Ryc. 2. Eugene Delacroix, Hamlet i duch jego ojca, r. 1843,
litografia, Instytut Sztuki w Chicago (według Winklera)
początek świadomej twórczości artysty7. Obraz
krakowski o starannie przemyślanej kompozycji
w niczym nie przypomina pośpiesznie na papier
rzucanych szkiców z tych pierwszych lat, nie mógł
więc powstać w r. 1815. Również jego temat i zwią-
zane z nim elementy trudno pogodzić z tą datą.
Pragnąc wyjaśnić czas powstania naszego obrazu
i właściwie umiejscowić w twórczości Delacroix,
należy więc porównać go z datowanymi dziełami
artysty tak pod względem formalnym, jak treścio-
wym oraz przeprowadzić analizę podpisu i daty
w zestawieniu z sygnaturami z różnych okresów
jego życia.
W liczącej bez mała dwa tysiące pozycji spuściźnie
artystycznej Delacroix znajdują się dwie o tym
7 M. Serullaz, Eugene Delacroix, Dessins, aąuarelles et
lavis, Paris 1939. Autor wyraźnie podkreśla w swojej pracy
(o. c., s. 13):. „cette soiree de la Saint-Silvestre est la premiere
qu’on trouve sous le pinceau de Delacroix“...
8 F. Winkler, Die graphischen Kunste (Das Atlantisbuch
der Kunst), Ziirich 1953.
samym, co w obrazie krakowskim, temacie, kom-
pozycji i niemal identycznych szczegółach. Jedna,
to litografia oznaczona „Eug. Delacroix 1843“
(ryc. 2) z serii trzynastu litograficznych ilustracji
do Hamleta, wydanych w tym samym roku8. Druga,
to ołówkowy rysunek w zbiorach Instytutu Sztuki
w Detroit (ryc. 3) o kompozycji odwróconej w sto-
sunku do litografii, dla której jest podkładem, sygno-
wany monogramem „E. D.“. Robaut datuje go
na r. 1835 przyjmując, że wymienione litografie
artysta wykonał w latach 1834—1835, na co wska-
zują te właśnie daty umieszczone na pięciu z nich9.
Johnson natomiast z tymi datami łączy tylko tych
pięć litografii, pozostałe zaś — między nimi Ha-
mleta i ducha jego ojca — datuje na czas bliski ich
opublikowania10. Rysunek przy przenoszeniu na
kamień litograficzny uległ drobnym przeróbkom.
Obraz krakowski, najbardziej zbliżony do litografii,
uwzględnia też pewne motywy z rysunku (np.
koronę na hełmie ojca), przy równoczesnej zmianie
pewnych elementów w stosunku do obu kompo-
zycji (np. w ujęciu architektury i pejzażu skalnego,
we wprowadzeniu lawety z kurem). Wydaje się,
że ujawnia on większą dojrzałość. W litografii
zatem, opatrzonej datą 1843, można by widzieć
wzór wyprzedzający powstanie omawianego obrazu.
Zasada kompozycji krakowskiej wersji Hamleta
i ducha jego ojca, o układzie otwartym i o typowej
dla malarstwa epoki romantyzmu kilkustrefowej,
przestrzennej budowie powstałej w oparciu o kie-
runki diagonalne, w której za pomocą koloru
i faktury malarskiej wydobyta jest hierarchia ele-
mentów, często występuje w całej twórczości De-
lacroix. Zmianie uległy tylko kulisy, zamykające
kompozycję z jednego boku i nadające swą formą
ów zasadniczy kierunek diagonalny, wzmacniany
jeszcze układem pozostałych motywów, bądź prze-
ciwstawnych mu, bądź też zwielokrotniających. Dla
dwufigurowej sceny w obrazie krakowskim ana-
logii należy szukać wśród utworów Delacroix o nie-
wielu tylko postaciach. W najstarszych, nielicznych
płótnach tego typu, jak Nathezi z r. 1824 (Galeria
Lefebre w Londynie)11 lub Grecja na ruinach Misso-
9 A. Robaut et E. Chesneau, L’Oeuvre complet de
Eugene Delacroix, Paris 1885.
10 L. Johnson, Eugene Delacroix, 1798—1863, Toronto
1962, s. 78—9.
