17. Cimabue, Wniebowzięcie Marii, Asyż, kościół Św. Franciszka (gór-
ny) — przerys, 4. ćw. XIII w. (wg P. Skubiszewskiego)
.ii i
otwarto grób Marii, zdążył przecież otrzymać od
Niej przepaskę (cintola).
Tym, co najbardziej wyróżnia ikonografię na-
szego dzieła, jest właśnie rezygnacja z wyboru
jednej z tych „poprawnych" pod względem histo-
rycznym sekwencji (Dormitio—Levatio animae
bądź Otwarcie grobu—Assumptio).
W konsekwencji musiał więc Stwosz zrezygno-
wać z zachowania spójności chronologicznej przed-
stawień wnętrza szafy ołtarzowej, a także z cią-
głości swojej narratio 10°. Umieszczając Assumptio
100 Por.: Paatz, o.c, s. 76. Zestawiając dwa wy-
darzenia we wnęce retabulum nie stosuje Stwosz me-
tody kontynuacyjnej, jak na pierwszej kwaterze lewe-
go skrzydła nieruchomego (Zwiastowanie Joachimowi i
Spotkanie pod Złotą Bramą). Na kwaterze tej zdarzenia
lokowane są jedno obok drugiego, jak na niderlandz-
kich obrazach Pasji, gdzie przesunięciom Chrystusa w
przestrzeni malowanego Jeruzalem towarzyszy upływ
czasu w obrębie Wielkiego Tygodnia („Weg ais Zeitme-
taphor" —. jak ujmuje to N. Schneider, Zur Iko-
nographie von Memlings „Die Sieben Freuden Mariens"
(Miinchner Jahrbuch der bildenden Kunst, 3. F., XXIV,
1973), s. 23). W szafie retabulum Mariackiego natomiast,
grupy Śmierci i Wniebowzięcia Matki Boskiej nie sąsia-
dują ze sobą, lecz przenikają się wzajemnie poprzez
podwójną przynależność obu skrajnych grup apostołów;
Por. też: E. L i p p e 11, Veit Stoss, [[Essen 1940] (Kleine
Theologische Handbucherei 3), s. 10.
nad Dormitio łączy mistrz dwa wydarzenia, które,
według apokryfów, dzieliło przecież kilka dni101.
Niespójność opowiadania w przedstawieniu kra-
kowskim sprawia, że Wniebowzięcie nie ma tu
charakteru historycznego. Brak także „motywów
pobocznych", takich jak apostołowie zgromadzeni
przy pustym grobie czy scena z przepaską, które
to motywy osadzają Wniebowzięcie w konkret-
nych wymiarach czasu i przestrzeni. Zobrazowa-
nie nasze jest raczej symbolicznym Wyniesieniem
Oblubienicy mistycznej102, rozgrywającym się w
101 O podobnej kontaminacji treści maryjnych w
zwieńczeniu retabulum Jakuba Ruessa na ołtarzu głów-
nym katedry w Chur (dat. 1492) zob.: Paatz, o.c,
s. 41, il. 13.
102 przeciwne stanowisko zajął Skubiszewski,
(Der Stil..., pirzyp. 36 na s. 103): „doch hat sie [sc:
Wniebowzięcie] Veit Stoss vor allem ais ein Geschehen
unter anderen Episoden aus dem Lebensende Maria
gedacht". Wyżej staraliśmy się dowieść, że pomieszcze-
nie przez Stwosza Wniebowzięcia nad Śmiercią Marii
jest właśnie przerwaniem zwyczajnego (historycznego)
następstwa epizodów z końca życia Matki Boskiej i tłu-
maczone może być jedynie chęcią pomnożenia treści sym-
bolicznych retabulum. W odniesieniu do przedstawienia
Śmierci Marii przyznaje zresztą Skubiszewski, (Der
Stil..., s. 110), że: „obwohl aus realen Gestalten zusam-
mengebaut, ist w&ndger ais Abbild eines hisitorischen
Ereignisses, derm ais eine Zeit und Raum transzendie-
4 — Folia Historiae Artium t. XIX
49
ny) — przerys, 4. ćw. XIII w. (wg P. Skubiszewskiego)
.ii i
otwarto grób Marii, zdążył przecież otrzymać od
Niej przepaskę (cintola).
