Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Polska Akademia Umieje̜tności <Krakau> / Komisja Historii Sztuki [Hrsg.]; Polska Akademia Nauk <Warschau> / Oddział <Krakau> / Komisja Teorii i Historii Sztuki [Hrsg.]
Folia Historiae Artium — N.S. 8/​9.2002/​3

DOI Artikel:
Moczulska, Krystyna: Marian Sokołowski i dwa włoskie obrazy w zbiorach polskich: Sano di Pietro, Popiersie Chrystusa i Lorenzo Lotto, Adoracja Dzieciątka
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.20620#0100
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
dwadzieścia pięć lat (od 1 stycznia 1884 do śmierci
w dniu 25 marca 1911) przy stale powiększanych
zbiorach, miał szczególnie owocny okres dokonań w
pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych5. Nadzo-
rował rozbudowę muzeum i urządził ekspozycję,
przygotowując zabytki od strony badawczej i kon-
serwatorskiej. Według jego koncepcji i w dyskusji z
właścicielem kolekcji księciem Władysławem Czar-
toryskim powstała w Krakowie w latach 1893—1894
stała galeria malarstwa oraz sztuki starożytnej, zwa-
na antiąuariumG. Sokołowskiemu zgłaszano wiele
ofert zakupu książek i zabytków lub też informowa-
no o pojawiających się w handlu przedmiotach, o
czym Sokołowski zawiadamiał listownie księcia. Jed-
nakże przebywający poza krajem Czartoryski
wszystkich znaczniejszych zakupów dokonywał wy-
łącznie według własnego uznania, a oferowane w
Krakowie do muzeum pojedyncze przedmioty nie
zawsze mogły „czekać” na decyzję nabycia ich przez
właściciela muzeum. Zapewne dlatego w marcu
1890 roku Marian Sokołowski nie powiadomił Wła-
dysława Czartoryskiego, lecz Karola Lanckorońskie-

5 Marian Sokołowski został zatrudniony na stanowisku dy-
rektora Muzeum XX Czartoryskich od dnia 1 stycznia 1884,
mimo planowanej kilkumiesięcznej nieobecności w 2. połowie
tegoż roku z powodu wyjazdu z Karolem Lanckorońskim na
wyprawę, przez Grecję, na Bliski Wschód. W drodze powrot-
nej z Azji Mniejszej kupił w Atenach i Salonikach kilka przed-
miotów, m. in. głowę młodej kobiety z marmurowej steli grec-
kiej z 2. ćw. wieku IV przed Chr. (nr inw. XI-604) do działu
„Starożytności zagranicznych” w Muzeum XX Czartoryskich.
Jeszcze zanim został dyrektorem, opublikował na łamach „Cza-
su”, nr 23, z 28 stycznia 1882, s. 1 — czyli w początkowej fazie
organizacji tej instytucji — artykuł pt. Muzeum książąt Czartory-
skich w Krakowie, opisując po raz pierwszy, wzbogacane syste-
matycznie, zbiory tego muzeum; zob. K. Moczulska, Kra-
kowskie zbiory sztuki starożytnej [w:] Archeologia śródziemnomorska
w Uniwersytecie Jagiellońskim, red. J. Śliwa, Kraków 1998, zwłasz-
cza s. 103—104. Jako dyrektor muzeum przedstawił dzieje
i zbiory kolekcji w obszernym artykule Muzeum XX Czartoryskich
w Krakowie, Kwartalnik Historyczny, 6: 1892 s. 229—276. Peł-
na działalność muzealna Mariana Sokołowskiego nie została do-
tąd opracowana; w niewielkim zarysie została przedstawiona
przez M. Rostworowskiego, Część III: Kraków [w:] Muzeum
Czartoryskich, historia i zbiory, red. Z. Zygulski jun., Kraków
1998, s. 138-162.

