SUKIENNICE
Drugim, obok ratusza, najważniejszym miejskim budynkiem w Rynku sq Su-
kiennice. Ich dzisiejsza forma jest wynikiem wielu budowlanych i stylowych
przemian. Powstały — wzniesione zapewne po części z dzikiego kamienia, po
części z drewna — mniej więcej współcześnie z lokacją miasta. Mówi o Su-
kiennicach przywilej lokacyjny z 1257 roku: „wszyscy obywatele w tymże mie-
ście mieszkający, przez przeciąg lat sześciu żadnego czynszu ani żadnej po-
winności nie mają nam dawać ani czynić... z wyjątkiem sklepów gdzie sukna
będą sprzedawane (camerae ubi panni venduntur) i sklepów przekupniów,
które zwykle kramami nazywają (camerae institorum, que Crami vulganter
apellantur), z których, po wybudowaniu naszym kosztem i robocizną, gdyż i to
im przyrzekliśmy, pięć części czynszu nam przypadnie, wójtowie zaś wyżej rze-
czeni szóstą część dziedzicznie z nich pobierać będą: jednak nie z prawa,
lecz naszej szczególnej łaski".
Wygląd najstarszych Sukiennic zrekonstruować można tylko hipotetycznie,
według zachowanych fragmentów murów, przekazów i analogii: był to po
prostu podwójny rząd kramów, który jak gdyby tworzył uliczkę pośrodku Ryn-
ku. Oba końce tej uliczki zamykane były na noc kratami, aby złożone tu towa-
ry ustrzec przed kradzieżą. Ponad uliczką prawdopodobnie brak było jeszcze
dachu.
27
Drugim, obok ratusza, najważniejszym miejskim budynkiem w Rynku sq Su-
kiennice. Ich dzisiejsza forma jest wynikiem wielu budowlanych i stylowych
przemian. Powstały — wzniesione zapewne po części z dzikiego kamienia, po
części z drewna — mniej więcej współcześnie z lokacją miasta. Mówi o Su-
kiennicach przywilej lokacyjny z 1257 roku: „wszyscy obywatele w tymże mie-
ście mieszkający, przez przeciąg lat sześciu żadnego czynszu ani żadnej po-
winności nie mają nam dawać ani czynić... z wyjątkiem sklepów gdzie sukna
będą sprzedawane (camerae ubi panni venduntur) i sklepów przekupniów,
które zwykle kramami nazywają (camerae institorum, que Crami vulganter
apellantur), z których, po wybudowaniu naszym kosztem i robocizną, gdyż i to
im przyrzekliśmy, pięć części czynszu nam przypadnie, wójtowie zaś wyżej rze-
czeni szóstą część dziedzicznie z nich pobierać będą: jednak nie z prawa,
lecz naszej szczególnej łaski".
Wygląd najstarszych Sukiennic zrekonstruować można tylko hipotetycznie,
według zachowanych fragmentów murów, przekazów i analogii: był to po
prostu podwójny rząd kramów, który jak gdyby tworzył uliczkę pośrodku Ryn-
ku. Oba końce tej uliczki zamykane były na noc kratami, aby złożone tu towa-
ry ustrzec przed kradzieżą. Ponad uliczką prawdopodobnie brak było jeszcze
dachu.
27