38. J. B. Fischer von Erlach, wnętrze dawnej Biblioteki Dworskiej
w Wiedniu (wg Sedlmayra)
strów, oddzielających od siebie obramienia we-
wnętrznych okien 172 i dźwigających optycznie
szeroki stosunkowo gzyms. Czasza kopuły zosta-
ła ozdobiona rodzajem dekorowanych okrągłymi
płycinami gurtów, tak szerokich, że ich rytm mu-
siał zostać zmniejszony o połowę w stosunku do
pilastrów. W konsekwencji gurty znajdują się
nad co drugim pilastrem. Widz odnosi więc wra-
żenie rotacji bębna przy nieruchomej czaszy ko-
puły, a zatem odwrotne niż w Panteonie.
Inne zestawienia podziałów odnajdujemy w
kaplicy Zygmuntowskiej Berrecciego w Krakowie,
iz lat 1517—1532 (ryc. 41) 173. Osie ośmiu pilastrów
bębna, podtrzymujących wydatne belkowanie,
172 Od strony zewnętrznej odpowiada im kondygna-
cja pozornego tamburu, stąd okna nie dają wnętrzu bez-
pośredniego oświetlenia i tym samym stanowią dalszą
analogię do rozczłonkowania wewnętrznej attyki Pan-
teonu.
173 Bęben i kopułę budowano w latach 1524—1526.
wypadają poniżej rozet w kasetonach czaszy ko-
puły. „Pragnąc się przedostać wyżej, [oko] musi
się posłużyć wyobrażeniem ruchu poziomego: prze-
sunąć bądź w lewo, bądź w prawo eliptyczną cza-
szę tak, by listwy kopuły zeszły się z pilastra-
mi tamburu” 174. W ten sposób rozwiązanie kopu-
ły krakowskiej dokładnie odpowiada zasadzie prze-
mienności osi rozczłonkowania w opisywanym
przedsionku we Florencji, a różni się od niewy-
miernego stosunku „żeber” kasetonowych do pi-
lastrów tamburu w Panteonie i koordynacji co
drugiej osi we wspomnianym wyżej kościele me-
diolańskim. Dlatego krakowską redakcję tego mo-
tywu trzeba uznać raczej za bezpośrednie nawią-
Por. S. Komornicki, Kaplica Zygmuntowska w ka-
tedrze na Wawelu 1517—1533 (Rocznik Krakowski, XXIII,
1929), s. 68—73.
174 Cytuję za: L. Kalinowski, Treści artystyczne
i ideowe kaplicy Zygmuntowskiej (Studia do Dziejów
Wawelu, II, 1960), s. 20.
130
w Wiedniu (wg Sedlmayra)
strów, oddzielających od siebie obramienia we-
wnętrznych okien 172 i dźwigających optycznie
szeroki stosunkowo gzyms. Czasza kopuły zosta-
ła ozdobiona rodzajem dekorowanych okrągłymi
płycinami gurtów, tak szerokich, że ich rytm mu-
siał zostać zmniejszony o połowę w stosunku do
pilastrów. W konsekwencji gurty znajdują się
nad co drugim pilastrem. Widz odnosi więc wra-
żenie rotacji bębna przy nieruchomej czaszy ko-
puły, a zatem odwrotne niż w Panteonie.
Inne zestawienia podziałów odnajdujemy w
kaplicy Zygmuntowskiej Berrecciego w Krakowie,
iz lat 1517—1532 (ryc. 41) 173. Osie ośmiu pilastrów
bębna, podtrzymujących wydatne belkowanie,
172 Od strony zewnętrznej odpowiada im kondygna-
cja pozornego tamburu, stąd okna nie dają wnętrzu bez-
pośredniego oświetlenia i tym samym stanowią dalszą
analogię do rozczłonkowania wewnętrznej attyki Pan-
teonu.
173 Bęben i kopułę budowano w latach 1524—1526.
wypadają poniżej rozet w kasetonach czaszy ko-
puły. „Pragnąc się przedostać wyżej, [oko] musi
się posłużyć wyobrażeniem ruchu poziomego: prze-
sunąć bądź w lewo, bądź w prawo eliptyczną cza-
szę tak, by listwy kopuły zeszły się z pilastra-
mi tamburu” 174. W ten sposób rozwiązanie kopu-
ły krakowskiej dokładnie odpowiada zasadzie prze-
mienności osi rozczłonkowania w opisywanym
przedsionku we Florencji, a różni się od niewy-
miernego stosunku „żeber” kasetonowych do pi-
lastrów tamburu w Panteonie i koordynacji co
drugiej osi we wspomnianym wyżej kościele me-
diolańskim. Dlatego krakowską redakcję tego mo-
tywu trzeba uznać raczej za bezpośrednie nawią-
Por. S. Komornicki, Kaplica Zygmuntowska w ka-
tedrze na Wawelu 1517—1533 (Rocznik Krakowski, XXIII,
1929), s. 68—73.
174 Cytuję za: L. Kalinowski, Treści artystyczne
i ideowe kaplicy Zygmuntowskiej (Studia do Dziejów
Wawelu, II, 1960), s. 20.
130