134
zawiłe procesy historyczne i artystyczne, sugestywnie
przedstawiając swoje poglądy w tych sprawach. Z podró-
ży pozostała gigantyczna dokumentacja fotograficzna,
bowiem Profesor był maniakiem fotografowania. Jednego
marzenia nie dane mu już było zrealizować z powodu sta-
nu zdrowia - kolejnego wyjazdu na Ukrainę, do Zofiówki.
Los podarował mu długie życie, lecz nie oszczędził dra-
matów: odejście najbliższych - żony Ewy (rzeźbiarki, ma-
larski, zm. 1997) oraz syna Romana (plastyka, zm. 2014)
i choroby, z którą zmagał się przez kilka ostatnich lat. Ten
sam los obdarzył go jednak wielkim szczęściem - odda-
nymi przyjaciółmi, dzięki którym nie doświadczył sa-
motności i zapomnienia. Pochowany został w grobowcu
rodzinnym na Cmentarzu Salwatorskim w Krakowie.
Jerzy T. Petrus
zawiłe procesy historyczne i artystyczne, sugestywnie
przedstawiając swoje poglądy w tych sprawach. Z podró-
ży pozostała gigantyczna dokumentacja fotograficzna,
bowiem Profesor był maniakiem fotografowania. Jednego
marzenia nie dane mu już było zrealizować z powodu sta-
nu zdrowia - kolejnego wyjazdu na Ukrainę, do Zofiówki.
Los podarował mu długie życie, lecz nie oszczędził dra-
matów: odejście najbliższych - żony Ewy (rzeźbiarki, ma-
larski, zm. 1997) oraz syna Romana (plastyka, zm. 2014)
i choroby, z którą zmagał się przez kilka ostatnich lat. Ten
sam los obdarzył go jednak wielkim szczęściem - odda-
nymi przyjaciółmi, dzięki którym nie doświadczył sa-
motności i zapomnienia. Pochowany został w grobowcu
rodzinnym na Cmentarzu Salwatorskim w Krakowie.
Jerzy T. Petrus