6 Najwięcej informacji o przebiegu prac nad urządzaniem
ekspozycji zawiera zachowana w Bibliotece Czartoryskich w
Krakowie [dalej: BCz.] korespondencja z lat 1890—1894 dyrek-
tora i pracowników muzeum z księciem Władysławem Czarto-
ryskim (BCz. rkps 7313 i 7314). Dowiadujemy się z niej m.in.
o zlecanych przez Sokołowskiego oprawach obrazów i restaura-
cjach różnych przedmiotów, w tym papirusów, tkanin koptyj-
skich czy portretów fajumskich. Wart przytoczenia jest dopisek
Sokołowskiego do listu pracownika muzeum Adama Smoleń-
skiego, z 28.03.1893, adresowanego do księcia Władysława

go w Wiedniu, o mającej się wkrótce nadarzyć moż-
liwości kupienia w Krakowie dwóch bardzo intere-
sujących obrazów włoskich. W tym czasie zresztą
książę Czartoryski, podróżujący od kilku miesięcy po
Egipcie, czynił kosztowne zakupy zabytków egip-
skich7.

List Mariana Sokołowskiego do Karola Lancko-
rońskiego8, napisany 6 marca 1890 roku, przecho-
wywany obecnie w Archiwum Nauki PAN/PAU w
Krakowie, zawiera nieznane dotychczas dane doty-
czące historii dwóch włoskich obrazów i rzuca inte-
resujące światło na temat zainteresowań Polaków
sztuką włoską. Wart jest zatem zarówno zacytowa-
nia w całości, jak i skomentowania.

„Cher ami,

Voici quelques semaines qu’un vieux chanoine de
Cracovie, le cte Scipio vient de mourir. II a passe sa
jeunesse a Romę du temps de premieres annees de
Pie IX si non de dernieres de Gregoire XVI. Ił a rap-
porte de Romę quelques bons petits tableaux qui
vont etre mis en vente aux encheres au mois de mai.
Ił y a eu deux digne d’etre notes: 1): un petit Christ,

Czartoryskiego (BCz. rkps 7314 ), o problemie konserwacji „Ty-
cjanów i Lionarda”: „ Jako konserwator zabytków przesyłam
obecnie kilka obrazów Kulmbacha z kościoła św. Floriana w
Krakowie, najdrogocenniejszych jakie są tutaj, do restauracji do
Hausera w Monachium. Po świętach przeprowadzę z tym zna-
komitym i najznakomitszym dzisiaj w świecie restauratorem
obrazów korespondencję i wyszlę obrazy pod jego adresem.
Przypominam uwadze WKMości, że Tycjany nasze i Lionardo
potrzebują koniecznie restauracji, gdyż jeśli tak pozostaną jak
dzisiaj, zwłaszcza Tycjany, to za kilka lat będą zniszczone, po-
nieważ się odłupują i sypią i że razem z obrazami Kulmbacha
można to uczynić o wiele taniej, a takiemu restauratorowi, który
restaurował Madonnę Darmsztadzką Holbeina z uznaniem naj-
wyższym wszystkich europejskich znawców, można zaufać bez-
piecznie. Wziąłbym to na moją odpowiedzialność”. Temat ten
porusza w kolejnych listach, oczekując na decyzję księcia Wła-
dysława. Zanim jeszcze zostało zakończone urządzanie ekspozy-
cji, ukazał się dłuższy artykuł J. Mycielskiego, Galeria obra-
zów przy Muzeum ks. Czartoryskich w Krakowie, Kraków 1893
(osobna odbitka z Przeglądu Polskiego z października 1893 r.,
gdzie nowe szczegóły), s. 1-51. Artykuł ten Sokołowski, w li-
ście do Czartoryskiego z 1 grudnia 1893, skomentował nastę-
pująco: „Na zakończenie dwa słowa. Art. Mycielskiego w Prze-
glądzie, tudzież jego broszura, sprawiły mi wielką przykrość.
Zdanie moje o obrazach czysto prywatne ogłosił bez mojej wie-
dzy. Na to już nie ma rady. Boję się jednak, że to Księciu nie-
przyjemnym będzie. Jest tam wiele też i innych rzeczy z najlep-
szą wolą, ale lekkomyślnie zaanonsowanych”, BCz. sygn. 7314.

7 O zabytkach egipskich (158 przedmiotów) oraz innych
zakupach z lat 1889—1890 zob. Sokołowski, Muzeum ksią-
żąt..., rozdział III: Nabytki z r. 1889 i 1890, s. 260—270.

8 Archiwum Nauki PAN/PAU, Kraków, Spuścizna Karoli-
ny Lanckorońskiej, rkps K III-150, j.a.44. Korespondencja
Mariana Sokołowskiego do Karola Lanckorońskiego.

94
 
Annotationen