Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Modus: Prace z historii sztuki — 3.2002

DOI Artikel:
Kurzac, Małgorzata: Klub Młodych Artystów i Naukowców (1947-1949): Dyskusje i polemiki na temat nowego modelu sztuki nowoczesnej
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.19068#0056
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
oraz grupa Kapistów (tzw. Komitet Paryski). Znacznie słabsze były ugru-
powania reprezentujące tendencje awangardowe (tzw. „Nowocześni") oraz
tradycjonaliści odwołujący się do dziewiętnastowiecznego realizmu. Po-
nieważ wszyscy starali się ustosunkować do nowej sytuacji społeczno-poli-
tycznej oraz zdobyć dla siebie poparcie państwa, jedynego wówczas mece-
nasa sztuki, szczególną rangę w życiu umysłowym kraju zyskały spory
o nowy model twórczości. Koloryści podkreślali swoją wysoką kulturę pla-
styczną znaczną popularność u odbiorców, a także atut w postaci silnego,
zintegrowanego środowiska. Istotnym elementem ich ideologii artystycz-
nej było pojęcie „moralności artystycznej" oznaczające wierność impulsom
twórczym i pracy artystycznej wbrew wszelkim moralnym, społecznym
czy ekonomicznym przeciwnościom. Domagali się od plastyków całkowite-
go podporządkowania twórczości sprawom ściśle artystycznym. Ciężar
odpowiedzialności społecznej artysty przesuwali w ten sposób z relacji ar-
tysta-społeczeństwo na relację artysta-dzieło. „Zadanie artysty upatry-
wali w tworzeniu dzieł spełniających wymagania sztuki na najwyższym

3 • *

poziomie formalnym"1. Taka postawa mogła jednak budzić krytykę,
o czym świadczy opinia Ignacego Witza: „Sztuka kapistów jest bezwzględ-
nie sztuką o bardzo wysokim, w niektórych przypadkach najwyższym po-
ziomie, na jaki stać było Polskę w ostatnim dziesięcioleciu, ale też jest
sztuką która nie odzwierciedla ani epoki, ani życia"4.

Grupy „Warszawa" i „Powiśle" reprezentujące umiarkowany tradycjo-
nalizm oraz Grupa Artystów Niezależnych - „Zachęta" prezentująca,
według oceny A. Wojciechowskiego, skrajny tradycjonalizm i programowy
konserwatyzm, jako swój główny atut wskazywały realistyczną formę,
najpowszechniej zrozumiałą dla mas - adresata sztuki oczekiwanego
przez państwo0. W momencie rozpoczęcia dyskusji na temat społecznego
zaangażowania artysty to właśnie tradycjonaliści, uważając się za jedyne-
go spadkobiercę dziedzictwa sztuki narodowej, uzurpowali sobie prawo do
przemawianiu w imieniu realizmu.

Trzecią siłą na polskiej scenie artystycznej byli „Nowocześni", którzy
najsilniej odczuwali potrzebę zmian rozumianych jako naturalna konse-
kwencja ciągłego rozwoju sztuki. Ich program teoretyczny uwzględniał
społeczne warunki funkcjonowania sztuki oraz współudział w edukacji

3 J.S. Wojciechowski, Plastyka w społeczno-artystycznej perspektywie, „Studia Artystyczne''
1980, nr 2, s. 7.

4 I. Witz, Pierwsza wystawa okręgu warszawskiego, 12 sierpnia 1945, „Rzeczpospolita" 1945,
nr 230, s. 5.

5 A.Wojciechowski, Plastyka środowiska warszawskiego w trzydziestoleciu PRL, w: Kultura
Warszawy, Warszawa 1979, s. 286-288.

52
 
Annotationen