Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Editor]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Editor]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Editor]
Biuletyn Historii Sztuki — 65.2003

DOI issue:
Nr. 3-4
DOI article:
Lachowski, Marcin: Na rozdrożu nowoczesności - "galerie niezależne" w Polsce lat 60
DOI Page / Citation link:
https://doi.org/10.11588/diglit.49349#0502

DWork-Logo
Overview
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
488

Marcin Lachowski


4. Tadeusz Kantor, „Lekcja anatomii wedle Rembrandta" (Anatomische
Vorlesung nach dem Rembrandt), Galeria Foksal (1969)

przestrzeni realnej, przestrzeni krajobrazu. Program zakładał, po pierwsze przekształce-
nie materiału w abstrakcyjną formę, a po drugie usytuowanie jej w wybranym miejscu
miasta. Jeśli faza pierwsza miała prowadzić do zniweczenia „struktury pomnika" i okre-
ślenia abstrakcyjnego modelu przestrzeni22, to faza druga wymagała przekroczenia we-
wnętrznych podziałów rzutowanych na plan konkretnego otoczenia (albo odwrotnie,
odczytania wewnętrznej logiki dzieła poprzez otoczenie), opowiedzenia się za podpo-
rządkowaniem formy wobec tła, konstrukcją monolitycznej przestrzeni. W tych dwóch
perspektywach: „przestrzeni formy" lub „formy w przestrzeni", w Elblągu ukonstytuowa-
ła się świadomość realności widza wobec obiektu, choć inaczej niż wyobrażali to sobie
twórcy Biennale. Jak się wydaje to niedopasowanie koncepcji autonomicznego obrazu do
wymogów obszaru ekspozycji w sposób szczególny określiło przesilenie modernizmu. Z
jednej strony zarzuty krytyków dotyczyły braku powiązania form z otoczeniem, braku
nadrzędnej wizji całości, z drugiej zaś, budziła wątpliwość „programowość" imprezy i jej
nadmierne podporządkowanie przesłankom utylitarnym. To drugie stanowisko reprezen-
towali krytycy powołujący szczególne miejsca - galerie23.

22 Y.A. BOIS, W poszukiwaniu motywacji, [w:] Władysław Strzemiński in memoriam, red. Janusz Zagrodzki, Łódź
1988, s. 75-80.: „Jakkolwiek teoria Kobro ma swój udział w konstruktywistycznej ideologii transparencji, jej praktyka
rzeźbiarska podważa tę ideologię [...] Zamiast zakładać istnienie generatywnego trzonu czy kręgosłupa, którego racjo-
nalność można by od razu odczytać, który byłby obrazem naszej czystej świadomości [...] rzeźby te są równie nieprzej-
rzyste, jak przedmioty materialne, z którymi wspólnie zamieszkują przestrzeń. Jednakże w przeciwieństwie do
przedmiotów, których znaczenie odkrywamy poprzez ich użycie, rzeźby Kobro traktują nasze przeżycie w świecie w
sposób abstrakcyjny, pozbawiony końca. I choć przeczuwamy je fizycznie (mierząc ich zmienność, gdy wokół nich
chodzimy), to ani gołe oko, ani intelekt nie wystarczą do ich zrozumienia. Filozoficzną podstawą unizmu była fenome-
nologia, podobnie jak później dla sztuki minimalnej - forma istnienia tworzy formę świadomości."

23 Por. H. PTASZKOWSKA, Biennale Form Przestrzennych w Elblągu, „itd." 1965, nr 45, cyt. za: Galeria El -
retrospekcja. Wybór dokumentów i materiałów prasowych z lat 1962-1975, op. cit., s. 11-15 ; W. BOROWSKI, Prze-
strzeń, „itd." 1965, nr 45; cyt. za: Galeria El - retrospekcja. Wybór dokumentów i materiałów prasowych z lat 1962-
1975, op. cit., s. 19-22.
 
Annotationen