Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Polska Akademia Umieje̜tności <Krakau> / Komisja Historii Sztuki [Hrsg.]; Polska Akademia Nauk <Warschau> / Oddział <Krakau> / Komisja Teorii i Historii Sztuki [Hrsg.]
Folia Historiae Artium — 22.1986

DOI Artikel:
Pencakowski, Paweł: Kamienny krucyfiks Wita Stwosza w kościele Mariackim w Krakowie
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.20540#0054
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
Ołtarz ten, będący niezaprzeczalnie cennym
zabytkiem sztuki barokowej, stanowi oprawę dla
prawdziwego klejnotu rzeźby gotyckiej: wielkie-
go kamiennego krucyfiksu, zwanego niekiedy Sla-
ckerowskim, przypisywanego przez naukę Witowi
Stwoszowi (ryc. 1).

Widoczny na tle trybowanej blachy srebrnej
z przedstawieniem Jerozolimy krucyfiks wyko-
nany jest w całości z kamienia pińczowskiego5.
Krzyż li ciało Ukrzyżowanego wyrzeźbione zostały
z jednego bloku kamienia. Jedynie dolną część
pionowej belki, poniżej stóp Chrystusa, wykuto z
osobnego, znacznie mniejszego bloku. Cały kru-
cyfiks, włącznie z dolną partią, ma wysokość 420
cm. rozpiętość ramion wynosi 242 cm6.

Wielka i ciężka rzeźba, spoczywa na poziomym
marmurowym cokole za mensą ołtarzową 7. Kru-
cyfiks przymocowany jest bezpośrednio do ścia-
ny za pomocą dwóch rodzajów zaczepów. W dol-
nej części belki pionowej (po jej bokach) oraz w
belce poziomej (z wierzchu) wywiercono głębokie
otwory okrągłe, które stanowią gniazda dla żela-
znych bolców, połączonych z prętami osadzonymi
w ścianie. Do dziś zachowały się one jedynie w
dolnej części krzyża. Po przejściu przez wypełnia-
jącą tło tabulaturę srebrną ich płaskie pręty roz-
dwajają się i giną w niewidocznej ścianie. W
wierzchniej części belki poziomej pozostały otwo-
ry i płytkie rowki — ślady po prętach. Rowki
te nie biegną prostopadle do osi patibulum, ale na
ukos. Drugi rodzaj zaczepów to metalowe klamry

księżyc na tle chmur w r. 1723 i widok Jerozolimy w
r. 1735. Dokumenty odnoszące się do jego prac znajdują
się w Archiwum Kościoła Mariackiego w Krakowie, vol.
VI/4.

5 Informację o tym, jak również szereg innych da-
nych zawdzięczam pp. Ewie i Witoldowi Kasprzykom,
którzy prowadzili w latach 1982—1983 prace konserwa-
torskie w Ołtarzu Świętego Krzyża. P. Skubiszew-
s k i (Rzeźba nagrobna Wita Stwosza, Warszawa 1957, s.
11), Sz. Dettloff (Wit Stosz, Wrocław 1961, t. 1 s.
59) i E. Lutze (Veit Stoss, IV Aufl., Miiinchen 1968, s.
22) stwierdzają, że dzieło wykonane zostało z piaskowca.

8 Ramiona krzyża nie są równe. Lewe jest ok. 2 cm
krótsze od prawego.

7 Na cokole tym spoczywa poziomy, fazowany blok
z czarnego marmuru, na którym widnieje prostopadło-
ścienny cios niepolichromowanego wapienia z widocz-
nymi śladami obróbki gradziną. Jest on tej samej sze-
rokości, co dolna, rozszerzona część pionowej belki. Pła-
ski blok z czarnego marmuru i prostopadłościenny cios
maskowane są przez wyobrażenie skalistego gruntu Gol-
goty z imitacjami piszczeli. Jest ono wykonane z dre-
wna i nie powiązane ze strukturą ołtarza. Nad mensą,
u stóp krzyża, widniał też przeszklony relikwiarz w for-
mie trumienki ze szczątkami św. Teodora (usunięty w
latach 1982—1983) i obraz Matki Boskiej Bolesnej z koń-
ca XIX w., malowany przez Izydora Jabłońskiego.

wykonane z szerszych niż wspomniane wyżej,
płaskich prętów, zagiętych na końcach i obejmu-
jących belkę poziomą od dołu. Ich wygięte zakoń-
czenia widać pogrążone w licu krzyża 8.

