Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Polska Akademia Umieje̜tności <Krakau> / Komisja Historii Sztuki [Hrsg.]; Polska Akademia Nauk <Warschau> / Oddział <Krakau> / Komisja Teorii i Historii Sztuki [Hrsg.]
Folia Historiae Artium — NS: 14.2016

DOI Heft:
Artykuły
DOI Artikel:
Walanus, Wojciech: Z dziejów fotograficznej dokumentacji polskiego dziedzictwa kulturowego: Kampanie inwentaryzacyjne Adolfa Szyszko-Bohusza i Stefana Zaborowskiego
DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.32786#0077

DWork-Logo
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
77

zaangażowani przez Mariana Sokołowskiego. Istotną rolę
odgrywały także, niezbędne w badaniach architektonicz-
nych, rysunki pomiarowe, na których dokładności i czy-
telności bardzo krakowskiemu uczonemu zależało 122. Po
rysunek sięgano także wtedy, gdy niedoskonałość sprzętu
lub trudne warunki uniemożliwiały wykonanie odpo-
wiednich zdjęć, jak choćby w przypadku ceramicznego
reliefu z Ukrzyżowaniem na elewacji kościoła w Bodzen-
tynie, osadzonego wysoko w murze, poza zasięgiem ka-
mery Zaborowskiego [il. 15] 123. Natomiast jeżeli fotografia
z jakichś powodów nie nadawała się do reprodukcji, pub-
likowano bazujący na niej rysunek, czego dowodzi ilu-
stracja ikonostasu cerkwi w Supraślu 124. Korespondencja
Szyszko-Bohusza świadczy ponadto o tym, że wykonane
piórkiem szkice wciąż były w tamtym czasie znacznie wy-
godniejszym (przynajmniej dla swobodnie operujących
nimi architektów) narzędziem komunikacji naukowej niż
fotografie: to właśnie przede wszystkim za pomocą ry-
sunków architekt informował Sokołowskiego o godnych
uwagi budowlach lub objaśniał mu bardziej skompliko-
wane elementy konstrukcji [il. 16] 125.

Konieczność sięgania po inne techniki artystyczne
wynikała także z monochromatyczności ówczesnych fo-
tografii, która to cecha stanowiła poważny problem przy
reprodukowaniu dzieł malarstwa. Dokumentując malo-
widła we wnętrzu kościoła w Boguszycach, Zaborowski
posługiwał się specjalnie w tym celu skonstruowaną ca-
mera obscura 126, a odrysowane na szarym papierze sceny
pokrywał pastelami; rozważał także kolorowanie odpo-
wiednio powiększonych odbitek fotograficznych 127. Z ko-
lei miniatury rękopisów liturgicznych w Łasku zamierzał
kopiować za pomocą kalki, a następnie kolorować 128.

122 AUJ, sygn. 98/1, np. listy Sokołowskiego do Szyszko-Bohusza
z 27II i 9 III1906.

123 AUJ, sygn. 98/7, list Zaborowskiego do Sokołowskiego z 28 XI1907:
„Co zaś do plakiety brązowej [...] to jest tak wysoko, że nawet od-
powiedniej drabiny w mieście nie mogliśmy znaleźć, aby się do niej
dostać [...] Zaledwie Szyszko mógł ją odrysować przez lornetkę.
Fotografować jej bez specjalnego szkła - dalekowidza, czyli t.zw.
teleobjektywu, którego Tow. Fot. nie posiada - nie będzie można”.

124 AUJ, sygn. 98/1, list Sokołowskiego do Szyszko-Bohusza z 26 XII
1907, w którym uczony prosi architekta o wykonanie piórkiem ry-
sunku z bliżej nieokreślonej fotografii ikonostasu (raczej nie cho-
dziło o fotografię Zaborowskiego). Rysunek ten został opubliko-
wany w: A. Szyszko-Bohusz, Warowne zabytki, szp. 359, il. 41
(jakwprzyp. 19).

125 AUJ, sygn. 98/6, np. listy Szyszko-Bohusza do Sokołowskiego z 5IX
1905 (rysunki detali architektonicznych), 23 XII1905 (rysunek cer-
kwi w Sutkowcach), 1VI1906 (rysunki cerkwi obronnych).

126 AUJ, sygn. 98/7, listy Zaborowskiego do Sokołowskiego z 14 X
i 22 X1907,17IV1908.

127 AUJ, sygn. 98/7, listy z 28 IV, 1VIII i 22 X1907.

128 Zob. wyżej przyp. 64; AUJ, sygn. 98/7, list Zaborowskiego do So-
kołowskiego z 17 IV1908: „Natomiast jest [w księgach w Łasku -
W.W.] b. dużo drobnych liter, także inicyałów, i jeszcze drobniej-
szych w środku tekstu - i te ostatnie zostały przez nas na bibułce

15. Bodzentyn, kościół parafialny, relief z Ukrzyżowaniem Chrystu-
sa, rys. A. Szyszko-Bohusz, 1906. Fototeka IHS UJ

Posługiwanie się różnorodnymi technikami reproduk-
cyjnymi w inwentaryzacji zabytków nie było oczywiście
w tamtym czasie zjawiskiem wyjątkowym 129. Ponownie
trzeba w tym miejscu przywołać TOnZP, którego zbiory
obejmowały fotografie (negatywy, odbitki, diapozytywy),
ryciny, rysunki, a także specjalnie zamawiane u malarzy
akwarele 130. Biorąc jednak pod uwagę, jak wiele miejsca
w swej korespondencji poświęcali odbitkom fotogra-
ficznym Sokołowski, Szyszko-Bohusz i Zaborowski, nie
ulega wątpliwości, które medium odgrywało w ich pracy
najważniejszą rolę 131. Pewne jest również, że powodze-
nie całego przedsięwzięcia w dużym stopniu zależało od
umiejętności i pracowitości fotografa.

odrysowane z oznaczeniem barw. Zwłaszcza Wilczewski znaczną
ich ilość skalkował”.

129 Zob. w odniesieniu do Niemiec: A. Matyssek, Kunstgeschichte
als fotografische Praxis. Richard Hamann und Foto Marburg, Ber-
lin 2008, s. 189.

130 RJ. Jamski, Struktura zbiorów Towarzystwa Opieki nad Zabytka-
mi Przeszłości orazhistoria ich dezintegracji, [w:] Archiwa wizual-
ne, t. 2, s. 93-140 (jak w przyp. 2).

131 Decydowały o tym także koszty dokumentacji fotograficznej, któ-
ra pochłaniała znaczną część budżetu wycieczek.
 
Annotationen