Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
Koleje życia
artysty
fakty
i refleksje

Wszystkie dawniejsze biografie Piotra Michałowskiego rozpoczynają
się od omówienia dziejów jego rodziny. Pod piórem uczonego biskupa
Ludwika Łętowskiego ów wstęp rozrósł się wręcz do rozmiarów
historycznego traktatu, opatrzonego licznymi, pełnymi erudycji
przypisami, odwołującego się do autorytetów Długosza, Paprockiego,
Starowołskiego, Okolskiego i Niesieckiego. Życie i działalność
artysty stanowi w takim ujęciu naturalną kontynuację zasług długiego
szeregu przodków, wgy/w f ^WA^yy^ i
Pełne przedstawienie wielowiekowej genealogii nie może, oczywiście,
wnieść nic do zrozumienia twórczości malarskiej Michałowskiego.
Jednak sam artysta żywo interesował się przeszłością swej rodziny^,
a sprawa jego pochodzenia ma istotne znaczenie dła socjologiczne-
go uwarunkowania jego osobowości. Przez całe życie Michałow-
ski miał pozostać wierny wyniesionemu z domu systemowi po-
glądów i wartości, przenosząc obowiązki wobec rodziny, społeczeń-
stwa i ojczyzny nad swe osobiste upodobania. Prawdziwe powo-
łanie malarskie musiało sobie torować z trudem drogę wśród tra-
dycyjnych przekonań, popychających go w kierunku kariery admi-
nistracyjnej i politycznej. Fakt, że jego wiełki talent artystyczny
zdołał się wznieść ponad poziom amatorskiej, salonowej rozrywki,
zawdzięczamy nie tyle buntowi przeciwko własnemu środowisku,
bo Michałowski buntownikiem nie był, ale wielkim przemianom,
jakim ulegało społeczeństwo połskie w epoce rozbiorów, wojen
napoleońskich i kołejnych zrywów niepodległościowych.
Przekazane przez tradycję dzieje rodu Michałowskich zawierają,
jak zwykłe w takich wypadkach, wiele elementów nie sprawdzonych
czy wręcz bajecznych. W rzeczywistości, przodkowie Piotra Micha-
łowskiego pojawiają się w pierwszej połowie wieku XV jako drobna
szlachta mazowiecka, siedząca na częściach wsi Michałów Górny i
Dolny nad Pilicą i odróżniająca się od licznych współrodowców przy-
domkiem Kokosz lub Kokoszka^. Na przełomie wieków XVI i
XVII Kokosze Michałowscy wyraźnie zaczęli iść w górę, skupiając
w swych rakach większą część rodzinnego Michałowa, a z czasem
i inne dobra w Małopolsce. Przy nazwiskach pojawiły się dodające
powagi urzędy podczaszych, chorążych, wojskich, stolników. W
roku 1659 Jakub Michałowski został kasztelanem bieckim. Za Rzeczy-
pospolitej Michałowscy wyżej już nie sięgnęli, ałe ów jedyny i to
drążkowy senator miał stanowić cenną ozdobę rodzinnej tradycji.
W wieku XVIII była to, jak pisze Paweł Popiel, ^TM/^żwA?
7*<?^?'TM, <2 f ^ J^TMrA, ^TTTy/^ ^y/ TM
Dziadek Piotra Michałowskiego, Felicjan
zmarł młodo, a jego miejsce w pamięci rodziny zajął jego brat Antoni,
ostatni podkomorzy krakowski, żonaty z Wielopolską. W wyniku
rozbiorów, zarówno to pokolenie dziadków, jak i następne, rodziców
Piotra, stanęło przed trudnym problemem ułożenia stosunków z
nową, silną władzą. Dla Małopolan punktem odniesienia stał się
Wiedeń. Ojciec Piotra Michałowskiego, Józef, jeszcze jako poddany
polski odbył dziesięcioletnią służbę w armii austriackiej, a w roku
1794 osiadł na rok w podkrakowskich Łuczycach, wkrótce zyskując
opinię doskonałego gospodarza. W roku 1797 jego żoną została
Tekla z Morsztynów.
Przyszły artysta przyszedł na świat jako trzecie z kolei dziecko w
 
Annotationen