11 Escholier, o. c. I, s. 131.
72
litografia, Instytut Sztuki w Chicago (według Winklera)
początek świadomej twórczości artysty7. Obraz
krakowski o starannie przemyślanej kompozycji
w niczym nie przypomina pośpiesznie na papier
rzucanych szkiców z tych pierwszych lat, nie mógł
więc powstać w r. 1815. Również jego temat i zwią-
zane z nim elementy trudno pogodzić z tą datą.
Pragnąc wyjaśnić czas powstania naszego obrazu
i właściwie umiejscowić w twórczości Delacroix,
należy więc porównać go z datowanymi dziełami
artysty tak pod względem formalnym, jak treścio-
wym oraz przeprowadzić analizę podpisu i daty
w zestawieniu z sygnaturami z różnych okresów
jego życia.
W liczącej bez mała dwa tysiące pozycji spuściźnie
artystycznej Delacroix znajdują się dwie o tym
7 M. Serullaz, Eugene Delacroix, Dessins, aąuarelles et
lavis, Paris 1939. Autor wyraźnie podkreśla w swojej pracy
(o. c., s. 13):. „cette soiree de la Saint-Silvestre est la premiere
qu’on trouve sous le pinceau de Delacroix“...
8 F. Winkler, Die graphischen Kunste (Das Atlantisbuch
der Kunst), Ziirich 1953.
samym, co w obrazie krakowskim, temacie, kom-
pozycji i niemal identycznych szczegółach. Jedna,
to litografia oznaczona „Eug. Delacroix 1843“
(ryc. 2) z serii trzynastu litograficznych ilustracji
do Hamleta, wydanych w tym samym roku8. Druga,
to ołówkowy rysunek w zbiorach Instytutu Sztuki
w Detroit (ryc. 3) o kompozycji odwróconej w sto-
sunku do litografii, dla której jest podkładem, sygno-
wany monogramem „E. D.“. Robaut datuje go
na r. 1835 przyjmując, że wymienione litografie
artysta wykonał w latach 1834—1835, na co wska-
zują te właśnie daty umieszczone na pięciu z nich9.
Johnson natomiast z tymi datami łączy tylko tych
pięć litografii, pozostałe zaś — między nimi Ha-
mleta i ducha jego ojca — datuje na czas bliski ich
opublikowania10. Rysunek przy przenoszeniu na
kamień litograficzny uległ drobnym przeróbkom.
Obraz krakowski, najbardziej zbliżony do litografii,
uwzględnia też pewne motywy z rysunku (np.
koronę na hełmie ojca), przy równoczesnej zmianie
pewnych elementów w stosunku do obu kompo-
zycji (np. w ujęciu architektury i pejzażu skalnego,
we wprowadzeniu lawety z kurem). Wydaje się,
że ujawnia on większą dojrzałość. W litografii
zatem, opatrzonej datą 1843, można by widzieć
wzór wyprzedzający powstanie omawianego obrazu.
Zasada kompozycji krakowskiej wersji Hamleta
i ducha jego ojca, o układzie otwartym i o typowej
dla malarstwa epoki romantyzmu kilkustrefowej,
przestrzennej budowie powstałej w oparciu o kie-
runki diagonalne, w której za pomocą koloru
i faktury malarskiej wydobyta jest hierarchia ele-
mentów, często występuje w całej twórczości De-
lacroix. Zmianie uległy tylko kulisy, zamykające
kompozycję z jednego boku i nadające swą formą
ów zasadniczy kierunek diagonalny, wzmacniany
jeszcze układem pozostałych motywów, bądź prze-
ciwstawnych mu, bądź też zwielokrotniających. Dla
dwufigurowej sceny w obrazie krakowskim ana-
logii należy szukać wśród utworów Delacroix o nie-
wielu tylko postaciach. W najstarszych, nielicznych
płótnach tego typu, jak Nathezi z r. 1824 (Galeria
Lefebre w Londynie)11 lub Grecja na ruinach Misso-
9 A. Robaut et E. Chesneau, L’Oeuvre complet de
Eugene Delacroix, Paris 1885.
10 L. Johnson, Eugene Delacroix, 1798—1863, Toronto
1962, s. 78—9.
11 Escholier, o. c. I, s. 131.
72