42
ELŻBIETA GRABSKA
Na szybko różnicujące się propozycje fowizmu i początków kubizmu poeta reaguje niemal natych-
miast, nigdy jednak nie zawiedzie przyjaźni z Matisse'em i nic będzie czuł potrzeby sformułowania
swego stosunku do niego z pozycji obrońcy kubizmu tak brutalnie i ostro, jak to uczyni z wiosną
1910 r. André Salmon na łamach ,,Paris-Journal".
Ostatecznie jednak do twórczości fowistów Apollinaire nie przywiązuje zbyt wielkiej wagi. Wielo-
letnia znajomość z Derainem, Raoulem Dufy i stałe obserwowanie ich działalności pozwala mu sygnali-
zować ten czy inny obraz na kolejnych wystawach, nie jest jednak nigdy powodem szerszych uogólnień
estetycznych. Fowizmu nie traktuje bowiem jako kierunku, do którego należy przyszłość malarstwa.
Dopiero w kubizmie około 1908—1912 stwierdzi dynamiczną wartość całkowitego przełomu i nowej
koncepcji plastycznej.
Odrzucone z Salonu Jesiennego 1908 r. półtna Georges Braque'a wraz z kilku innymi jeszcze stu-
diami malowanymi latem tego roku, wystawione w galerii początkującego marchanda Kalmweilera,
stają się pierwszym publicznym świadectwem narodzin nowego kierunku. Apollinaire już wiosną w sprawo-
zdaniu z Salonu Niezależnych prze-
ciwstawiał żywiołowej a intelektualnej
postawie impresjonistów zawartą w
płótnach Braque'a volonté de con-
struire69. Wstęp do wystawy uKahn-
weilcra to nic tylko uznanie nowej
tendencji wbrew opinii zawodowej
krytyki i opinii środowiska Salon
d'Automme, ale również w pełni
świadome przyłączenie się do po-
szukiwań, które odpowiadają mu
jako poecie:
Pour le peintre, pour le poète, pour
les artistes — pisze w ostatnich zdaniach
wstępu — c'est ce qui les différencie des
autres hommes, et surtout des savants,
chaque oeuvre devient un univers
nouveau aveescs lois particulières.
Georges Braque ne connaît point le re-
pos, et chacun de ses tableaux est le
monument d'un effort que nul avant
lui n'avait tenté70.
Obraz kształtującej się postawy
estetycznej poety dopełniają chara-
kterystyczne zdania z innego zna-
miennego tekstu pisanego w tym
samym roku:
Avant tout, les artistes sont des
hommes qui veulent devenir inhumains.
Ils cherchent péniblement les traces
de l'inhumanité, traces que l'on ne ren-
contre nulle part dans la nature. Elles
sont la vérité et en dehors d'elles nous
ne connaissons aucune réalité.
Mais on ne découvrira jamais la ré-
6. Pracownia Georges Braque'a, ok. 1910 alité une fois pour toutes. La vérité sera
touj
jours nouvelle71.
69 G. Apollinaire, Le Salon des Indépendants, ,,La Revue des Lettres et des Arts", 1 mai 1908 (cyt. wg tenże, Chro-
niques..., s. 51—52).
70 G. Apollinaire, Georges Braque, préface au catalogue de l'exposition Braque, du 9 au 28 novembre 1908 chez Kahnwci-
ler (cyt. wg tenże, Chroniques..., s. 58—61).
71 G. Apollinaire, les Trois vertus plastiques — Préface au catalogue de l'exposition du Cercle d'Art Moderne au Havre,
juin 1908, s. 56—58 (cyt. wg tenże, Chroniques..., s. 56—58).
ELŻBIETA GRABSKA
Na szybko różnicujące się propozycje fowizmu i początków kubizmu poeta reaguje niemal natych-
miast, nigdy jednak nie zawiedzie przyjaźni z Matisse'em i nic będzie czuł potrzeby sformułowania
swego stosunku do niego z pozycji obrońcy kubizmu tak brutalnie i ostro, jak to uczyni z wiosną
1910 r. André Salmon na łamach ,,Paris-Journal".
Ostatecznie jednak do twórczości fowistów Apollinaire nie przywiązuje zbyt wielkiej wagi. Wielo-
letnia znajomość z Derainem, Raoulem Dufy i stałe obserwowanie ich działalności pozwala mu sygnali-
zować ten czy inny obraz na kolejnych wystawach, nie jest jednak nigdy powodem szerszych uogólnień
estetycznych. Fowizmu nie traktuje bowiem jako kierunku, do którego należy przyszłość malarstwa.
Dopiero w kubizmie około 1908—1912 stwierdzi dynamiczną wartość całkowitego przełomu i nowej
koncepcji plastycznej.
Odrzucone z Salonu Jesiennego 1908 r. półtna Georges Braque'a wraz z kilku innymi jeszcze stu-
diami malowanymi latem tego roku, wystawione w galerii początkującego marchanda Kalmweilera,
stają się pierwszym publicznym świadectwem narodzin nowego kierunku. Apollinaire już wiosną w sprawo-
zdaniu z Salonu Niezależnych prze-
ciwstawiał żywiołowej a intelektualnej
postawie impresjonistów zawartą w
płótnach Braque'a volonté de con-
struire69. Wstęp do wystawy uKahn-
weilcra to nic tylko uznanie nowej
tendencji wbrew opinii zawodowej
krytyki i opinii środowiska Salon
d'Automme, ale również w pełni
świadome przyłączenie się do po-
szukiwań, które odpowiadają mu
jako poecie:
Pour le peintre, pour le poète, pour
les artistes — pisze w ostatnich zdaniach
wstępu — c'est ce qui les différencie des
autres hommes, et surtout des savants,
chaque oeuvre devient un univers
nouveau aveescs lois particulières.
Georges Braque ne connaît point le re-
pos, et chacun de ses tableaux est le
monument d'un effort que nul avant
lui n'avait tenté70.
Obraz kształtującej się postawy
estetycznej poety dopełniają chara-
kterystyczne zdania z innego zna-
miennego tekstu pisanego w tym
samym roku:
Avant tout, les artistes sont des
hommes qui veulent devenir inhumains.
Ils cherchent péniblement les traces
de l'inhumanité, traces que l'on ne ren-
contre nulle part dans la nature. Elles
sont la vérité et en dehors d'elles nous
ne connaissons aucune réalité.
Mais on ne découvrira jamais la ré-
6. Pracownia Georges Braque'a, ok. 1910 alité une fois pour toutes. La vérité sera
touj
jours nouvelle71.
69 G. Apollinaire, Le Salon des Indépendants, ,,La Revue des Lettres et des Arts", 1 mai 1908 (cyt. wg tenże, Chro-
niques..., s. 51—52).
70 G. Apollinaire, Georges Braque, préface au catalogue de l'exposition Braque, du 9 au 28 novembre 1908 chez Kahnwci-
ler (cyt. wg tenże, Chroniques..., s. 58—61).
71 G. Apollinaire, les Trois vertus plastiques — Préface au catalogue de l'exposition du Cercle d'Art Moderne au Havre,
juin 1908, s. 56—58 (cyt. wg tenże, Chroniques..., s. 56—58).