Tym, co najbardziej wyróżnia ikonografię na-
szego dzieła, jest właśnie rezygnacja z wyboru
jednej z tych „poprawnych" pod względem histo-
rycznym sekwencji (Dormitio—Levatio animae
bądź Otwarcie grobu—Assumptio).
W konsekwencji musiał więc Stwosz zrezygno-
wać z zachowania spójności chronologicznej przed-
stawień wnętrza szafy ołtarzowej, a także z cią-
głości swojej narratio 10°. Umieszczając Assumptio
100 Por.: Paatz, o.c, s. 76. Zestawiając dwa wy-
darzenia we wnęce retabulum nie stosuje Stwosz me-
tody kontynuacyjnej, jak na pierwszej kwaterze lewe-
go skrzydła nieruchomego (Zwiastowanie Joachimowi i
Spotkanie pod Złotą Bramą). Na kwaterze tej zdarzenia
lokowane są jedno obok drugiego, jak na niderlandz-
kich obrazach Pasji, gdzie przesunięciom Chrystusa w
przestrzeni malowanego Jeruzalem towarzyszy upływ
czasu w obrębie Wielkiego Tygodnia („Weg ais Zeitme-
taphor" —. jak ujmuje to N. Schneider, Zur Iko-
nographie von Memlings „Die Sieben Freuden Mariens"
(Miinchner Jahrbuch der bildenden Kunst, 3. F., XXIV,
1973), s. 23). W szafie retabulum Mariackiego natomiast,
grupy Śmierci i Wniebowzięcia Matki Boskiej nie sąsia-
dują ze sobą, lecz przenikają się wzajemnie poprzez
podwójną przynależność obu skrajnych grup apostołów;
Por. też: E. L i p p e 11, Veit Stoss, [[Essen 1940] (Kleine
Theologische Handbucherei 3), s. 10.
nad Dormitio łączy mistrz dwa wydarzenia, które,
według apokryfów, dzieliło przecież kilka dni101.
Niespójność opowiadania w przedstawieniu kra-
kowskim sprawia, że Wniebowzięcie nie ma tu
charakteru historycznego. Brak także „motywów
pobocznych", takich jak apostołowie zgromadzeni
przy pustym grobie czy scena z przepaską, które
to motywy osadzają Wniebowzięcie w konkret-
nych wymiarach czasu i przestrzeni. Zobrazowa-
nie nasze jest raczej symbolicznym Wyniesieniem
Oblubienicy mistycznej102, rozgrywającym się w
101 O podobnej kontaminacji treści maryjnych w
zwieńczeniu retabulum Jakuba Ruessa na ołtarzu głów-
nym katedry w Chur (dat. 1492) zob.: Paatz, o.c,
s. 41, il. 13.
102 przeciwne stanowisko zajął Skubiszewski,
(Der Stil..., pirzyp. 36 na s. 103): „doch hat sie [sc:
Wniebowzięcie] Veit Stoss vor allem ais ein Geschehen
unter anderen Episoden aus dem Lebensende Maria
gedacht". Wyżej staraliśmy się dowieść, że pomieszcze-
nie przez Stwosza Wniebowzięcia nad Śmiercią Marii
jest właśnie przerwaniem zwyczajnego (historycznego)
następstwa epizodów z końca życia Matki Boskiej i tłu-
maczone może być jedynie chęcią pomnożenia treści sym-
bolicznych retabulum. W odniesieniu do przedstawienia
Śmierci Marii przyznaje zresztą Skubiszewski, (Der
Stil..., s. 110), że: „obwohl aus realen Gestalten zusam-
mengebaut, ist w&ndger ais Abbild eines hisitorischen
Ereignisses, derm ais eine Zeit und Raum transzendie-
4 — Folia Historiae Artium t. XIX
49