w. XV) 34, zaś na obrazie z Czulić ((koniec w. XV)
ukazany jest ze śś. Janem Ewangelistą i Janem
Jałmużnikiem35. Atrybuty świętego w omawia-
nym obrazie wskazują, że nastąpiło tu połączenie
dwóch odrębnych typów ikonograficznych: wło-
skiego (krzyż z banderolą) i północnego (księga).
Źródłami, na których opiera się ikonografia
św. Dominika, są jego biografie spisywane od
w. XIII 36; pierwszym zaś, który opisał życie świę-
tego w dziele Libellus de principis Ordinis Prae-
dicatorum z r. 1233, był Jordanus de Saxonis,
drugi generał zakonu dominikańskiego. Do roz-
powszechnienia kultu założyciela zakonu, uwień-
czonego jego kanonizacją w r. 1234, przyczyniły
się zwłaszcza zgromadzenia dominikańskie 37. Glo-
ryfikowany m. in. przez Teodora z Apoldy 38, św.
Tomasza z Akwinu, Pseudo-Bonawenturę39, a
także Dantego 40, stał się od końca w. XIII jedną
z bardziej popularnych postaci świętych w malar-
stwie. Dominik przedstawiany był jako mężczy-
zna w średnim wieku, z krótką brodą i włosami
koloru rudawego, z tonsurą na głowiie, ubrany
w strój swego zakonu. W końcu w. XIV przed-
stawienia świętego z brodą zaczynają zanikać, a
w w. XV występują już tylko sporadycznie. Je-
go atrybutami były: lilia, księga, gwiazda, cza-
sami pastorał lub paląca się pochodnia 41.
Najstarsze przedstawienia św. Dominika po-
chodzą z w. XIII, z obszaru Włoch. Za najwcześ-
niejszy wizerunek świętego uważa się postać w
środkowym obrazie retabulum z drugiej połowy
w. XIII w kościele S. Domenico Maggiore w Ne-
apolu. Ukazany w pozycji stojącej, o twarzy asce-
tycznej, okolonej zarostem, w lewej ręce trzyma
księgę, prawą w geście błogosławieństwa podnosi
do góry. Ten typ przedstawienia utrzymywał się
w malarstwie włoskim do pierwszej połowy w.
XIV 42. Na obrazie z końca w. XIV w Acoademia
di Belle Arti w Sienie św. Dominika obdarzono
nowym, odtąd nieodłącznym atrybutem — lilią 43.
34 Katalog zabytków sztuki w Polsce, I, Woj. kra-
kowskie. Pow. bialski. Oprać. J. Szabłowski, War-
szawa 1951, s. 17, ryc. 33.
35 Walicki, Malarstwo polskie, ryc. 33.
38 B. J a r n e t, Żywot św. Dominika 1170—1221,
Warszawa 1952.
37 Por. Dictionnaire de spiritualite ascetiąue et my-
stiąue, doctrine et histoire, Fasc. XXII—XXIII, Paris
1956, s. 1519—1532.
38 C. M. N i e u w b a r n, Die Verherrlichung des
heilige Dominikus in der Kunst, [b.m.w.] 1906, s. 11.
39 Tamże, s. 12.
40 Dante, Boska Komedia (przedmowa i tłuma-
czenie E. Porębowicz), Warszawa 1965, Raj, XII, 37.
41 G. B a z i n, Saint Dominiąue. Kart et les Saints,
Z łagodną twarzą, bez zarostu, widnieje w reta-
bulum z r. 1345 Francesca Trainiego (Museo Ci-
vico w Pizie) 44; do tego typu nawiąże później Fra
Angelico we freskach klasztoru S. Marco we Flo-
rencji.
W malarstwie Północy św. Dominik ukazywa-
ny był rzadko. Do nielicznych wyjątków należy
Pieta ze śś. Dominikiem i Hieronimem pędzla Ro-
gera van der Weyden (National Gallery w Lon-
dynie); jedynym atrybutem świętego jest tu o-
twarta księga.
W Polsce inicjatorem kultu św. Dominika był
Iwo Odrowąż, który w r. 1222 sprowadził domi-
nikanów do Krakowa, zaś już w sześć lat później
utworzona została prowincja polska 43. Kult św.
