Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Towarzystwo Naukowe <Lublin> / Wydział Historyczno-Filologiczny [Editor]
Roczniki Humanistyczne — 16.1968

DOI issue:
Heft 3
DOI article:
Niemirska-Pliszczyńska, Janina: Czar przyjaźni: z rozmyślań nad VIII i IX księgą Etyki Nikomachejskiej Arystotelesa
DOI Page / Citation link:
https://doi.org/10.11588/diglit.29201#0409

DWork-Logo
Overview
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
CZAR PRZYJAŹNI

65

stotelesa^ Rozłąka jako taka (ot TÓTrot.) nie niszczy przyjaźni tak po
prostu, lecz możliwość jej realizacji. Jeśli jednak nieobecność przyja-
ciela trwa długo, to stan taki chyba (nie twierdzi tego Arystoteles
kategorycznie!) powoduje zapomnienie o przyjaźni: ot y&p ^ÓTOL ou
St-K^UOW!. T7]V T7]V SUEpyet-KU. E&U §S ypOULOp 7] &7EOU-
cuK yt\7]TKg x<xi Typ (DL^tap §oxet! AyJyu "ois^u* (8, 5, 1). Przebywanie
z sobą z dnia na dzień (<7uv7]u.EpeuE!.v), doznawanie wspólne radości
(ouyycdpsLu) i smutku (auvoAyEw) razem z przyjacielem jest właśnie
istotą przyjaźni. Dlatego ludzie starzy i zgorzkniali, obserwuję Arysto-
teles, są mało atrakcyjni w przyjaźni (ouH' [...] <pALxo( [...]; 8, 5, 2)
i zamykają się w sobie. Człowieka bowiem skłonnego do przyjaźni i mo-
gącego liczyć na pozyskanie sobie przyjaciół cechuje postawa otwarta.
Czego chcemy doznawać od przyjaciół i co jest istotą daru przyjaźni?
Czego np. potrzebuje od przyjaciela człowiek, któremu się znakomicie
powodzi? Na samym początku rozważań o przyjaźni mówi Arystoteles,
że konieczna jest ona także człowiekowi żyjącemu w pełnej pomyślności
(eusiypta) gdyż nawet on potrzebuje przyjaciół celem ustrzeżenia swej
pomyślności od uszczuplenia (T<7x: <xv Typytisty xod cJAcuT' &usu olAou;
8, 1, 1). Jednakże ten motyw natury interesownej nie wystąpi już więcej
w całym traktacie. Natomiast znaczenie podstawowe dla całego trak-
tatu będzie miał motyw inny. Cóż mianowicie za korzyść ma dla czło-
wieka powodzenie, jeśliby mu się odebrało możność świad-
czenia dobrodziejstw? Ti y&p 6psXop Typ ToxxuTyę sóeTypLKp
<x<pKLps&E(ayp suEpyEaLKp [...] (8, 1, 1). W ks. IX jeszcze raz
obszernie rozprowadza Arystoteles ten motyw. Po co są potrzebni przy-
jaciele człowiekowi szczęśliwemu? Wystarcza sobie przecież, niczego
od nikogo nie potrzebuje (9, 9, 1). I tu znów formułuje Arystoteles od-
powiedź na to pytanie w sposób podobny. Mianowicie ludzie, którym
się dobrze powodzi, potrzebują tych, którym będą świadczyć przysługi:
EUTuyo'jVT(AV (sc. Ssop.Euou) ouc su TTOLynouaiu (9, 9, 2). Skoro bowiem, jak
mówi Arystoteles, człowiek jest istotą społeczną, to byłoby niedorzecz-
nością czynić człowieka szczęśliwego (r^u ą.Kxapt.ov) samotnikiem (ąovc)Tyv
7ro!.EW i pozbawiać go posiadania przyjaciół, co wydaje się być najwięk-
szym z dóbr zewnętrznych: o Rozsl TĆW śxToc aycdfow ysyiaTou swox (9, 9, 2).
Ta argumentacja związana jest organicznie z całym systemem filozoficz-
nym Arystotelesa, mianowicie z problemem czynu jako racji istnienia
człowieka: eemsu §' suspysly (9, 7, 4). Dla Arystotelesa szczęście polega na
działaniu: y EuScuąo^K evśpys!.& Tic scT[.v (9, 9, 5). Tylko czynna postawa
zapewnia człowiekowi w życiu szczęście: TÓ Eu^cugousN sarD su T<y
xKt. suspysku (9, 9, 5). Wreszcie rozważania o potrzebie przyjaciół ze
strony człowieka szczęśliwego kończy Arystoteles wnioskiem pozytyw-
nym, że do pełni szczęścia konieczni są człowiekowi przyjaciele wysoko
 
Annotationen