Rzeźba wykonana jest z niezwykłą precyzją
i mistrzostwem technicznym. Liczne ażury w par-
tii włosów i pierwotnej korony cierniowej (zacho-
wanej jedynie częściowo), swoboda w przedsta-
wieniu przestrzennej formy perizonium, jak rów-
nież rzeźbiarskiej faktury skóry, żył, ścięgien i
mięśni pod inią, świadczą, że wielki artysta pano-
wał całkowicie nad materiałem i osiągał zamie-
rzone snycerskie efekty jakby bez wysiłku. Mo-
żna ponadto zauważyć, że loki okalające twarz
cięte były dłutem, kędziory brody wykonano przy
użyciu świdra, a drobne zmarszczki wyobrażono
za pomocą Lrylca 9.

Krucyfiks zachował się, ogólnie rzecz ujmując,
dobrze. Istnieje jednak kilka drobnych ubytków,
szczególnie w partiach dłoni i stóp (palce), głowy
(korona cierniowa, część loków) oraz perizonium 10.

Przed konserwacją w latach 1982—1983 rzeźba
pokryta była kilkoma warstwami przemalowań o
sporej miąższości. Wstępne badania konserwator-
skie ujawniły pozostałości pierwszej, zapewne sze-
snastowieeznej polichromii, kładzionej bezpośred-
nio na kamieniu (bez podkładu), jednakże pokry-
wającej sobą warstwę zanieczyszczeń. Problem
ten jest przedmiotem osobnego studium konser-
watorskiego pp. Ewy i Witolda Kasprzyków 11.

Wybitne dzieło sztuki późnego średniowiecza,

8 Belka pionowa przedłużona jest od góry o część
wykonaną z drewna. Przytwierdza ją do ściany rozdwo-
jona klamra żelazna. Do tej części belki przymocowany
jest titulus malowany czarnymi literami na srebrnej
blasze.

9 Zmarszczki na obliczu Chrystusa stały się czytelne
lub niekiedy w ogóle zauważalne dopiero po zdjęciu prze-
malówek.

10 Listę ubytków opracowałem na podstawie infor-
macji pp. E. i W. Kasprzyków. Oto one: ramiona krzy-
ża częściowo skute w skos przy zakończeniach; brak lub
uszkodzenie palców u rąk i nóg Ukrzyżowanego (nie-
które istniejące palce okazały się późniejszymi uzupeł-
nieniami, wykonanymi z gipsu lub ze sztucznego ka-
mienia); poważniejsze uszkodzenia w partii głowy Chry-
stusa (skuta została, z wyjątkiem drobnych pozostałości
z tyłu, korona cierniowa); po lewej stronie perizonium
brak fragmentu tkaniny, po prawej liczne drobne ubyt-
ki fałdów, nie zachowały się też pierwotne gwoździe.

11 Warto dodać, że polichromią nie zostały pokryte
wierzchnie części ramion krzyża. Patibulum jest wy-
równane w tym miejscu szerokim dłutem. Natomiast
zakończenia belki poziomej wygładzone są i pokryte po-
lichromią z wyjątkiem miejsc później skutych. Dolna
część krzyża, wykonana — jak wspomniałem — z osob-
nego bloku kamienia, pokryta jest także polichromią,
identycziną z polichromią górnej części. Opracowanie

51
 
Annotationen