..NIECH PRZYJDZIE TUTAJ WITRUWIUSZ ZE WSZYSTKIMI SWOIMI NASTĘPCAMI" J93
do rysunku projektowego powstałego w Rzymie, oznaczonego sygnaturą
VR 1122 (il. 3). Tym samym przesądza to o jego wczesnym datowaniu27.
Drugi, nieznany dotąd szerzej dokument, także znajdujący się na Malcie,
jest związany z działalnością Briana:
[...] daję ten oto [opis rysunku] żeby zadowolić Najjaśniejszą Panią Annę Księżnę i Fun-
datorkę. Kolegium Ostrogskiego Ojców Jezuitów na Wołyniu, znajdującego się pomiędzy
Rusinami i Schizmatykami. Cóż, kiedy z powodu tejże pani, jak i z powodu niektórych
naszych ojców, do tej pory, z Bożą Łaską, nie udało się znaleźć kształtu, który by się jej
podobał, i Bóg jeden wie, kiedy to nastąpi, tak że jest to już rzecz nie do zniesienia, i nie
ma [chyba] rysownika, który miałby tyle cierpliwości, aby móc zadowolić Najjaśniejszą
Panią Księżnę [...] Tutaj każdy może sobie wystawić, że nie do kobiet należy rządzenie
mężczyznami, ani tak nie uczy natura, nie zostało to przyzwolone, ale oni i tak muszą jej
słuchać. Tak więc niech będzie wiadome i ogłoszone, [...] że ja Giacomo Briano. Modeń-
czyk, jezuita, wcześniej w służbie wielu możnych władców i książąt, teraz znajduję się
w takim smutku, musząc służyć pewnej księżnej, bo zużywszy już trzy zeszyty [ryzy papie-
ru], nie potrafię jej zadowolić, [a jeśli będzie] Najjaśniejsza Pani Księżna Fundatorka wciąż
niezadowolona po tym, jak to jest już dwunasty [rysunek], by ją ukontentować, to niech
teraz przyjdzie tutaj Witruwiusz ze wszystkimi swoimi następcami28.
Porównanie zasadniczego tekstu opisu i rysunków paryskich pozwala
stwierdzić, że odnosi się on do projektu oznaczonego sygnaturą VR 1123
(il. 9)29. Dokument pozwala na datowanie tej pracy - bowiem sam architekt
stwierdził, że w Ostrogu pracował „zacząwszy od roku 1630, dnia 20 miesią-
ca września aż do [...] dnia 2 listopada 1631”. Wspomniany projekt był więc
wykonany jako dwunasty wariant, na trzy miesiące przed opuszczeniem Pol-
ski przez artystę (a nie jako jeden z pierwszych - jak chciał polski monogra-
fista kolegium ostrogskiego30). Trzeba podkreślić, że ten rysunek projektowy
został, jako jedyny z zachowanych w Paryżu, dokładnie opisany - co może
z kolei sugerować, że pozostałe z tego zespołu były jedynie „luźnymi” kon-
cepcjami, nie wykraczającymi poza wstępny etap projektowania.
Ze szczegółowego opisu dowiadujemy się o programie funkcjonalnym
kolegium i kościoła. Zwraca uwagę drobiazgowość rozwiązań, zaplanowanych
27 Por. Valle ry-Radot, dz. cyt., s. 345; P a s z e n d a. Architektura, s. 287;
R y c z k o w, Do istorii, s. 78.
-8 La Valetta, National Library of Malta, MS 156, Recueil de 311 Lettres, Moemorires,
Observations etc., k. 210-211 v. Niektóre fragmenty listu przytoczył Bósel (Giacomo, s. 188),
a za nim Ryczkow {Ostróżka, s. 84).
