1. Stanisław Ignacy Witkiewicz, Kompozycja (Kuszenie św. Antoniego), V92Z, Kraków, Muzeum Narodowe
(fot. Z. Malinowski)
cielesne, przed którymi nasz asceta bronił się
aktami wiary, modlitwą i pcetem. Zrozpaczony
diabeł posunął się tak daleko, że popzął mu się
zjawiać nocą w postaci kobiety, starającej się
wszelkimi sposobami uwieść Antoniego"3.
Zgodnie z tym przekazem wytworzył się, po-
cząwszy od XII w., typ sceny, ukazującej Św. An-
toniego kuszonego przez kobietę (lub kobiety —
ryc. 2) bądź ubraną — tak jak m-a jednym z
pierwszych tego typu przedstawień, witrażu z
Chartres (XIII w.), gdzie, trzymając w ręce zwier-
ciadło, przybiera ona postać alegorii rozwiązło-
ści — bądź rozebraną.
W drugim typie „kuszenia" pojawiające się
3 Atanazy z Aleksandrii, Żywot św. Antoniego
Pustelnika [w:] M. Michalski, Antologia literatury
patrystycznej, Warszawa 1982, t. II, s. 69.
4 J. de Voragine, Złota legenda. Wybór M. Plezia,
przeł. J. Pleziowa, Warszawa 1955, s. 71. Żywot św. An-
św. Antoniemu pod postaciami najróżniejszych po-
tworów diabły nie wodzą go na pokuszenie, ale
raczej starają się przestraszyć go 1/ub nawet zadać
mu ból. „Innym znów razem — pisze Jakub z
Vo,raginy — gdy Antoni ukrywał się w pewnym
grobowcu, tłum diabłów napadł go ii poranił tak,
że sługa jego wyniósł go na barkach jakby nie-
żywego. A gdy wszyscy, którzy się zbiegli, opła-
kiwali go jako zmarłego i bardzo' nad nim ubole-
wali, Antoni nagle ocknął się i rozkazał słudze,
aby go z powrotem odniósł do owego grobowca [...]
Wówczas ukazały mu się one ([diabły] pod posta-
ciami różnych dzikich zwierząt i znowu raniły
go okrutnie zejbami, rogami i kopytami" 4.
toniego Pustelnika przedstawił literaturze polskiej ks.
Piotr Skarga, akcentując walkę świętego z arianami,
zgodnie z ogólną wymową Żywotów świętych, skiero-
wanych „przeciwko kacerstwom". W związku z tym
Skarga niewiele mówi o „kuszeniu", nie wspominając
112
(fot. Z. Malinowski)
cielesne, przed którymi nasz asceta bronił się
aktami wiary, modlitwą i pcetem. Zrozpaczony
diabeł posunął się tak daleko, że popzął mu się
zjawiać nocą w postaci kobiety, starającej się
wszelkimi sposobami uwieść Antoniego"3.
Zgodnie z tym przekazem wytworzył się, po-
cząwszy od XII w., typ sceny, ukazującej Św. An-
toniego kuszonego przez kobietę (lub kobiety —
ryc. 2) bądź ubraną — tak jak m-a jednym z
pierwszych tego typu przedstawień, witrażu z
Chartres (XIII w.), gdzie, trzymając w ręce zwier-
ciadło, przybiera ona postać alegorii rozwiązło-
ści — bądź rozebraną.
W drugim typie „kuszenia" pojawiające się
3 Atanazy z Aleksandrii, Żywot św. Antoniego
Pustelnika [w:] M. Michalski, Antologia literatury
patrystycznej, Warszawa 1982, t. II, s. 69.
4 J. de Voragine, Złota legenda. Wybór M. Plezia,
przeł. J. Pleziowa, Warszawa 1955, s. 71. Żywot św. An-
św. Antoniemu pod postaciami najróżniejszych po-
tworów diabły nie wodzą go na pokuszenie, ale
raczej starają się przestraszyć go 1/ub nawet zadać
mu ból. „Innym znów razem — pisze Jakub z
Vo,raginy — gdy Antoni ukrywał się w pewnym
grobowcu, tłum diabłów napadł go ii poranił tak,
że sługa jego wyniósł go na barkach jakby nie-
żywego. A gdy wszyscy, którzy się zbiegli, opła-
kiwali go jako zmarłego i bardzo' nad nim ubole-
wali, Antoni nagle ocknął się i rozkazał słudze,
aby go z powrotem odniósł do owego grobowca [...]
Wówczas ukazały mu się one ([diabły] pod posta-
ciami różnych dzikich zwierząt i znowu raniły
go okrutnie zejbami, rogami i kopytami" 4.
toniego Pustelnika przedstawił literaturze polskiej ks.
Piotr Skarga, akcentując walkę świętego z arianami,
zgodnie z ogólną wymową Żywotów świętych, skiero-
wanych „przeciwko kacerstwom". W związku z tym
Skarga niewiele mówi o „kuszeniu", nie wspominając
112