łującego się na Le Nainów do pop-artu szukającego swych źródeł
w ready-mades Duchampa - szukała sobie antenatów i żywiła cześć
dla jakiejś sztuki przeszłości. Tym, co wyróżnia akademizm, jest nie
tyle kult przeszłości, ile widzenie jej w kategoriach jednoliniowego
rozwoju.
Ze sprawą naśladowczego stosunku do dzieł przeszłości wiąże się
kwestia oryginalności. Jej brak, a nawet programowa z niej rezygna-
cja uważana była za jedną z cech akademizmu. Pojęcie oryginalności
jest wszakże pojęciem historycznie zmiennym. To, które przykłada się
dziś do akademizmu, ukształtowało się w epoce romantyzmu żywią-
cego kult indywidualności i uznającego subiektywną ekspresję za cel
sztuki.
Kolejne znamię akademizmu to wierność raz ukształtowanej do-
ktrynie, wiara w istnienie i niezmienność podstawowych zasad sztuki.
Jest to stwierdzenie prawdziwe, lecz tylko w bardzo ogólnym rozu-
mieniu. Wielu artystów akademickich, zwłaszcza w wieku XVIII i póź-
niej, było teoretykami i oni sami tworzyli doktryny, wierne co prawda
głównym założeniom, ale przecież nie te same. Gdyby całkiem do-
słownie przyjąć tak częste określenia sztuki akademickiej w katego-
riach naśladownictwa raz przyjętych wzorów, wtórności, gdyby serio
traktować epitety o sklerozie i skostnieniu - musiałaby to być sztuka
bez historii. A przecież malarstwo akademickie i ideowo, i stylistycznie
ewoluuje - bez trudu odróżnimy dzieło akademickie powstałe około
roku 1850 od powstałego około roku 1890, nie mówiącjużo różnicach
między twórczością siedemnasto- i osiemnastowiecznych akade-
mików.
Następne twierdzenie: sztuka akademicka jest idealistyczna. Na
pewno tak, ale nie tylko ona. Znów, jak w wypadku kultu przeszłości,
jest to cecha charakteryzująca, ale nie wyróżniająca. Podobnie rzecz
się ma z intelektualizmem sztuki akademickiej. Bez wątpienia teoria
sztuki wypracowana w ramach akademii skodyfikowała sformułowa-
ną w renesansie zasadę, że malarstwo jest „rzeczą umysłu". Samo
powstanie akademii - o czym będzie jeszcze mowa - wynikło z dąże-
nia do utrwalenia tego twierdzenia, wynoszącego sztuki plastyczne
12
w ready-mades Duchampa - szukała sobie antenatów i żywiła cześć
dla jakiejś sztuki przeszłości. Tym, co wyróżnia akademizm, jest nie
tyle kult przeszłości, ile widzenie jej w kategoriach jednoliniowego
rozwoju.
Ze sprawą naśladowczego stosunku do dzieł przeszłości wiąże się
kwestia oryginalności. Jej brak, a nawet programowa z niej rezygna-
cja uważana była za jedną z cech akademizmu. Pojęcie oryginalności
jest wszakże pojęciem historycznie zmiennym. To, które przykłada się
dziś do akademizmu, ukształtowało się w epoce romantyzmu żywią-
cego kult indywidualności i uznającego subiektywną ekspresję za cel
sztuki.
Kolejne znamię akademizmu to wierność raz ukształtowanej do-
ktrynie, wiara w istnienie i niezmienność podstawowych zasad sztuki.
Jest to stwierdzenie prawdziwe, lecz tylko w bardzo ogólnym rozu-
mieniu. Wielu artystów akademickich, zwłaszcza w wieku XVIII i póź-
niej, było teoretykami i oni sami tworzyli doktryny, wierne co prawda
głównym założeniom, ale przecież nie te same. Gdyby całkiem do-
słownie przyjąć tak częste określenia sztuki akademickiej w katego-
riach naśladownictwa raz przyjętych wzorów, wtórności, gdyby serio
traktować epitety o sklerozie i skostnieniu - musiałaby to być sztuka
bez historii. A przecież malarstwo akademickie i ideowo, i stylistycznie
ewoluuje - bez trudu odróżnimy dzieło akademickie powstałe około
roku 1850 od powstałego około roku 1890, nie mówiącjużo różnicach
między twórczością siedemnasto- i osiemnastowiecznych akade-
mików.
Następne twierdzenie: sztuka akademicka jest idealistyczna. Na
pewno tak, ale nie tylko ona. Znów, jak w wypadku kultu przeszłości,
jest to cecha charakteryzująca, ale nie wyróżniająca. Podobnie rzecz
się ma z intelektualizmem sztuki akademickiej. Bez wątpienia teoria
sztuki wypracowana w ramach akademii skodyfikowała sformułowa-
ną w renesansie zasadę, że malarstwo jest „rzeczą umysłu". Samo
powstanie akademii - o czym będzie jeszcze mowa - wynikło z dąże-
nia do utrwalenia tego twierdzenia, wynoszącego sztuki plastyczne
12