16. Felicien Rops, Kuszenie św. Antoniego, drzeworyt (wg
Hofstattera) (repr. A. Rzepecki)
17. Alfred Kubin, Kuszenie św. Antoniego, rys. piórkiem
(wg Hofstattera) (repr. A. Rzepecki)
Gdybyśmy mieli zatem do czynienia z obra-
zem powstałym przed XIX w., czyli w okresie,
kiedy to artyści stosunkowo rzadko odchodzili od
ustalonych przez tradycję motywów ikonografi-
cznych, postawioną tezę co do tematyki Kompo-
zycji Witkacego moglibyśmy uznać za ostatecz-
nie umotywowaną. Niestety musimy uznać wynik
przeprowadzonej analizy ikonograficznej tylko za
hipotezę, biorąc pod uwagę, iż mamy do czynie-
nia z dziełem powstałym w pierwszej połowie
XX w., a więc dawno po zjawisku przerwania
tradycji ikonograficznej, które nastąpiło — we-
dług znanej tezy E. H. Gombricha — na począt-
ku XIX w.21 W dalszych rozważaniach będziemy
zatem musieli wyjść poza samą Kompozycją, sta-
rając isię umiejscowić temat Kuszenia św. Anto-
niego w całej twórczości Witkacego, a także W
epoce, z której wyrósł i w której tworzył. Dalszy
etap naszych rozważań będzie więc reprezento-
wał — trzymając się klasyfikacji Panofskiego —
, ,'interpretacj ę ikomologic zną ".
Naszą hipotezę, według której Kompozycja z
r. 1922 to Kuszenie św. Antoniego, umacnia fakt
podejmowania przez Witkacego już wcześniej te-
go tematu. Najbardziej znanymi „fcuszeniami"
Witkacego' są Kuszenie św. Antoniego I (ryc. 18),
datowane na lata 1916—1921, ii Kuszenie św. An-
toniego II (ryc. 19) z lat 1921—1922, oba znajdu-
jące się w zbiorach krakowskiego Muzeum Naro-
dowego. Na pierwszej kompozycji widzimy świę-
tego kuszonego przez trzy kobiety: pierwszą —
tańczącą, ubraną w luźną suknię; drugą — nagą,
wyłaniającą się spoza krzewu; trzecią ■— trzyma-
jącą w rejce jakiś owoc i będącą czymś w rodzaju
syreny.
Kuszenie św. Antoniego II jest natomiast kom-
pozycją znacznie bardziej skomplikowaną zarów-
no formalnie, jak i przedstawieniowe Podobnie
jak w przypadku pierwszego „kuszenia" św. Anto-
niemu — występującemu na pierwszym planie
w towarzystwie fisopodobnego potworka, zastę-
pującego tradycyjną świnkę — ukazuje się du-
mna kobieta ubrana w barwną suknię. Znowu
mamy więc do czynienia z „kuszeniem zmysło-
wym". Obok głównego epizodu w skalistej i pu-
stynnej scenerii tła widzimy szereg drugoplano-
wych scenek z udziałem, jak się zdaje, kilkakrot-
nie występującego na, tym obrazie św. Antoniego.
21 Tezę Gombricha upowszechni! w środowisku pol-
skich historyków sztuki J. Białostocki, Ikonografia
romantyczna {w:] Romantyzm. Studia nad sztuką dru-
giej połowy XVIII i wieku XIX, Warszawa 1967, s. 57—•
-h86.
124
Hofstattera) (repr. A. Rzepecki)
17. Alfred Kubin, Kuszenie św. Antoniego, rys. piórkiem
(wg Hofstattera) (repr. A. Rzepecki)
Gdybyśmy mieli zatem do czynienia z obra-
zem powstałym przed XIX w., czyli w okresie,
kiedy to artyści stosunkowo rzadko odchodzili od
ustalonych przez tradycję motywów ikonografi-
cznych, postawioną tezę co do tematyki Kompo-
zycji Witkacego moglibyśmy uznać za ostatecz-
nie umotywowaną. Niestety musimy uznać wynik
przeprowadzonej analizy ikonograficznej tylko za
hipotezę, biorąc pod uwagę, iż mamy do czynie-
nia z dziełem powstałym w pierwszej połowie
XX w., a więc dawno po zjawisku przerwania
tradycji ikonograficznej, które nastąpiło — we-
dług znanej tezy E. H. Gombricha — na począt-
ku XIX w.21 W dalszych rozważaniach będziemy
zatem musieli wyjść poza samą Kompozycją, sta-
rając isię umiejscowić temat Kuszenia św. Anto-
niego w całej twórczości Witkacego, a także W
epoce, z której wyrósł i w której tworzył. Dalszy
etap naszych rozważań będzie więc reprezento-
wał — trzymając się klasyfikacji Panofskiego —
, ,'interpretacj ę ikomologic zną ".
Naszą hipotezę, według której Kompozycja z
r. 1922 to Kuszenie św. Antoniego, umacnia fakt
podejmowania przez Witkacego już wcześniej te-
go tematu. Najbardziej znanymi „fcuszeniami"
Witkacego' są Kuszenie św. Antoniego I (ryc. 18),
datowane na lata 1916—1921, ii Kuszenie św. An-
toniego II (ryc. 19) z lat 1921—1922, oba znajdu-
jące się w zbiorach krakowskiego Muzeum Naro-
dowego. Na pierwszej kompozycji widzimy świę-
tego kuszonego przez trzy kobiety: pierwszą —
tańczącą, ubraną w luźną suknię; drugą — nagą,
wyłaniającą się spoza krzewu; trzecią ■— trzyma-
jącą w rejce jakiś owoc i będącą czymś w rodzaju
syreny.
Kuszenie św. Antoniego II jest natomiast kom-
pozycją znacznie bardziej skomplikowaną zarów-
no formalnie, jak i przedstawieniowe Podobnie
jak w przypadku pierwszego „kuszenia" św. Anto-
niemu — występującemu na pierwszym planie
w towarzystwie fisopodobnego potworka, zastę-
pującego tradycyjną świnkę — ukazuje się du-
mna kobieta ubrana w barwną suknię. Znowu
mamy więc do czynienia z „kuszeniem zmysło-
wym". Obok głównego epizodu w skalistej i pu-
stynnej scenerii tła widzimy szereg drugoplano-
wych scenek z udziałem, jak się zdaje, kilkakrot-
nie występującego na, tym obrazie św. Antoniego.
21 Tezę Gombricha upowszechni! w środowisku pol-
skich historyków sztuki J. Białostocki, Ikonografia
romantyczna {w:] Romantyzm. Studia nad sztuką dru-
giej połowy XVIII i wieku XIX, Warszawa 1967, s. 57—•
-h86.
124