Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Hinweis: Ihre bisherige Sitzung ist abgelaufen. Sie arbeiten in einer neuen Sitzung weiter.
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
Rocznik Historii Sztuki, tom XXV
Wydawnictwo Neriton, 2000

JERZY WOJCIECHOWSKI

CARAGLIO W POLSCE

Na tle licznej włoskiej kolonii artystów pracujących w Krakowie na dworze Zygmunta I Starego, jego
żony Bony Sforzy, a później ich syna, Zygmunta Augusta1, włoski rytownik Gian Giacomo Caraglio (ok. 1505-
1563) i jego polskie dzieje pozostają ciągle stosunkowo mało znane. Życie artysty i dzieła z tego okresu nie
doczekały się dotąd monograficznego opracowania, mimo że zainteresowanie Caragliem polskich history-
ków i historyków sztuki sięga 2. pol. XIX wieku. Dziwić to musi tym bardziej, że w przeciwieństwie do
większości swych ziomków pracujących nad Wisłą, renomę, prestiż i uznanie osiągnął artysta już we Wło-
szech. Aż trudno uwierzyć, że Caraglio, rytownik związany partnerską współpracą z najwybitniejszymi
przedstawicielami ówczesnego malarstwa włoskiego: Perinem del Vagą, Rossem Fiorentino, Parmigiani-
nem, Tycjanem pozostaje ciągle na marginesie zainteresowania polskich badaczy. Nawet pochwały kierowa-
ne pod jego adresem w kilku miejscach Żywotów Giorgia Vasariego nie stały się wystarczającą zachętą do
bliższego przyjrzenia się przybyszowi zza Alp.

Włoski okres działalności Caraglia zyskał ostatnio monograficzne ujęcie w ramach tomów komentarzy
do ilustrowanej edycji katalogu Adama Bartscha. Jednak to najpełniejsze jak dotąd opracowanie twórczości
graficznej Caraglia autorstwa Madeline Cirillo Archer2 w nieznacznym tylko stopniu poszerzyło naszą wiedzę
o artyście, jakby na potwierdzenie wyrażonej niegdyś przez Henri Zernera1 opinii, że do katalogu Bartscha
rycin Caraglia niewiele dziś już da się wnieść nowego. Częściowo zaprzeczyło temu błyskotliwe odkrycie
Sergia Marinellego, który pokazał nam na kilku nowych przykładach, że pierwsze próby artystyczne Cara-
glia, okryte dotąd niemal całkowitym mrokiem, miały miejsce w Weronie4. To kapitalne dla obrazu naszego
artysty odkrycie pozostało jednak zupełnie bez echa w literaturze przedmiotu i najwyższy czas przypo-
mnieć je i zaznaczyć jego wagę, co uczynię tu jedynie marginalnie, gdyż przedmiotem niniejszych rozważań
jest Caraglio-gliptyk, który z Caragliem-rytownikiem, przynajmniej w intencji samego artysty, niewiele już
miał wspólnego.

Życie i twórczość Caraglia najpełniej jak dotąd ujmuje hasło z 1976 roku zamieszczone we włoskim
słowniku biograficznym autorstwa F. Borroniego i H. Kozakiewicz\ Niniejsze zaś studium ma w zamie-
rzeniu objąć zasadniczo jedynie polski okres życia i twórczości artysty, którego zachowany dorobek ujmuje
zamieszczony na końcu niewielki katalog gemm i medali.

Wierzę, że ukazanie tu Caraglia, znanego głównie ze swych miedziorytów, od strony twórczości na
polu gliptyki wzbogaci wizerunek artysty, a przede wszystkim zbliży nas do człowieka, którego talent prze-
kraczał ramy rzemiosła. On sam pragnął dać temu świadectwo niemal za wszelką ceną, o ile za taką uznamy

1 Zob. Ptaśnik 1909.
'Cirillo Archer 1995.

3 Zerner 1972, s. 295, przypis 8.

4 Castiglioni, Marinelli 1986, s. 30-36, 42; zob. też: M ar i n с 11 i 1985.
5Borroni, Kozakiewicz 1976.
 
Annotationen