32
J. Żukowski
(10)
Ryc. 26. Fara w Szydłowie. Profilo-
wanie laskowań lukowych (1) i pio-
nowych portalu południowego.
Fara kazimierzowska była kościołem halowym dwunawowym z prezbi-
terium zakończonym połową sześcioboku, zakrystią i przylegającą do niej krę-
coną klatką schodową. Sklepienia naw wsparte były na dwóch słupach. Była
ona w planie bliźniaczo podobna do kościoła św. Piotra i Pawła w Stopnicy,
a wymiary długości i szerokości naw i prezbiterium w obu kościołach różniły się
zaledwie o kilkanaście centymetrów (nawa w Szydłowie na 10.10 X 14.70 m.,
w Stopnicy 10.25 X 15.05 m., prezbiterium w Szydłowie 5.90 X 9.45 m.,
w Stopnicy 6.20 X 9.40 m.).6) Biorąc pod uwagę podobieństwo ogólnych za-
łożeń., nieznaczną (23 km) odległość obu miast od siebie, oraz to, że Farę w Szy-
dłowie wybudowano w 1355 r. (?), a kościół św. Piotra i Pawła w 1362 (?) r.
można przypuszczać, że oba te kościoły były budowane przez ten sam zespół
rzemieślników, którzy po ukończeniu pracy w Szydłowie przenieśli się do po-
bliskiej Stopnicy. Za słusznością tego przypuszczenia przemawiałoby jeszcze
i to, że kościół stopnicki ma śmielsze rozwiązania konstrukcyjne, a mianowicie
cieńsze ściany zewnętrzne, większą ilość okien w południowej ścianie prezbi-
terium, przy tej samej długości ściany co w Szydłowie i skarpy w planie węż-
sze a dłuższe. Mogło to być wynikiem doświadczenia konstrukcyjnego, które
uzyskano przy budowie kościoła szydłowskiego.
Oba szczyty Fary szydłowskiej miały attykę zębatą jeszcze w połowie ubie-
głego wieku.7) Wskutek braku konserwacji nie -tylko zęby rozpadły się, ale
prawdopodobnie uległ zniszczeniu szczyt zachodni nieudolnie reparowany
i odbudowany w XIX w.
Wszystkie ściany wykonane z cegły palonej, wiśniówki, palcówki, potrak-
towanej jako licówka fugowana, tak zewnątrz jak i wewnątrz budynku. Nieliczne
główki klinkierowe rozrzucone w ścianach nie są ujęte w jakiś system dekora-
b) A. SZYSZKO-BOHUSZ, Kościoły polskie dw-unawowe, SKHS. P.AU VIII.
7) „Kościół parafialny św. Władysława zbudowany przez Kazimierza Wielkiego na
zadośćiuczynienie Bogu za utopienie Marcina Baryczki wikaryusza katedry krakowskiej
w r. .1354. Jest to gmach okazały, gotycki, ceglany, ze szczytami zazębionymi...". — K.
STRONCZYŃSKI, Opis zabytków starożytności gub. radomskiej — rs Gabinetu Rycin
Bibl. Un. Warsz.
J. Żukowski
(10)
Ryc. 26. Fara w Szydłowie. Profilo-
wanie laskowań lukowych (1) i pio-
nowych portalu południowego.
Fara kazimierzowska była kościołem halowym dwunawowym z prezbi-
terium zakończonym połową sześcioboku, zakrystią i przylegającą do niej krę-
coną klatką schodową. Sklepienia naw wsparte były na dwóch słupach. Była
ona w planie bliźniaczo podobna do kościoła św. Piotra i Pawła w Stopnicy,
a wymiary długości i szerokości naw i prezbiterium w obu kościołach różniły się
zaledwie o kilkanaście centymetrów (nawa w Szydłowie na 10.10 X 14.70 m.,
w Stopnicy 10.25 X 15.05 m., prezbiterium w Szydłowie 5.90 X 9.45 m.,
w Stopnicy 6.20 X 9.40 m.).6) Biorąc pod uwagę podobieństwo ogólnych za-
łożeń., nieznaczną (23 km) odległość obu miast od siebie, oraz to, że Farę w Szy-
dłowie wybudowano w 1355 r. (?), a kościół św. Piotra i Pawła w 1362 (?) r.
można przypuszczać, że oba te kościoły były budowane przez ten sam zespół
rzemieślników, którzy po ukończeniu pracy w Szydłowie przenieśli się do po-
bliskiej Stopnicy. Za słusznością tego przypuszczenia przemawiałoby jeszcze
i to, że kościół stopnicki ma śmielsze rozwiązania konstrukcyjne, a mianowicie
cieńsze ściany zewnętrzne, większą ilość okien w południowej ścianie prezbi-
terium, przy tej samej długości ściany co w Szydłowie i skarpy w planie węż-
sze a dłuższe. Mogło to być wynikiem doświadczenia konstrukcyjnego, które
uzyskano przy budowie kościoła szydłowskiego.
Oba szczyty Fary szydłowskiej miały attykę zębatą jeszcze w połowie ubie-
głego wieku.7) Wskutek braku konserwacji nie -tylko zęby rozpadły się, ale
prawdopodobnie uległ zniszczeniu szczyt zachodni nieudolnie reparowany
i odbudowany w XIX w.
Wszystkie ściany wykonane z cegły palonej, wiśniówki, palcówki, potrak-
towanej jako licówka fugowana, tak zewnątrz jak i wewnątrz budynku. Nieliczne
główki klinkierowe rozrzucone w ścianach nie są ujęte w jakiś system dekora-
b) A. SZYSZKO-BOHUSZ, Kościoły polskie dw-unawowe, SKHS. P.AU VIII.
7) „Kościół parafialny św. Władysława zbudowany przez Kazimierza Wielkiego na
zadośćiuczynienie Bogu za utopienie Marcina Baryczki wikaryusza katedry krakowskiej
w r. .1354. Jest to gmach okazały, gotycki, ceglany, ze szczytami zazębionymi...". — K.
STRONCZYŃSKI, Opis zabytków starożytności gub. radomskiej — rs Gabinetu Rycin
Bibl. Un. Warsz.