nych4. Grupa nie przyjęła na siebie obowiązków organizacji formalnej, choć
zachowało się pismo z lutego 1956 roku do ZO ZPAP w Krakowie infor-
mujące o jej zawiązaniu5 i zarys programu artystycznego sformułowany
w związku z II Wystawą Grupową6. Wspomniany list określał stosunek do
zjawisk, z punktu widzenia grupy zewnętrznych, jak niedawne ogranicze-
nia swobody w poszukiwaniach artystycznych. Nie stanowił nigdy zasadni-
czego czynnika spójności zespołu. Nie zabrakło w nim deklaracji o zabar-
wieniu prorządowym. Artyści wyznaczyli sobie tzw. „bieżące cele pozytyw-
ne". Pisali: „Sztukę swą chcemy adresować do nowego robotniczego odbior-
cy i wychowywać go do przyjęcia nowej sztuki"7. Tekst z 1960 roku, złożony
z wypowiedzi członków grupy, odnosił się do zagadnień artystycznych.
Trudno tu jednak mówić o typowej grupie programowej. Podstawowym
spoiwem wydaje się w tym przypadku konkretna sytuacja na akademii, at-
mosfera we wspólnej pracowni8, chęć określenia swojej postawy wobec do-
tychczasowych norm i wzorców. Scalająco działało również to, ze utworzyli
ją artyści jednej generacji, o podobnej skali zainteresowań i umiejętności,
którzy między sobą uznawali się za równych9. Michał Głowiński nazywa ta-
kie grupy sytuacyjnymi10.
Formacjom takim, jak grupa nazwana po latach Nowohucką, przypisy-
wano w owym czasie szereg funkcji11. Spełnianie większości z nich, m.in.
kreatywno-wzmacniającej, obronnej czy towarzyskiej, wydaje się sprawą
oczywistą. Natomiast nie towarzyszyło młodym artystom dążenie do eks-
ponowania i rozpowszechniania zarówno swojej twórczości, jak i poglądów
4 W samym Krakowie po 1956 roku działały dwie inne grupy związane z plastyką: Grupa
Krakowska i Klub Marg. W całej Polsce było ich ponad dwadzieścia, patrz: Polskie życie arty-
styczne w latach 1945-1960, red. A. Wojciechowski, Wrocław 1992, s. 9-60.
5 Pismo podpisane przez B. Kwaśniewską w imieniu członków grupy, informujące o jej
założeniu, skierowane do Zarządu Oddziału ZPAP w Krakowie z 18 lutego 1956 roku przecho-
wywane w Archiwum Państwowym w Krakowie, ZPAP Kr Dokumentacja stowarzyszeń-, zob.
B. Stokłosa, Grupa z Nowej Huty, w: Polskie życie artystyczne 1945-1960 (przyp. 4), s. 51-52.
Podziału organizacji (struktur) na formalne, nieformalne i rzeczywiste dokonuje E. Sołtys,
Wprowadzenie do socjologii organizacji, Katowice 1982, s. 48-51.
6 Wystawa obrazów (przyp. 3).
7 Stokłosa (przyp. 5), s. 51.
8 Artyści studiowali u różnych profesorów, m.in. u Jacka Pugeta, Adama Marczyńskiego, Jo-
nasza Sterna, Zbigniewa Pronaszki, ale decydujące dla nich było spotkanie w pracowni
Czesława Rzepińskiego.
9 Zagadnienie to porusza A. Wallis, Artyści plastycy, zawód i środowisko, Warszawa 1964, s. 170.
10 Wniosek na podstawie analogii między cechami charakterystycznymi badanej grupy
a kryteriami podziału zaproponowanego dla grup literackich przez M. Głowińskiego, Grupa li-
teracka a model poezji. Przykład Skamandra. Z problemów literatury polskiej XX wieku, War-
szawa 1965, s. 53-57.
11 Wallis (przyp. 9), s. 157-171.
46
zachowało się pismo z lutego 1956 roku do ZO ZPAP w Krakowie infor-
mujące o jej zawiązaniu5 i zarys programu artystycznego sformułowany
w związku z II Wystawą Grupową6. Wspomniany list określał stosunek do
zjawisk, z punktu widzenia grupy zewnętrznych, jak niedawne ogranicze-
nia swobody w poszukiwaniach artystycznych. Nie stanowił nigdy zasadni-
czego czynnika spójności zespołu. Nie zabrakło w nim deklaracji o zabar-
wieniu prorządowym. Artyści wyznaczyli sobie tzw. „bieżące cele pozytyw-
ne". Pisali: „Sztukę swą chcemy adresować do nowego robotniczego odbior-
cy i wychowywać go do przyjęcia nowej sztuki"7. Tekst z 1960 roku, złożony
z wypowiedzi członków grupy, odnosił się do zagadnień artystycznych.
Trudno tu jednak mówić o typowej grupie programowej. Podstawowym
spoiwem wydaje się w tym przypadku konkretna sytuacja na akademii, at-
mosfera we wspólnej pracowni8, chęć określenia swojej postawy wobec do-
tychczasowych norm i wzorców. Scalająco działało również to, ze utworzyli
ją artyści jednej generacji, o podobnej skali zainteresowań i umiejętności,
którzy między sobą uznawali się za równych9. Michał Głowiński nazywa ta-
kie grupy sytuacyjnymi10.
Formacjom takim, jak grupa nazwana po latach Nowohucką, przypisy-
wano w owym czasie szereg funkcji11. Spełnianie większości z nich, m.in.
kreatywno-wzmacniającej, obronnej czy towarzyskiej, wydaje się sprawą
oczywistą. Natomiast nie towarzyszyło młodym artystom dążenie do eks-
ponowania i rozpowszechniania zarówno swojej twórczości, jak i poglądów
4 W samym Krakowie po 1956 roku działały dwie inne grupy związane z plastyką: Grupa
Krakowska i Klub Marg. W całej Polsce było ich ponad dwadzieścia, patrz: Polskie życie arty-
styczne w latach 1945-1960, red. A. Wojciechowski, Wrocław 1992, s. 9-60.
5 Pismo podpisane przez B. Kwaśniewską w imieniu członków grupy, informujące o jej
założeniu, skierowane do Zarządu Oddziału ZPAP w Krakowie z 18 lutego 1956 roku przecho-
wywane w Archiwum Państwowym w Krakowie, ZPAP Kr Dokumentacja stowarzyszeń-, zob.
B. Stokłosa, Grupa z Nowej Huty, w: Polskie życie artystyczne 1945-1960 (przyp. 4), s. 51-52.
Podziału organizacji (struktur) na formalne, nieformalne i rzeczywiste dokonuje E. Sołtys,
Wprowadzenie do socjologii organizacji, Katowice 1982, s. 48-51.
6 Wystawa obrazów (przyp. 3).
7 Stokłosa (przyp. 5), s. 51.
8 Artyści studiowali u różnych profesorów, m.in. u Jacka Pugeta, Adama Marczyńskiego, Jo-
nasza Sterna, Zbigniewa Pronaszki, ale decydujące dla nich było spotkanie w pracowni
Czesława Rzepińskiego.
9 Zagadnienie to porusza A. Wallis, Artyści plastycy, zawód i środowisko, Warszawa 1964, s. 170.
10 Wniosek na podstawie analogii między cechami charakterystycznymi badanej grupy
a kryteriami podziału zaproponowanego dla grup literackich przez M. Głowińskiego, Grupa li-
teracka a model poezji. Przykład Skamandra. Z problemów literatury polskiej XX wieku, War-
szawa 1965, s. 53-57.
11 Wallis (przyp. 9), s. 157-171.
46