3. Jacąues Callot, Kuszenie św. Antoniego. Nancy, Musee des Beaux-Arts (wg G. S a d o u 1, Jacąues Callot
miroir de son temps, Paris 1969)
się z groteską. Są to zatem „chimera architek-
tury gotyckiej", postacie demonów i diabłów w
sztuce XV i XVI wieku, Kuszenie św. Antoniego
Griinewalda, Rycerz, Śmierć i Diabeł Diirera,
„Piekto Boscha i zaludniające je demony, dzi-
wacznie łączące w sobie cechy świata zwierzęce-
go, jak i przedmiotów martwych". Groteskowe są
dla Jenningsa ilustracje pochodzące z XVI w. do
utworów Rabelais'go, „przedstawiające postacie
przypominające kociołki i inne utensylia". Inną
postacią groteskową jest „diabeł-armata, plująca
włóczniami i berdyszami w Kuszeniu św. Anto-
niego Callota" (ryc. 3). Jennings mówi także o
renesansowym ornamencie groteskowym oraz o
postaciach z komedii deWarte, z Pantalonem i
Arlekinem na czele. Później wymienia jeszcze
„arte-fakty, fetysze, idole, maski i widowiska w
sztuce i mitologii ludów prymitywnych", szkie-
let z jego bogatą ikonografią, a także postaci i
przedmioty naturalne: ludzi kalekich, zdeformo-
wanych (np. garbusów, karłów), zwierzęta o nie-
49 Jennings, Termin „Groteska", s. 292—293.
codziennych i dziwacznych kształtach (np. faunę
morską) oraz formy „abstrakcyjne", takie jak
chmury, kleksy i powyginane gałęzie 49.
Zastanawiając się nad wspólną cechą tych
przedstawień i nad istotą postaci groteskowej,
Jennings dochodzi do wniosku, że rządzi nią za-
sada antropomorfizacji:
„Twór groteskowy — pisze — to postać wy-
obrażona w kategoriach kształtu ludzkiego, lecz
pozbawiona rzeczywistego człowieczeństwa [...]
Groteska wykazuje coś więcej niż powierzchowne
zniekształcenie, właściwe większości karykatur,
które zmieniają ogólne zarysy i efekt swój zysku-
ją dzięki wyolbrzymieniu jakiejś części w stosun-
ku do całości; w grotesce zniekształcenie sięga
podstaw samego spostrzegania rzeczywistości. Wa-
żne jest to, że postać groteskowa łączy w sobie
zasadniczo odmienne elementy pochodzące z róż-
nych światów —■ zwierzęcego, roślinnego i nie-
organicznego — lub człowieka i bestii" 50.
Również i Kayser w swojej Próbie określenia
50 Tamże, s. 295—296.
miroir de son temps, Paris 1969)
się z groteską. Są to zatem „chimera architek-
tury gotyckiej", postacie demonów i diabłów w
sztuce XV i XVI wieku, Kuszenie św. Antoniego
Griinewalda, Rycerz, Śmierć i Diabeł Diirera,
„Piekto Boscha i zaludniające je demony, dzi-
wacznie łączące w sobie cechy świata zwierzęce-
go, jak i przedmiotów martwych". Groteskowe są
dla Jenningsa ilustracje pochodzące z XVI w. do
utworów Rabelais'go, „przedstawiające postacie
przypominające kociołki i inne utensylia". Inną
postacią groteskową jest „diabeł-armata, plująca
włóczniami i berdyszami w Kuszeniu św. Anto-
niego Callota" (ryc. 3). Jennings mówi także o
renesansowym ornamencie groteskowym oraz o
postaciach z komedii deWarte, z Pantalonem i
Arlekinem na czele. Później wymienia jeszcze
„arte-fakty, fetysze, idole, maski i widowiska w
sztuce i mitologii ludów prymitywnych", szkie-
let z jego bogatą ikonografią, a także postaci i
przedmioty naturalne: ludzi kalekich, zdeformo-
wanych (np. garbusów, karłów), zwierzęta o nie-
49 Jennings, Termin „Groteska", s. 292—293.
codziennych i dziwacznych kształtach (np. faunę
morską) oraz formy „abstrakcyjne", takie jak
chmury, kleksy i powyginane gałęzie 49.
Zastanawiając się nad wspólną cechą tych
przedstawień i nad istotą postaci groteskowej,
Jennings dochodzi do wniosku, że rządzi nią za-
sada antropomorfizacji:
„Twór groteskowy — pisze — to postać wy-
obrażona w kategoriach kształtu ludzkiego, lecz
pozbawiona rzeczywistego człowieczeństwa [...]
Groteska wykazuje coś więcej niż powierzchowne
zniekształcenie, właściwe większości karykatur,
które zmieniają ogólne zarysy i efekt swój zysku-
ją dzięki wyolbrzymieniu jakiejś części w stosun-
ku do całości; w grotesce zniekształcenie sięga
podstaw samego spostrzegania rzeczywistości. Wa-
żne jest to, że postać groteskowa łączy w sobie
zasadniczo odmienne elementy pochodzące z róż-
nych światów —■ zwierzęcego, roślinnego i nie-
organicznego — lub człowieka i bestii" 50.
Również i Kayser w swojej Próbie określenia
50 Tamże, s. 295—296.