niem motywy i przedstawia wyłącznie idylliczną stro-
ną wiejskiej rzeczywistości. Chętnie też maluje czysty
pejzaż. Jak wielu malarzy węgierskich tego kręgu, po
1900 roku zmienia drobiazgowy naturalizm na bar-
dziej syntetyczny styl i rozjaśnia paletę barwną (ryc.
21). Po roku 1903 odwiedza często Szolnok Izsak
Perlmutter, którego — jak pisze Lajos Nemeth
w książce o nowoczesnej węgierskiej sztuce — „ulu-
bionymi tematami były kobiety i dziewczęta w ludo-
wych strojach i wypełnione obiektami sztuki ludowej
wnętrza”67.
Bardziej świadomą w swoim narodowo-chłop-
skim programie ideowo-artystycznym była kontynu-
ująca — podobnie jak Fenyes — tradycję realizmu
Munkacsyego twórczość tzw. malarzy równiny: Ja-
nosa Tornyaia, Beli Endre i Gyuli Rudnaya, którzy
przebywali głównie w małym miasteczku Hódmezó-
vasahely, gdzie prowadzili ożywioną działalność spo-
łeczną, m. in. gromadząc zbiory sztuki ludowej,
otwierając fabrykę majoliki itp. Oto jak opisuje ich
działalność artystyczną Nemeth: „Pod kierunkiem
Tornyaia marzyli malarze równiny nawet o tym, aby
z Hódmezóvasarhely zrobić coś na kształt chłops-
kiego Paryża. [...] Podstawą tego stowarzyszenia
była orientacja na chłopskość. [...] Wraz z ich
wystąpieniem wzrosło znaczenie węgierskich chłopów
jako problemu artystyczno-społecznego, dystansując
sztukę czysto folklorystyczną. [...] Ich dramatyczny,
pełen kontrastów styl, z rapsodycznym rytmem, mu-
siał wybiegać w ostatecznej konsekwencji w stronę
kolorowej wsi wypełnionej kobietami ubranymi
w pstrokate, serbskie stroje.
Obok Nagybanya znaczny wkład w rozwój węgier-
skiego „rodzimego stylu” wniosła założona w 1899
roku kolonia artystyczna w Szolnok, gdzie istniała
już tradycja malarstwa rodzajowego w typie mona-
chijskiego Genremalerei. Spośród założycieli kolonii,
do których zaliczali się: baron Laszló Mednyaszky,
niezwykle barwna postać, buddysta i artysta-cygan,
Karoly Kernstok, przyszły awangardzista uprawiają-
cy w tym czasie rodzaj realizmu społecznego, Janos
Vaszary — symbolista, jedynie Adolf Fenyes osiedlił
się na stałe w Szolnok. Wyszedł on z realistycznej
szkoły Munkacsyego i poświęcił się tzw. malarstwu
biednych ludzi (Arme-Leute-Malerei). W 1898 roku
powstaje seria jego prac Z życia biednych ludzi,
w której przedstawia żebraków, nędzarzy, wiejskich
i małomiasteczkowych rzemieślników, służące, pary
kochanków i tym podobne motywy. W dalszej twór-
czości zarzuca te nacechowane społecznym przesła-
67 Nemeth, o. c., s. 29.
20. Simon Hollósy, Przy obieraniu kukurydzy, 1885, ol./pł. Buda-
peszt, Muzeum Sztuk Pięknych (wg G. ó. Pogany, Die Ungarische
Malerei des 19. Jahrhunderts, Budapest 1956; repr. A. Rzepecki)
21. Adolf Fenyes, Łuszczenie grochu, 1904, ol./pł., Budapeszt,
Węgierska Narodowa Galeria (Z. D. Feher, G. ó. Pogany,
Twentieth Century Hungarian Painting, Budapest 1971; repr. A.
Rzepecki)
134
ną wiejskiej rzeczywistości. Chętnie też maluje czysty
pejzaż. Jak wielu malarzy węgierskich tego kręgu, po
1900 roku zmienia drobiazgowy naturalizm na bar-
dziej syntetyczny styl i rozjaśnia paletę barwną (ryc.
21). Po roku 1903 odwiedza często Szolnok Izsak
Perlmutter, którego — jak pisze Lajos Nemeth
w książce o nowoczesnej węgierskiej sztuce — „ulu-
bionymi tematami były kobiety i dziewczęta w ludo-
wych strojach i wypełnione obiektami sztuki ludowej
wnętrza”67.
Bardziej świadomą w swoim narodowo-chłop-
skim programie ideowo-artystycznym była kontynu-
ująca — podobnie jak Fenyes — tradycję realizmu
Munkacsyego twórczość tzw. malarzy równiny: Ja-
nosa Tornyaia, Beli Endre i Gyuli Rudnaya, którzy
przebywali głównie w małym miasteczku Hódmezó-
vasahely, gdzie prowadzili ożywioną działalność spo-
łeczną, m. in. gromadząc zbiory sztuki ludowej,
otwierając fabrykę majoliki itp. Oto jak opisuje ich
działalność artystyczną Nemeth: „Pod kierunkiem
Tornyaia marzyli malarze równiny nawet o tym, aby
z Hódmezóvasarhely zrobić coś na kształt chłops-
kiego Paryża. [...] Podstawą tego stowarzyszenia
była orientacja na chłopskość. [...] Wraz z ich
wystąpieniem wzrosło znaczenie węgierskich chłopów
jako problemu artystyczno-społecznego, dystansując
sztukę czysto folklorystyczną. [...] Ich dramatyczny,
pełen kontrastów styl, z rapsodycznym rytmem, mu-
siał wybiegać w ostatecznej konsekwencji w stronę
kolorowej wsi wypełnionej kobietami ubranymi
w pstrokate, serbskie stroje.
Obok Nagybanya znaczny wkład w rozwój węgier-
skiego „rodzimego stylu” wniosła założona w 1899
roku kolonia artystyczna w Szolnok, gdzie istniała
już tradycja malarstwa rodzajowego w typie mona-
chijskiego Genremalerei. Spośród założycieli kolonii,
do których zaliczali się: baron Laszló Mednyaszky,
niezwykle barwna postać, buddysta i artysta-cygan,
Karoly Kernstok, przyszły awangardzista uprawiają-
cy w tym czasie rodzaj realizmu społecznego, Janos
Vaszary — symbolista, jedynie Adolf Fenyes osiedlił
się na stałe w Szolnok. Wyszedł on z realistycznej
szkoły Munkacsyego i poświęcił się tzw. malarstwu
biednych ludzi (Arme-Leute-Malerei). W 1898 roku
powstaje seria jego prac Z życia biednych ludzi,
w której przedstawia żebraków, nędzarzy, wiejskich
i małomiasteczkowych rzemieślników, służące, pary
kochanków i tym podobne motywy. W dalszej twór-
czości zarzuca te nacechowane społecznym przesła-
67 Nemeth, o. c., s. 29.
20. Simon Hollósy, Przy obieraniu kukurydzy, 1885, ol./pł. Buda-
peszt, Muzeum Sztuk Pięknych (wg G. ó. Pogany, Die Ungarische
Malerei des 19. Jahrhunderts, Budapest 1956; repr. A. Rzepecki)
21. Adolf Fenyes, Łuszczenie grochu, 1904, ol./pł., Budapeszt,
Węgierska Narodowa Galeria (Z. D. Feher, G. ó. Pogany,
Twentieth Century Hungarian Painting, Budapest 1971; repr. A.
Rzepecki)
134