Dominika został tu jednak później przesłonięty
popularnością świętego Jacka Odrowąża, co zna-
lazło również odbicie w sztuce. Św. Dominik na
obrazie jodłownickim jest jednym z najstarszych,
jeżeli nie najstarszym jego wizerunkiem w ma-
larstwie polskim, nawiązującym do znanego w
całej Europie, wywodzącego się ze sztuki włoskiej
schematu ikonograficznego.
Ideowy związek — szczególnie na płaszczyźnie
religijnej — postaci adoranta z trzema wymienio-
nymi scenami określa fragment Psalmu (XCI, 13)
na wstędze przy tarczy herbowej. Ten sam tekst
przytoczony jest w liturgii mszalnej na uroczys-
tość Narodzenia św. Jana Chrzciciela ,(Antyfona
na Ofiarowanie) oraz w graduale mszy na dzień
św. Dominika. Tak więc zmarły w imię cnoty
sprawiedliwości, dzielonej ze swoimi orędownika-
mi, prosi ich o wstawiennictwo u Marii, a tym
samym u jej Syna — Zbawiciela, którego dzieło
miało początek we Wcieleniu, ukazanym w sce-
nie głównej obrazu.
*
* *
Paris 1937; P. L. Ferretti, San Domenico. Biografia
ed iconografia, Firenze 1921; F. Franssetto, Alla ri-
cerca del volto di San Domenico, Bologna 1946; M. M e-
i s e, Problem of Francesco Traini (Art Bulletin, XV,
1933), s. 97—103.
42 K a f t a 1, Iconography of the Saints in Tuscan
Painting, s. 353—364; tenże, Iconography of the Saints
in Central and South Italy Painting, s. 309—320; tenże,
St. Dominie in the Tuscan Painting, Oxford 1948.
43 Ferretti, o.c., fig. 2.
44 Tamże, fig. 7.
45 Z. Kozłowska, Założenie klasztoru oo. Domi-
nikanów w Krakowie (Rocznik Krakowski, XX, 1927), s.
17.
50
ukazany jest ze śś. Janem Ewangelistą i Janem
Jałmużnikiem35. Atrybuty świętego w omawia-
nym obrazie wskazują, że nastąpiło tu połączenie
dwóch odrębnych typów ikonograficznych: wło-
skiego (krzyż z banderolą) i północnego (księga).
Źródłami, na których opiera się ikonografia
św. Dominika, są jego biografie spisywane od
w. XIII 36; pierwszym zaś, który opisał życie świę-
tego w dziele Libellus de principis Ordinis Prae-
dicatorum z r. 1233, był Jordanus de Saxonis,
drugi generał zakonu dominikańskiego. Do roz-
powszechnienia kultu założyciela zakonu, uwień-
czonego jego kanonizacją w r. 1234, przyczyniły
się zwłaszcza zgromadzenia dominikańskie 37. Glo-
ryfikowany m. in. przez Teodora z Apoldy 38, św.
Tomasza z Akwinu, Pseudo-Bonawenturę39, a
także Dantego 40, stał się od końca w. XIII jedną
z bardziej popularnych postaci świętych w malar-
stwie. Dominik przedstawiany był jako mężczy-
zna w średnim wieku, z krótką brodą i włosami
koloru rudawego, z tonsurą na głowiie, ubrany
w strój swego zakonu. W końcu w. XIV przed-
stawienia świętego z brodą zaczynają zanikać, a
w w. XV występują już tylko sporadycznie. Je-
go atrybutami były: lilia, księga, gwiazda, cza-
sami pastorał lub paląca się pochodnia 41.
Najstarsze przedstawienia św. Dominika po-
chodzą z w. XIII, z obszaru Włoch. Za najwcześ-
niejszy wizerunek świętego uważa się postać w
środkowym obrazie retabulum z drugiej połowy
w. XIII w kościele S. Domenico Maggiore w Ne-
apolu. Ukazany w pozycji stojącej, o twarzy asce-
tycznej, okolonej zarostem, w lewej ręce trzyma
księgę, prawą w geście błogosławieństwa podnosi
do góry. Ten typ przedstawienia utrzymywał się
w malarstwie włoskim do pierwszej połowy w.
