Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
Wszystkie wymienione powyżej zjawiska zachodzące w strefie sklepień
kościoła praskiego, a więc falistość sklepienia, pozorne przesunięcie jego przęseł
oraz wchodzenie nakrycia nawy w partie nakryć empor, dają w sumie wrażenie
rzadko spotykanej ruchliwości. Pod tym względem strefa sklepień kościoła
na Małej Stronie przewyższa nawet pozostałe dzieła Krzysztofa Dientzenhofera,

przedzielane pierwotnie gurtami. Rysunki z Groenesteyn Archiv, na których przedstawiono
gurty iączące wygiętą linią przeciwległe pilastry, są przez Franza uważane za projekt kościoła
względnie jego kopie i traktowane jako dowód istnienia pierwotnie gurtów (Franz, Bauten und
Baumeister..., s. 65, tabl. 98, 99). Gurty te miały zostać skute w połowie w. XVIII, z chwilą
przygotowania sklepienia pod freski Krackera; por. J. Śip, Freska Jana Lukaśe Krackera
v lodi kostela sv. Mikuldśe v Praze III (Zpravy pamatkowe pece XVI, 1956, s. 176). Wygląd
istniejącego sklepienia nie pokrywa się w pełni z wspomnianymi rysunkami, gdzie bieg gurtów
jest wykreślony błędnie, a sklepienia nad nawą i emporą organową mają formę zwykłej kolebki
(w rzeczywistości obie przestrzenie mają nakrycia o konstrukcji powyżej opisanej). Pomiar
dokonany ostatnio (Pavlik, Śima, l. c.) pozwala stwierdzić, że dwa zachodnie przęsła nawy
mają nieco inną formę sklepienia niż przęsło trzecie. Nasuwa to przypuszczenie, że w trakcie
budowy zmieniono koncepcję wyglądu sklcpienia i zdecydowano się na stworzenie jednej nie-
przerwanej powierzchni obejmującej wszystkie trzy przęsła, co zreałizowano zakrywając grubą
warstwą tynku granice pomiędzy gurtami i wyskłepkami i zaoblając wszystkie krawędzie (nie
wiadomo, czy przy tym skuto, przynajmniej częściowo, gurty, wydaje się jednak, że taki zabieg
byłby dość ryzykowny ze względów statycznych). W świetłe wyników powyżej wspomnianego
pomiaru sąd Koreckiego, K architektufe a fresce klenhy..., s. 34, przypisujący Krzysztofowi
Dientzenhoferowi świadome dążenie do uskztałtowania powierzchni sklepienia jako nieprzer-
wanej powyginanej całości, pozostaje nadal aktualny. Popiera go też V. Dvorakova, Kracke-
rova freska a prohlemy jeji restaurace (Zpravy pamatkove peće XVI, 1956, s. 190), pisząc, że
obserwacje poczynione przy okazji przeprowadzonej ostatnio konserwacji fresku stwierdzają
fakt przygotowania powierzchni skłepienia od początku jego istnienia pod jednolite, przechodzące
przez trzy przęsła malowidło — a więc o tej formie, jak obecna.

Warto na tym miejscu zastanowić się, jak doszło do powstania koncepcji obecnego wyglądu
sklepienia praskiego. Koncepcja kościoła Św. Mikołaja na Małej Stronie stanowi efekt rozwoju
pewnego typu architektonicznego, jaki miał miejsce w Czechach w okresie po r. 1700. Grupę
budowli, która w owym czasie tam powstała, stanowią kościoły paulinów w Oboriśti (1702),
klarysek w Chebie (1707—1711), benedyktynów w Brevnovie (1708—1715) i paulinów w Novej
Pace (1709). Trzy pierwsze są przypisywane Krzysztofowi Dientzenhoferowi, natomiast jako
architekt czwartego, zresztą nieco słabszego, jest wymieniany Jakub Blażejovsky; por. Franz,
Bauten und Baumeister..., s. 58, 61, 62, 75, 76; tamże szczegółowa Iiteratura. Wiąże się z nimi
ściśle również kościół benedyktynów w Banz na pograniczu Czech i Frankonii, wzniesiony przez
Jana Dientzenhofera w latach 1710—1716; por. H. Reuther, Das Gewolbesystem der Benedikti-
nerabteikirche Banz (Das Miinster VII, 1954, s. 359 i nn.).

Rzuty poziome tych budowli zostały skomponowane z kilku wersji przcnikających się
clips, a zatem ich wnętrza powstały z wyobrażalnych eliptycznych walców. Ponieważ owe idealne
wałce zachodzą na siebie, pewne partie ich ścian muszą zniknąć. To, co z nich pozostało, odpo-
wiada kształtom bocznycli inurów kościoła. Analogicznie, z powodu przenikania się elips pod-
stawy, inusiały zniknąć również pewne nakładające się na siebie partie sklepień, ktore to skle-
pienia swym kształtem zbliżają się z grubsza do foriny częsci elipsoidy. Ponieważ jcdnak tutaj
elipsy podstaw owych wyobrażalnych walców są różnej wielkosci, a co za tym idzie, pokrywa-
jące się częściowo elipsy sięgają różnej wysokosci, partie sklepien nad niektorymi przęsłami
są zredukowane na korzyść partii z przęseł sąsiednich. Taka redukcja jest możliwa właśnie przy
zastosowaniu opisanej uprzednio konstrukcji sklepienia praskiego koscioła. Bez istotnych zmian
pozostaje bowiein główne konstrukcyjne jądro, jakiin są owe częsci sklepicnia kopulastego,
które biegną wzdłuż przekątnych przęsła. Redukują się natomiast lub zwiększają jedynie te

119
 
Annotationen