132
13. B. Fontana, Anioł z symbolem Marii (fot. M. Kurzej)
14. B. Fontana, Zwiastowanie św. Joachimowi (fot. M. Kurzej)
dla przyszłej ofiary Chrystusa. Oprócz często spotykanych -
zwierciadła, róży, perły i gołębicy, ukazano ołtarz i różdżkę
oplecioną winoroślą. Symbole maryjne, wraz z odnoszącymi
się do nich hasłami, prezentują też figury aniołów, umiesz-
czone nad gzymsem nawy. W kolejnych parach od strony
wejścia znalazły się tam gołębica - una, tarcza - mille,
księżyc - pulchra, słońce - electa [il. 13], lustro - sine
macula i gwiazda - consurgens. Jak zauważył Kobielus,
cztery ostatnie symbole odnoszą się do światła, tradycyjnie
kojarzonego z Marią, co widoczne jest już w samej iko-
nografii Niepokalanej, otoczonej świetlistym kręgiem 67.
Na przełomie października i listopada około godziny 15.30
światło z okna fasady pada na figurę anioła trzymającego
słońce, a z jednego z okien kopuły - na malowaną postać
anioła w tamburze, trzymającą księgę postanowień soboru
nicejskiego. Najważniejszym z nich jest oczywiście wyzna-
nie wiary, według którego Chrystus to Bóg z Boga i Świa-
tłość ze Światłości, ten efekt można więc interpretować jako
kolejne nawiązanie do świetlistej natury Chrystusa, zreali-
zowany za pomocą atrybutu odnoszącego się bezpośrednio
do jego Matki. Zjawisko to chciano zapewne zgrać z datą
uroczystości ku czci Wszystkich Świętych, ze względu na
przewidziane na nią czytanie z Księgi Apokalipsy (7, 2-12),
a zwłaszcza jego końcowy fragment, opisujący Chwałę Boga,
ukazaną na skiepieniu nawy. Z kolei w święto Trzech Króli
około godziny 15 oświetlony jest anioł trzymający gwiazdę,
co można interpretować jako aluzję do gwiazdy Betlejem-
skiej. Wyrażenie tej aluzji za pomocą atrybutu Marii pod-
kreśla jej rolę jako szczególnej przewodniczki wiernych,
wskazującej mędrcom drogę do Jezusa.
Malowidłu w prezbiterium towarzyszą po bokach zło-
cone stiukowe medaliony, na których powtórzono scenę
Zwiastowania Annie i Joachimowi [il. 14]. Temat ten był
kojarzony przez Piskorskiego z doktryną o preegzystencji
Marii, czemu dał on wyraz w kazaniu na święto Niepoka-
lanego Poczęcia:
Wdyć Gabrel Archanioł, który ją za świadectwem
poważnym doktora s. jej rodzicom zwiastował, wie-
dział i sam co zacz była i wszystkiemu niebu relacją
poselstwa swego czyniąc opowiedzieć musiał 68.
Niepokalanie poczętej Marii poświęcono też jedną
z kaplic przy nawie. Marię zestawiono tu z bohaterkami Sta-
rego Testamentu, namalowanymi na ścianach tarczowych -
Judytą zabijającą Holofernesa (z podpisem una mulier
fecit) i Esterą przed Ahaswerem (z podpisem non pro te
sed pro omnibus haec lex) [il. 15]. Podobieństwo Marii
do tej ostatniej podniósł Piskorski w cytowanym kazaniu,
szczegółowo opisując scenę, którą później namalowano
w kaplicy 69.
67 S. Kobielus, Idea Niebiańskiej Jerozolimy, s. 59.
68 S. Piskorski, Kazania na dni pańskie, s. 404.
69 Ibidem, s. 412-413.
13. B. Fontana, Anioł z symbolem Marii (fot. M. Kurzej)
14. B. Fontana, Zwiastowanie św. Joachimowi (fot. M. Kurzej)
dla przyszłej ofiary Chrystusa. Oprócz często spotykanych -
zwierciadła, róży, perły i gołębicy, ukazano ołtarz i różdżkę
oplecioną winoroślą. Symbole maryjne, wraz z odnoszącymi
się do nich hasłami, prezentują też figury aniołów, umiesz-
czone nad gzymsem nawy. W kolejnych parach od strony
wejścia znalazły się tam gołębica - una, tarcza - mille,
księżyc - pulchra, słońce - electa [il. 13], lustro - sine
macula i gwiazda - consurgens. Jak zauważył Kobielus,
cztery ostatnie symbole odnoszą się do światła, tradycyjnie
kojarzonego z Marią, co widoczne jest już w samej iko-
nografii Niepokalanej, otoczonej świetlistym kręgiem 67.
Na przełomie października i listopada około godziny 15.30
światło z okna fasady pada na figurę anioła trzymającego
słońce, a z jednego z okien kopuły - na malowaną postać
anioła w tamburze, trzymającą księgę postanowień soboru
nicejskiego. Najważniejszym z nich jest oczywiście wyzna-
nie wiary, według którego Chrystus to Bóg z Boga i Świa-
tłość ze Światłości, ten efekt można więc interpretować jako
kolejne nawiązanie do świetlistej natury Chrystusa, zreali-
zowany za pomocą atrybutu odnoszącego się bezpośrednio
do jego Matki. Zjawisko to chciano zapewne zgrać z datą
uroczystości ku czci Wszystkich Świętych, ze względu na
przewidziane na nią czytanie z Księgi Apokalipsy (7, 2-12),
a zwłaszcza jego końcowy fragment, opisujący Chwałę Boga,
ukazaną na skiepieniu nawy. Z kolei w święto Trzech Króli
około godziny 15 oświetlony jest anioł trzymający gwiazdę,
co można interpretować jako aluzję do gwiazdy Betlejem-
skiej. Wyrażenie tej aluzji za pomocą atrybutu Marii pod-
kreśla jej rolę jako szczególnej przewodniczki wiernych,
wskazującej mędrcom drogę do Jezusa.
Malowidłu w prezbiterium towarzyszą po bokach zło-
cone stiukowe medaliony, na których powtórzono scenę
Zwiastowania Annie i Joachimowi [il. 14]. Temat ten był
kojarzony przez Piskorskiego z doktryną o preegzystencji
Marii, czemu dał on wyraz w kazaniu na święto Niepoka-
lanego Poczęcia:
Wdyć Gabrel Archanioł, który ją za świadectwem
poważnym doktora s. jej rodzicom zwiastował, wie-
dział i sam co zacz była i wszystkiemu niebu relacją
poselstwa swego czyniąc opowiedzieć musiał 68.
Niepokalanie poczętej Marii poświęcono też jedną
z kaplic przy nawie. Marię zestawiono tu z bohaterkami Sta-
rego Testamentu, namalowanymi na ścianach tarczowych -
Judytą zabijającą Holofernesa (z podpisem una mulier
fecit) i Esterą przed Ahaswerem (z podpisem non pro te
sed pro omnibus haec lex) [il. 15]. Podobieństwo Marii
do tej ostatniej podniósł Piskorski w cytowanym kazaniu,
szczegółowo opisując scenę, którą później namalowano
w kaplicy 69.
67 S. Kobielus, Idea Niebiańskiej Jerozolimy, s. 59.
68 S. Piskorski, Kazania na dni pańskie, s. 404.
69 Ibidem, s. 412-413.