RECENZJE I SPRAWOZDANIA
Jacąues LaEALLEYE. Indruction aux etudes d’archeologie et d’histoire
de 1’art, Tournai 1946.
Francuska literatura naukowa w zakresie historii sztuki od dawna odczu-
wała brak książek typu „wstępów”, wprowadzających początkującego nauko-
wca w rozumienie zadań naszej nauki, w definicję zasadniczych terminów,
w metodę i stan badań ostatnio osiągnięty. Istniały co prawda liczne „gramaty-
ki stylów”, ale zazwyczaj były to publikacje już przestarzałe, dotyczące zre-
sztą zagadnień ściśle technologicznych i styloznawczych. Dopiero podczas woj-
ny przedsięwzięto wydawnictwa, których zadaniem miało być wypełnienie lej
luki. Należy tu wymienić szeroko pomyślaną serię Larousse a pod nazwą Arts,
styles et techniąues, znaną już nieco w Polsce. Stanowi ona kolekcję doskona-
łych podręczników, popularnych ale zaopatrzonych w wyczerpujące słowniki
terminów technicznych, w biografie artystów i w spisy bibliograficzne^ tym
cenne, że doprowadzone do ostatniej chwili. Wydawnictwo to, które jest nie-
wątpliwie bardziej popularnym i zwartym odpowiednikiem niemieckiego
„Handbuch der Kunstwissenschaft” ogłosiło jak dotąd syntezy stylów poszcze-
gólnych epok sztuki francuskiej (9 tomików), opracowania francuskiego ma-
larstwa, architektury, rzeźby, grafiki, złotnictwa, witrażerstwa i kostiumu oraz
zarysy stylu greckiego, rzymskiego, bizantyńskiego i historię sztuki flamadz-
kiej, Półwyspu Iberyjskiego i sztuki rosyjskiej.
Z naszego punktu widzenia opracowania te są jeszcze jedną tylko, naj-
nowszą syntezą, ważniejsze są za to dwie inne publikacje: Pierre Lavedan,
Histoire de Fart, (zob. BHSK IX) oraz Lavalleye, Introduotion aux etudes
d’archeologie et d’histoire de Fart. Każda z tych książek ma inny charakter,
a połączenie ich dałoby dopiero idealną formę wprowadzenia w historię sztu-
ki. Lavalleye w przedmowie zastrzega się przed rozumieniem „wstępu” jako
„encyklopedii” jakiejś nauki, wyłączając z niego przedstawienie aktualnego
stanu badań i ograniczając go wyłącznie do metody historii sztuki. Książka
Lavedana, przeciwnie, jest właśnie zwięzłym przedstawieniem aktualnego dziś
obrazu dziejów sztuki europejskiej od średniowiecza do czasów najnowszych.
Książka Layalleyea, zawierająca 180 stron tekstu, z natury swej zwięzłości
musiała się ograniczyć do naszkicowania zagadnień i do przedstawienia raczej
przykładowego niż wyczerpującego. Przy szerokim jednak planie zwięzłość ta
nie wyszła jej na dobre, a to przez jednostronne przedstawianie zagadnień. De-
finicje autora obrazują często jego osobiste naukowe przekonania, a nie są
wyrazem powszechnie uznanego rozumienia. Należało, w zakresie definicji,
zrobić to samo, co Layedan uczynił przy zagadnieniach merytorycznych —
przedstawić stanowiska sporne i próby rozwiązań.
Jacąues LaEALLEYE. Indruction aux etudes d’archeologie et d’histoire
de 1’art, Tournai 1946.
Francuska literatura naukowa w zakresie historii sztuki od dawna odczu-
wała brak książek typu „wstępów”, wprowadzających początkującego nauko-
wca w rozumienie zadań naszej nauki, w definicję zasadniczych terminów,
w metodę i stan badań ostatnio osiągnięty. Istniały co prawda liczne „gramaty-
ki stylów”, ale zazwyczaj były to publikacje już przestarzałe, dotyczące zre-
sztą zagadnień ściśle technologicznych i styloznawczych. Dopiero podczas woj-
ny przedsięwzięto wydawnictwa, których zadaniem miało być wypełnienie lej
luki. Należy tu wymienić szeroko pomyślaną serię Larousse a pod nazwą Arts,
styles et techniąues, znaną już nieco w Polsce. Stanowi ona kolekcję doskona-
łych podręczników, popularnych ale zaopatrzonych w wyczerpujące słowniki
terminów technicznych, w biografie artystów i w spisy bibliograficzne^ tym
cenne, że doprowadzone do ostatniej chwili. Wydawnictwo to, które jest nie-
wątpliwie bardziej popularnym i zwartym odpowiednikiem niemieckiego
„Handbuch der Kunstwissenschaft” ogłosiło jak dotąd syntezy stylów poszcze-
gólnych epok sztuki francuskiej (9 tomików), opracowania francuskiego ma-
larstwa, architektury, rzeźby, grafiki, złotnictwa, witrażerstwa i kostiumu oraz
zarysy stylu greckiego, rzymskiego, bizantyńskiego i historię sztuki flamadz-
kiej, Półwyspu Iberyjskiego i sztuki rosyjskiej.
Z naszego punktu widzenia opracowania te są jeszcze jedną tylko, naj-
nowszą syntezą, ważniejsze są za to dwie inne publikacje: Pierre Lavedan,
Histoire de Fart, (zob. BHSK IX) oraz Lavalleye, Introduotion aux etudes
d’archeologie et d’histoire de Fart. Każda z tych książek ma inny charakter,
a połączenie ich dałoby dopiero idealną formę wprowadzenia w historię sztu-
ki. Lavalleye w przedmowie zastrzega się przed rozumieniem „wstępu” jako
„encyklopedii” jakiejś nauki, wyłączając z niego przedstawienie aktualnego
stanu badań i ograniczając go wyłącznie do metody historii sztuki. Książka
Lavedana, przeciwnie, jest właśnie zwięzłym przedstawieniem aktualnego dziś
obrazu dziejów sztuki europejskiej od średniowiecza do czasów najnowszych.
Książka Layalleyea, zawierająca 180 stron tekstu, z natury swej zwięzłości
musiała się ograniczyć do naszkicowania zagadnień i do przedstawienia raczej
przykładowego niż wyczerpującego. Przy szerokim jednak planie zwięzłość ta
nie wyszła jej na dobre, a to przez jednostronne przedstawianie zagadnień. De-
finicje autora obrazują często jego osobiste naukowe przekonania, a nie są
wyrazem powszechnie uznanego rozumienia. Należało, w zakresie definicji,
zrobić to samo, co Layedan uczynił przy zagadnieniach merytorycznych —
przedstawić stanowiska sporne i próby rozwiązań.