Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Editor]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Editor]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Editor]
Biuletyn Historii Sztuki — 65.2003

DOI issue:
Nr. 3-4
DOI article:
Kossowska, Irena: Jak tworzyć sztukę narodową? Poglądy Tadeusza Pruszkowskiego
DOI Page / Citation link:
https://doi.org/10.11588/diglit.49349#0486

DWork-Logo
Overview
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
472

Irena Kossowska

- i sprawa godnego przekazania wielkości ducha Marszałka w kamieniu, bronzie i barwie
- staje się oto najważniejszą i sztukę wzywa do apelu społecznego. [...] Chwila ta wisiała
w powietrzu. Od lat już wśród artystów dojrzewała antypatia do produkcji „ wystawo-
wej", kiełkowały myśli o sztuce dla wielkich mas, dla społeczeństwa, o monumentach,
malowidłach ściennych, o szlachetnych materiałach. [...] Należy rzucić setki konkretnych
zamówień, dać prace konkretną artystom. Tyle ścian i placów nudnych „funkcjonalnie"
czeka na wymowę barwy i reliefu32. Pruszkowski wtórował Woźnickiemu: Ile plafonów,
ile ścian czeka na rękę artysty! Nie bójmy się przeładowania. Malarstwo jest usuwalne.
[...] Marzę o publicznej sztuce, służącej ogółowi, spotykanej na każdym kroku, gdzie prze-
bywa obywatel państwa. W sądzie, magistracie, urzędzie skarbowym, na poczcie, w hali
targowej, na placu, w łaźni, w koszarach, w szkole, nawet w kryminale i szalecie publicz-
nym33. Jednakże, stając wjednym szeregu z promotorami odrodzenia sztuki monumental-
nej, Pruszkowski kierował się bardziej pobudkami pragmatycznymi niż ideologicznymi.
Jako opiekun i przyjaciel dużej rzeszy młodych artystów doskonale zdawał sobie sprawę z
ich ciężkiej sytuacji materialnej w pogłębiającym się kryzysie ekonomicznym lat 30. To
przecież dla „łukaszowców" wielką szansą stały się zamówienia dekoracji ściennych na
transatlantyku Piłsudski, w Wojskowym Instytucie Geograficznym i Polskim Gimnazjum
w Gdańsku; to „łukaszowcy" dostąpili zaszczytu zdobienia pawilonu polskiego prezento-
wanego na wystawie „Sztuka i Technika" w Paryżu w 1937 r.; to im powierzono wykona-
nie zespołu siedmiu historycznych malowideł na wystawę światową w Nowym Jorku w
1939 r. Dla wielu zwolenników opiekuńczej roli państwa w sprawach sztuki punktem
odniesienia były poczynania rządów Włoch, Francji, Niemiec i Związku Sowieckiego; w
1935 r. utworzono nawet Sekcję Studiów pod przewodnictwem Kazimierza Orthweina do
zbadania struktur życia artystycznego w tych krajach. Dla prorządowych działaczy wzor-
cem godnym naśladowania stała się polityka kulturalna Mussoliniego34. To Mussolini pro-
pagował z wielkim rozmachem sztukę włoską w Paryżu w 1935 r., to Mussolini prawnie
zagwarantował artystom pracę przy dekoracji publicznych gmachów, to Mussolini stwo-
rzył wspierające twórców związkowe struktury. Jednak Pruszkowski poszukiwał argu-
mentów na rzecz robót publicznych dla artystów nie we współczesnej rzeczywistości
politycznej, lecz w przeszłości; przywoływał doniosłe przykłady państwowego mecenatu
w antycznej Grecji i Rzymie, hojność Medyceuszów, Borgiów, Sforzów, Juliusza II, Bur-
bonów i Napoleona, a także szczodrość dynastii Jagiellonów i Stanisława Augusta. Rolę
hodowców tego wielkiego publicznego dobra, którym są talenty, musi wziąć na siebie
państwo, o ile nie chce wyjałowić ziemi swojej ze wszystkiego piękna i uroku35. Mówiąc o
miejscu wymierzonym, ani mniejszym, ani większym dla zdobiącej gmachy użyteczności
publicznej rzeźby i malarstwa Pruszkowski antycypował zgłoszony w 1938 r. na forum

32 WOŹNICKI, Doniosła dla sztuki polskiej decyzja..., s. 37-39.

33 T. PRUSZKOWSKI, Niewyzyskane sity plastyki, „Gazeta Polska", 1936, 24.05, s. 5.

34 Problem zainteresowania jakie mecenat Mussoliniego budził w Polsce porusza J. SOSNOWSKA w publikacjach
Sztuka w oczach polskiej prawicy ..., s. 196-197, oraz Polacy na Biennale Sztuki w Wenecji..., s. 65-66. Zagadnienia
związane z opiekuńczą rolą państwa w sferze kultury ta sama autorka omawia w artykule Polski kontekst wystawy
niemieckiej rzeźby współczesnej w Instytucie Propagandy Sztuki w 1938 r., „Biuletyn Historii Sztuki", 1994, nr 1-2,
s. 122-124. Typowym przykładem akceptacji organizacyjnych rozwiązań w życiu artystycznym faszystowskiego pań-
stwa jest seria artykułów J. WALDORFFA wydanych pod tytułem „ Sztuka pod dyktaturą" w latach 1937-38 na łamach
„Prosto z mostu" (1937, nr 54, s. 1; nr 55, s. 3; nr 57-58, s. 12; 1938, nr 2, s. 3; nr 6, s. 3; nr 8, s. 2; nr 14, s. 2; nr 17,
s. 3) oraz zbiorczo w książce Sztuka pod dyktaturą (Warszawa 1939).

35 T. PRUSZKOWSKI, Rozważania plastyczne, „Gazeta Polska", 1935, 1.12, s. 5.
 
Annotationen