282
T. Mańkowski
(26)
Ryc. 130. Fragment pomnika Sien.iawskich w Brzeżanach.
kalane. Mogła by zachodzić wątpliwość tylko co do autorstwa figur we wnękach
ołtarza kaplicy kampianowskiej. Figury takie jak św. Piotr w tym ołtarzu
(ryc. 129) odbiegają wyraźnie od typu w postaciach na grobowcu Sieniawskich.
Sądzę też, że nie Horstowi, lecz Huttemu-Czapce przypisać należy ich autor-
stwo.
Hutte-Czapka, który około r. 1576 opuścił był Lwów, powrócił doń około
r. 1582. Naodwrót. Horst przeniósł się w r. 1586 do Poznania, pozostawiając wedle
wszelkiego prawdopodobieństwa ołtarz kampianowski nie dokończony, w szcze-
gólności wnęki w dolnej kondygnacji ołtarza pozbawione figur.
Usunięcie się Horsta ze Lwowa otworzyło Huttemu szersze pole do działania,
ułatwiając mu wejście w stosunki z możnym fundatorem, jakim był Paweł Kam-
pian, jeden z najzamożniejszych patrycjuszów lwowskich. Wobec niego miał
Hutte-Czapka zająć dotychczasowe miejsce Horsta- Huttemu-Czapce przypadło
w udziale wstawienie w ołtarzu kaplicy kampianowskiej posągów w puste wnę-
ki. Rzeźbione w czerwonym marmurze postacie św. Piotra i św. Pawła są też
bliższe dzieł Huttego-Czapki aniżeli Horsta. Huttemu też przypisać musimy
zewnętrzną dekorację fasady kaplicy kampianowskiej. Są to płaskorzeźby we
wnękach między pilastrami, bliskie stylem płaskorzeźbie Zmartwychwstania
w kaplicy Wolfowicziowskiej. I tu znów powtarza się scena Zmartwychwstania
(ryc. 127) obok scen złożenia do grobu i ukazania się Chrystusa Miarii Magda-
lenie. Moment ruchu i akcji w tych płaskorzeźbach zasługuje na podkreślenie.
Łoziński niegdyś uważał je za najlepsze w dziejach lwowskiej plastyki XVI w.
Studium porównawcze każe nam uznać za dzieło Huttego-Czapki względnie
jego warsztatu także grupę alabastrowych pomników w kościele dominikanów
T. Mańkowski
(26)
Ryc. 130. Fragment pomnika Sien.iawskich w Brzeżanach.
kalane. Mogła by zachodzić wątpliwość tylko co do autorstwa figur we wnękach
ołtarza kaplicy kampianowskiej. Figury takie jak św. Piotr w tym ołtarzu
(ryc. 129) odbiegają wyraźnie od typu w postaciach na grobowcu Sieniawskich.
Sądzę też, że nie Horstowi, lecz Huttemu-Czapce przypisać należy ich autor-
stwo.
Hutte-Czapka, który około r. 1576 opuścił był Lwów, powrócił doń około
r. 1582. Naodwrót. Horst przeniósł się w r. 1586 do Poznania, pozostawiając wedle
wszelkiego prawdopodobieństwa ołtarz kampianowski nie dokończony, w szcze-
gólności wnęki w dolnej kondygnacji ołtarza pozbawione figur.
Usunięcie się Horsta ze Lwowa otworzyło Huttemu szersze pole do działania,
ułatwiając mu wejście w stosunki z możnym fundatorem, jakim był Paweł Kam-
pian, jeden z najzamożniejszych patrycjuszów lwowskich. Wobec niego miał
Hutte-Czapka zająć dotychczasowe miejsce Horsta- Huttemu-Czapce przypadło
w udziale wstawienie w ołtarzu kaplicy kampianowskiej posągów w puste wnę-
ki. Rzeźbione w czerwonym marmurze postacie św. Piotra i św. Pawła są też
bliższe dzieł Huttego-Czapki aniżeli Horsta. Huttemu też przypisać musimy
zewnętrzną dekorację fasady kaplicy kampianowskiej. Są to płaskorzeźby we
wnękach między pilastrami, bliskie stylem płaskorzeźbie Zmartwychwstania
w kaplicy Wolfowicziowskiej. I tu znów powtarza się scena Zmartwychwstania
(ryc. 127) obok scen złożenia do grobu i ukazania się Chrystusa Miarii Magda-
lenie. Moment ruchu i akcji w tych płaskorzeźbach zasługuje na podkreślenie.
Łoziński niegdyś uważał je za najlepsze w dziejach lwowskiej plastyki XVI w.
Studium porównawcze każe nam uznać za dzieło Huttego-Czapki względnie
jego warsztatu także grupę alabastrowych pomników w kościele dominikanów