11. Matka Boska Pocieszenia, Kraków, klasztor Augustianów (fot. W. Gumuła)
Niemcy. „Romantyczny” pejzaż w scenie ze św.
Janem {ryc. 9), z wyniosłym wzgórzem, zamkiem
i kościołem wywodzi się zapewne z malarstwa
niemieckiego, które ten typ rozwinie niebawem w
pełni w szkole naddunajskiej 48 * * * *. Natomiast pej-
zaż z młodym drzewem o równoległym układzie
delikatnych gałęzi (ryc. 10) przypomina istot-
nie — jak zauważyła Gutmanówna — włoskie u-
jęcia, występujące m. in. w twórczości Giovannie-
go Belliniego i artystów umbryjskich 4!).
Poprawnemu na ogół rysunkowi architektury
48 A. S t a n g e, Malerei der Donauschule, Miinchen
1964; zob. także J. Woźniakowski, Góry niewzru-
szone. O różnych wyobrażeniach przyrody w dziejach no-
wożytnej kultury europejskiej, Warszawa 1974, passim.
O pejzażu w gotycko-renesansowym malarstwie małopol-
i postaci ludzkich towarzyszy staranny modełunek,
widoczny zwłaszcza w traktowaniu głów. Plastykę
włosów i twarzy o zróżnicowanej karnacji uzy-
skano głównie przez akcentowanie świateł i cieni
śmiałymi pociągnięciami białożółtej farby, którą
zaznaczono obrys oczu, światło w oczodołach, za-
padnięcie policzków i wypukłość nosa. Koloryt o-
brazu oparty jest głównie na kontrastowych ze-
stawieniach barw ciepłych i zimnych: ugrów,
czerwieni, zieleni oraiz .bieli, lekko ożywionej ko-
lorem fiołkowym lub ocieplonej ugrem.
skini pisze E. K r u p i ń s k a-P ałamarzowa, Pejzaż
w krakowskim malarstwie tablicowym końca XV i po-
czątku XVI wieku (Folia Historiae Artium, XVI, 1980),
s. 87—116.
49 Gutmanówna, o.c., s. 15.
53
Niemcy. „Romantyczny” pejzaż w scenie ze św.
Janem {ryc. 9), z wyniosłym wzgórzem, zamkiem
i kościołem wywodzi się zapewne z malarstwa
niemieckiego, które ten typ rozwinie niebawem w
pełni w szkole naddunajskiej 48 * * * *. Natomiast pej-
zaż z młodym drzewem o równoległym układzie
delikatnych gałęzi (ryc. 10) przypomina istot-
nie — jak zauważyła Gutmanówna — włoskie u-
jęcia, występujące m. in. w twórczości Giovannie-
go Belliniego i artystów umbryjskich 4!).
Poprawnemu na ogół rysunkowi architektury
48 A. S t a n g e, Malerei der Donauschule, Miinchen
1964; zob. także J. Woźniakowski, Góry niewzru-
szone. O różnych wyobrażeniach przyrody w dziejach no-
wożytnej kultury europejskiej, Warszawa 1974, passim.
O pejzażu w gotycko-renesansowym malarstwie małopol-
i postaci ludzkich towarzyszy staranny modełunek,
widoczny zwłaszcza w traktowaniu głów. Plastykę
włosów i twarzy o zróżnicowanej karnacji uzy-
skano głównie przez akcentowanie świateł i cieni
śmiałymi pociągnięciami białożółtej farby, którą
zaznaczono obrys oczu, światło w oczodołach, za-
padnięcie policzków i wypukłość nosa. Koloryt o-
brazu oparty jest głównie na kontrastowych ze-
stawieniach barw ciepłych i zimnych: ugrów,
czerwieni, zieleni oraiz .bieli, lekko ożywionej ko-
lorem fiołkowym lub ocieplonej ugrem.
skini pisze E. K r u p i ń s k a-P ałamarzowa, Pejzaż
w krakowskim malarstwie tablicowym końca XV i po-
czątku XVI wieku (Folia Historiae Artium, XVI, 1980),
s. 87—116.
49 Gutmanówna, o.c., s. 15.
53