29 Por. Valle ry-Radot, dz. cyt., s. 246 i B ó s e 1, Giacomo, s. 188.
30 Por. Paszenda, Architektura, s. 292. Ryczkow zatem słusznie datował projekt
VR 1123 jako jeden z ostatnich - por. przypis 14.
do rysunku projektowego powstałego w Rzymie, oznaczonego sygnaturą
VR 1122 (il. 3). Tym samym przesądza to o jego wczesnym datowaniu27.
Drugi, nieznany dotąd szerzej dokument, także znajdujący się na Malcie,
jest związany z działalnością Briana:
[...] daję ten oto [opis rysunku] żeby zadowolić Najjaśniejszą Panią Annę Księżnę i Fun-
datorkę. Kolegium Ostrogskiego Ojców Jezuitów na Wołyniu, znajdującego się pomiędzy
Rusinami i Schizmatykami. Cóż, kiedy z powodu tejże pani, jak i z powodu niektórych
naszych ojców, do tej pory, z Bożą Łaską, nie udało się znaleźć kształtu, który by się jej
podobał, i Bóg jeden wie, kiedy to nastąpi, tak że jest to już rzecz nie do zniesienia, i nie
ma [chyba] rysownika, który miałby tyle cierpliwości, aby móc zadowolić Najjaśniejszą
Panią Księżnę [...] Tutaj każdy może sobie wystawić, że nie do kobiet należy rządzenie
mężczyznami, ani tak nie uczy natura, nie zostało to przyzwolone, ale oni i tak muszą jej
słuchać. Tak więc niech będzie wiadome i ogłoszone, [...] że ja Giacomo Briano. Modeń-
czyk, jezuita, wcześniej w służbie wielu możnych władców i książąt, teraz znajduję się
w takim smutku, musząc służyć pewnej księżnej, bo zużywszy już trzy zeszyty [ryzy papie-
ru], nie potrafię jej zadowolić, [a jeśli będzie] Najjaśniejsza Pani Księżna Fundatorka wciąż
niezadowolona po tym, jak to jest już dwunasty [rysunek], by ją ukontentować, to niech
teraz przyjdzie tutaj Witruwiusz ze wszystkimi swoimi następcami28.
Porównanie zasadniczego tekstu opisu i rysunków paryskich pozwala
stwierdzić, że odnosi się on do projektu oznaczonego sygnaturą VR 1123
(il. 9)29. Dokument pozwala na datowanie tej pracy - bowiem sam architekt
stwierdził, że w Ostrogu pracował „zacząwszy od roku 1630, dnia 20 miesią-
ca września aż do [...] dnia 2 listopada 1631”. Wspomniany projekt był więc
wykonany jako dwunasty wariant, na trzy miesiące przed opuszczeniem Pol-
ski przez artystę (a nie jako jeden z pierwszych - jak chciał polski monogra-
fista kolegium ostrogskiego30). Trzeba podkreślić, że ten rysunek projektowy
został, jako jedyny z zachowanych w Paryżu, dokładnie opisany - co może
z kolei sugerować, że pozostałe z tego zespołu były jedynie „luźnymi” kon-
cepcjami, nie wykraczającymi poza wstępny etap projektowania.
Ze szczegółowego opisu dowiadujemy się o programie funkcjonalnym
kolegium i kościoła. Zwraca uwagę drobiazgowość rozwiązań, zaplanowanych
27 Por. Valle ry-Radot, dz. cyt., s. 345; P a s z e n d a. Architektura, s. 287;
R y c z k o w, Do istorii, s. 78.
-8 La Valetta, National Library of Malta, MS 156, Recueil de 311 Lettres, Moemorires,
Observations etc., k. 210-211 v. Niektóre fragmenty listu przytoczył Bósel (Giacomo, s. 188),
a za nim Ryczkow {Ostróżka, s. 84).
29 Por. Valle ry-Radot, dz. cyt., s. 246 i B ó s e 1, Giacomo, s. 188.
30 Por. Paszenda, Architektura, s. 292. Ryczkow zatem słusznie datował projekt
VR 1123 jako jeden z ostatnich - por. przypis 14.