Thorvaldsen wśród Słowian. Rosyjscy i polscy zleceniodawcy w Rzymie
535
A 1'occasion [...] Chevalier Thorvaldsen, tak kończy Maria Szymanowska jeden ze
swych listów do Thorlvaldsena, datowany 1. stycznia 1825 r.40- Wspomniany Kossakow-
ski to nikt inny jak młody sekretarz rosyjskiego poselstwa w Stolicy Apostolskiej, hrabia
Stanisław Kossakowski (1795-1872). Od 1819 przebywał on w Rzymie i niejednokrotnie
podejmował kontakty z Thorvaldsenem w imieniu komitetu na rzecz budowy pomnika
Poniatowskiego. Świadczą o tym listy i zaproszenia zgromadzone w archiwum Muzeum
Thorvaldsena, w tym również od matki hrabiego, Luizy Kossakowskiej.
Hrabia Kossakowski pojawia się również jako model w twórczości Thorvaldsena.
Dzięki badaniom nad popiersiami, udało się zidentyfikować model gipsowy i marmurowe
popiersie jako portret przedstawiający Stanisława Kossakowskiego41. Księgi rachunkowe
pracowni Thorvaldsena wykazują, że w 1825 r. wykonano dzieło, wspomniane jako: Co-
sakoski (Rittrato di), i wydaje się, że zapłata za wykucie w marmurze wpłynęła w 1827 r.
i ponownie trzy lata później.
W korespondencji nie ma szczegółów dotyczących popiersia, ale za jego indentyfika-
cją przemawia porównanie z innymi portretami hrabiego Kossakowskiego. Popiersie hra-
biego po wydobyciu z magazynów Muzeum Thorvaldsena weszło w skład stałej
ekspozycji. Wciąż jednak czeka na zainteresowanie ze strony historyków sztuki i kultury.
Rosyjski i polski mecenat był ważnym czynnikiem na rzymskiej arenie sztuki, pracow-
nia Thorvaldsena działała jak magnes. Przyciągała również polskich i rosyjskich artystów,
z których wielu później uzyskało uznanie w ojczyźnie jako reprezentanci szkoły Tho-
rvaldsena. Dzięki temu pozycja Thorvaldsena na wschód od Morza Bałtyckiego jeszcze
się bardziej umocniła42. Słowiańskie powiązania Thorvaldsena świadczą o tym, że istnie-
je świat poza tradycyjnymi obszarami zainteresowania badaczy "duńskiego złotego okre-
su", skupiających się zazwyczaj na osi Kopenhaga - Rzym. Jest to aspekt europejskiej
historii kultury i mentalności, która - głównie z powodów politycznych - przez długi
okres nie była wpisana w naszą wspólną historię.
Tłumaczyła Maria Sibińska
4° List z dn 1 stycznia 1825. Archiwum korespondencji Thorvaldsena , bez dat.
41 E. K. SASS, op.cit, tom I, ss. 129-137.
42 W pierwszych dziesięcioleciach XIX w. Thorvaldsen był obecny w słowiańskiej poezji i prozie. Pisali o nim zarówno
Adam Mickiewiecz, jak i Aleksander Puszkin. Tradycja ta jest wciąż żywa. Na przykład dzieła Thorvaldsena zainspiro-
wały polskiego historyka sztuki, Janusza Wałka, do napisania serii wierszy (opublikowanych w 1982 r.).
535
A 1'occasion [...] Chevalier Thorvaldsen, tak kończy Maria Szymanowska jeden ze
swych listów do Thorlvaldsena, datowany 1. stycznia 1825 r.40- Wspomniany Kossakow-
ski to nikt inny jak młody sekretarz rosyjskiego poselstwa w Stolicy Apostolskiej, hrabia
Stanisław Kossakowski (1795-1872). Od 1819 przebywał on w Rzymie i niejednokrotnie
podejmował kontakty z Thorvaldsenem w imieniu komitetu na rzecz budowy pomnika
Poniatowskiego. Świadczą o tym listy i zaproszenia zgromadzone w archiwum Muzeum
Thorvaldsena, w tym również od matki hrabiego, Luizy Kossakowskiej.
Hrabia Kossakowski pojawia się również jako model w twórczości Thorvaldsena.
Dzięki badaniom nad popiersiami, udało się zidentyfikować model gipsowy i marmurowe
popiersie jako portret przedstawiający Stanisława Kossakowskiego41. Księgi rachunkowe
pracowni Thorvaldsena wykazują, że w 1825 r. wykonano dzieło, wspomniane jako: Co-
sakoski (Rittrato di), i wydaje się, że zapłata za wykucie w marmurze wpłynęła w 1827 r.
i ponownie trzy lata później.
W korespondencji nie ma szczegółów dotyczących popiersia, ale za jego indentyfika-
cją przemawia porównanie z innymi portretami hrabiego Kossakowskiego. Popiersie hra-
biego po wydobyciu z magazynów Muzeum Thorvaldsena weszło w skład stałej
ekspozycji. Wciąż jednak czeka na zainteresowanie ze strony historyków sztuki i kultury.
Rosyjski i polski mecenat był ważnym czynnikiem na rzymskiej arenie sztuki, pracow-
nia Thorvaldsena działała jak magnes. Przyciągała również polskich i rosyjskich artystów,
z których wielu później uzyskało uznanie w ojczyźnie jako reprezentanci szkoły Tho-
rvaldsena. Dzięki temu pozycja Thorvaldsena na wschód od Morza Bałtyckiego jeszcze
się bardziej umocniła42. Słowiańskie powiązania Thorvaldsena świadczą o tym, że istnie-
je świat poza tradycyjnymi obszarami zainteresowania badaczy "duńskiego złotego okre-
su", skupiających się zazwyczaj na osi Kopenhaga - Rzym. Jest to aspekt europejskiej
historii kultury i mentalności, która - głównie z powodów politycznych - przez długi
okres nie była wpisana w naszą wspólną historię.
Tłumaczyła Maria Sibińska
4° List z dn 1 stycznia 1825. Archiwum korespondencji Thorvaldsena , bez dat.
41 E. K. SASS, op.cit, tom I, ss. 129-137.
42 W pierwszych dziesięcioleciach XIX w. Thorvaldsen był obecny w słowiańskiej poezji i prozie. Pisali o nim zarówno
Adam Mickiewiecz, jak i Aleksander Puszkin. Tradycja ta jest wciąż żywa. Na przykład dzieła Thorvaldsena zainspiro-
wały polskiego historyka sztuki, Janusza Wałka, do napisania serii wierszy (opublikowanych w 1982 r.).