118
STANISŁAW SZYMAŃSKI
6. Malarz nieznany, Ukrzyżowanie, Raciążek, kościół parafialny
spodarczą i kulturalną nad pozostałymi, a więc w Krakowie, Warszawie, Toruniu, Gdańsku oraz Po-
znaniu i Lwowie. Przeważały wśród nich miasta leżące u brzegów spławnej zbożem Wisły.
Wobec obniżenia popytu na pracę i wzrostu konkurencji zajęcia malarskie podejmowali równo-
legle rzemieślnicy, mieszczanie nicmalarze, zwłaszcza murarze, zduni i szklarze; tych ostatnich nazy-
wano często malarzami na szkle.
W Toruniu na skutek nieporozumień związanych z brakiem formalnego rozgraniczenia prac wy-
nikały nawet ostre spory i waśnie. Te zniewoliły Radę Miejską do wydania w r. 1634 wyroku, mocą
którego przyznane zostały murarzom najprostsze roboty malarskie, malarzom zaś — ozdabianie bu-
dowli maskami i dekoracją na szczytach, niezależnie od wszelkich prac we wnętrzach, do czego zresztą
byli z racji swojego rzemiosła jedynie przygotowani10. Wyrób oraz barwne zdobienie kafli i ceramiki
wymagało od zdunów znajomości niektórych technik malarskich, aczkolwiek nic byli malarzami11.
Najbliżej bodajże prac wyłącznie malarskich stali szklarze, z którymi malarze należeli nawet do wspól-
10 Herbst, Toruńskie cechy..., s. 193.
11 Herbst, Toruńskie cechy..., s. 187.
STANISŁAW SZYMAŃSKI
6. Malarz nieznany, Ukrzyżowanie, Raciążek, kościół parafialny
spodarczą i kulturalną nad pozostałymi, a więc w Krakowie, Warszawie, Toruniu, Gdańsku oraz Po-
znaniu i Lwowie. Przeważały wśród nich miasta leżące u brzegów spławnej zbożem Wisły.
Wobec obniżenia popytu na pracę i wzrostu konkurencji zajęcia malarskie podejmowali równo-
legle rzemieślnicy, mieszczanie nicmalarze, zwłaszcza murarze, zduni i szklarze; tych ostatnich nazy-
wano często malarzami na szkle.
W Toruniu na skutek nieporozumień związanych z brakiem formalnego rozgraniczenia prac wy-
nikały nawet ostre spory i waśnie. Te zniewoliły Radę Miejską do wydania w r. 1634 wyroku, mocą
którego przyznane zostały murarzom najprostsze roboty malarskie, malarzom zaś — ozdabianie bu-
dowli maskami i dekoracją na szczytach, niezależnie od wszelkich prac we wnętrzach, do czego zresztą
byli z racji swojego rzemiosła jedynie przygotowani10. Wyrób oraz barwne zdobienie kafli i ceramiki
wymagało od zdunów znajomości niektórych technik malarskich, aczkolwiek nic byli malarzami11.
Najbliżej bodajże prac wyłącznie malarskich stali szklarze, z którymi malarze należeli nawet do wspól-
10 Herbst, Toruńskie cechy..., s. 193.
11 Herbst, Toruńskie cechy..., s. 187.