XIV 42. Na obrazie z końca w. XIV w Acoademia
di Belle Arti w Sienie św. Dominika obdarzono
nowym, odtąd nieodłącznym atrybutem — lilią 43.
34 Katalog zabytków sztuki w Polsce, I, Woj. kra-
kowskie. Pow. bialski. Oprać. J. Szabłowski, War-
szawa 1951, s. 17, ryc. 33.
35 Walicki, Malarstwo polskie, ryc. 33.
38 B. J a r n e t, Żywot św. Dominika 1170—1221,
Warszawa 1952.
37 Por. Dictionnaire de spiritualite ascetiąue et my-
stiąue, doctrine et histoire, Fasc. XXII—XXIII, Paris
1956, s. 1519—1532.
38 C. M. N i e u w b a r n, Die Verherrlichung des
heilige Dominikus in der Kunst, [b.m.w.] 1906, s. 11.
39 Tamże, s. 12.
40 Dante, Boska Komedia (przedmowa i tłuma-
czenie E. Porębowicz), Warszawa 1965, Raj, XII, 37.
41 G. B a z i n, Saint Dominiąue. Kart et les Saints,
Z łagodną twarzą, bez zarostu, widnieje w reta-
bulum z r. 1345 Francesca Trainiego (Museo Ci-
vico w Pizie) 44; do tego typu nawiąże później Fra
Angelico we freskach klasztoru S. Marco we Flo-
rencji.
W malarstwie Północy św. Dominik ukazywa-
ny był rzadko. Do nielicznych wyjątków należy
Pieta ze śś. Dominikiem i Hieronimem pędzla Ro-
gera van der Weyden (National Gallery w Lon-
dynie); jedynym atrybutem świętego jest tu o-
twarta księga.
W Polsce inicjatorem kultu św. Dominika był
Iwo Odrowąż, który w r. 1222 sprowadził domi-
nikanów do Krakowa, zaś już w sześć lat później
utworzona została prowincja polska 43. Kult św.
Dominika został tu jednak później przesłonięty
popularnością świętego Jacka Odrowąża, co zna-
lazło również odbicie w sztuce. Św. Dominik na
obrazie jodłownickim jest jednym z najstarszych,
jeżeli nie najstarszym jego wizerunkiem w ma-
larstwie polskim, nawiązującym do znanego w
całej Europie, wywodzącego się ze sztuki włoskiej
schematu ikonograficznego.
Ideowy związek — szczególnie na płaszczyźnie
religijnej — postaci adoranta z trzema wymienio-
nymi scenami określa fragment Psalmu (XCI, 13)
na wstędze przy tarczy herbowej. Ten sam tekst
przytoczony jest w liturgii mszalnej na uroczys-
tość Narodzenia św. Jana Chrzciciela ,(Antyfona
na Ofiarowanie) oraz w graduale mszy na dzień
św. Dominika. Tak więc zmarły w imię cnoty
sprawiedliwości, dzielonej ze swoimi orędownika-
mi, prosi ich o wstawiennictwo u Marii, a tym
samym u jej Syna — Zbawiciela, którego dzieło
miało początek we Wcieleniu, ukazanym w sce-
nie głównej obrazu.
*
* *
Paris 1937; P. L. Ferretti, San Domenico. Biografia
ed iconografia, Firenze 1921; F. Franssetto, Alla ri-
cerca del volto di San Domenico, Bologna 1946; M. M e-
i s e, Problem of Francesco Traini (Art Bulletin, XV,
1933), s. 97—103.
42 K a f t a 1, Iconography of the Saints in Tuscan
Painting, s. 353—364; tenże, Iconography of the Saints
in Central and South Italy Painting, s. 309—320; tenże,
St. Dominie in the Tuscan Painting, Oxford 1948.
43 Ferretti, o.c., fig. 2.
44 Tamże, fig. 7.
45 Z. Kozłowska, Założenie klasztoru oo. Domi-
nikanów w Krakowie (Rocznik Krakowski, XX, 1927), s.
17.
50