglit.22260#0290

DWork-Logo
Overview
loading ...
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
286

Wołodymyr S. Wujcyk

3. Odpis listu Józefa Zielińskiego, opiekuna masy spadkowej
po Franciszku Olędzkim, do kapituły lwowskiej i umowy z Janem Obrockim
na dokończenie ambony w katedrze łacińskiej we Lwowie, 1792, CPAH-Lw.,

197-2-387, k. 12-12v.

Prześwietna Kapituło Metropolii Lwowskiej

Niżej wyrażony będąc opiekunem masy po ś.p. Franciszku Olędzkim
snycerzu lwowskim sądownie wyznaczonym, mam obowiązek na mnie tym
samym włożony, ażebym zmarłego tej masy [!] za życia pozaczynane interesa do
zupełnego skutku przyprowadzał. A ponieważ znajduje się i Prześwietnej
Kapituły w takowej masie dokończenie ambony do kościoła parochialnego
katedralnego zgodzony, więc jako ta już w trzech częściach jest zrobiona, zatem
czwartej części jako najłatwiejszej w dokończeniu ubliżać nie mogę, co zaświad-
cza kontrakt tu przytoczony ze snycerzem na dokończenie owej ambony
zrobiony, iż ten sam acz sobie sprzyjający, jednakże już gotowej roboty taksę
wyznał 63 zł i za 27 zł dokończyć ją (jako opiewa kontrakt) chętnie podjął się,
a zatem dopraszam się pokornie Prześwietnej Kapituły o wydanie abrysu z akt
ś.p. W. księdza Filipeckiego, który po śmierci Franciszka Olędzkiego przez
snycerza Szczurowskiego był mu oddany, tudzież na dokończenie dla snycerza
na ekspens czyli wikt dopraszam się choć 20 zł anticipative wydać, a resztę 50 zł
aż do postawienia ambony niech zostanie. Bo chociaż ś.p. Franciszek Olędzki już
na zadatek tej ambony wziął 20 zł jednak z tych 10 zł stolarzowi, a drugie 10 zł na
materiały i zadatki snycerzom obrócił. Sam z tych, czyli nic nie profilował, ale
owszem do tej wartości swoim kosztem roboty ambony przyprowadził. Na co
pokornie dopraszam się jak najprędzej rezolucji, bym napotym wiedział jak się
w tej mierze mam dyrygować, ponieważ przez tę robotę znaczny upadek
i krzywdę ponosi masa, trzymając jedynie na dokończenie onej już piąty miesiąc
bezpłatnie za stancję snycerzom w dworku i samą robotę, która nie mało placu
zabiera, a ta wina owej zwłoki nie z mojej przyczyny pochodzi lecz ś.p. W Xiędza
Filipeckiego, do którego urodzony Michał Sosabowski jako zięć zmarłego
Franciszka Olędzkiego przed nadaniem mnie opieki nad interesami zmarłego
ojca zarządzający, po kilka razy prawie co dzień chodził i dopraszał się o oddanie
abrysu i potwierdzenie kontraktu na dokończenie tej ambony, a W. Ksiądz
Filipecki do dnia ostatniego życia swego to zwlekał, a tak zapewne byłaby
skończona, jak i katafalkowa robota dla stanów i inne przez urodzonego
Michała Sosabowskiego zgodzone i bez najmniejszej kwestii i zawodu pokoń-
czone. Prawdać to jest, że termin w kontrakcie wyrażony już upłynął, ale za to ani
ja, ani sukcesorowie masy odpowiadać nie może [!], ponieważ w ten czas
pryncypał żyjący sam sobą rządził i nikt za niego, ani za jego krótkie życie nie
ręczył, ado tego żaden zawód przez przeciąganie terminu w kościele katedralnym
z niewygotowania tej ambony nie stał się, ponieważ żadna szkoda przez to
i upadek nie wyniknął. Co wyraziwszy resztę poddaję pod poważny i łaskawy
rozsądek i decyzję, jako też i miłosierne względy nad pozostałemi sieroty
 
Annotationen