16. Krajobraz z grupą konnych rycerzy, fragment ryc. 15 (fot. K. Nowacki)
zdolniejszy uczeń Diirera umiał jednak wyciąg-
nąć korzystne dla swej twórczości wnioski z lek-
cji italianizmu, jaką otrzymał od swego drugiego
mistrza, tym razem Włocha, Jacopo dei Barbari.
Może właśnie pod wpływem tego malarza Kulm-
bach przejął od Diirera jedynie technikę rysunku,
nej mu w r. 1511 przez radę miejską kaplicy Św. Ducha
w kościele Mariackim. Z kaplicą tą wiążą się dwa cykle:
św. Katarzyny Aleksandryjskiej (1. 1514—1515) oraz św.
układy kompozycyjne czy typy postaci, z pomi-
nięciem całego dramatyzmu formy i północnego
naturalizmu w jego najbardziej ortodoksyjnym
wydaniu. Wnikliwy, ciekawy świata i natury ar-
tysta wyrażał najpełniej swój światopogląd w doj-
rzałych tłach pejzażowych, wypełniających prawne
Jana Ewangelisty (ok. r. 1516). W. D r e c k a, Kulmbach,
Warszawa 1957, s. 43—-47.
111
zdolniejszy uczeń Diirera umiał jednak wyciąg-
nąć korzystne dla swej twórczości wnioski z lek-
cji italianizmu, jaką otrzymał od swego drugiego
mistrza, tym razem Włocha, Jacopo dei Barbari.
Może właśnie pod wpływem tego malarza Kulm-
bach przejął od Diirera jedynie technikę rysunku,
nej mu w r. 1511 przez radę miejską kaplicy Św. Ducha
w kościele Mariackim. Z kaplicą tą wiążą się dwa cykle:
św. Katarzyny Aleksandryjskiej (1. 1514—1515) oraz św.
układy kompozycyjne czy typy postaci, z pomi-
nięciem całego dramatyzmu formy i północnego
naturalizmu w jego najbardziej ortodoksyjnym
wydaniu. Wnikliwy, ciekawy świata i natury ar-
tysta wyrażał najpełniej swój światopogląd w doj-
rzałych tłach pejzażowych, wypełniających prawne
Jana Ewangelisty (ok. r. 1516). W. D r e c k a, Kulmbach,
Warszawa 1957, s. 43—-47.
111