150
STANISŁAW SZYMAŃSKI
graną cech wysunął dalszy zarzut: uprawiania przez malarza okolicznościowego handlu własnymi pracami.
Ponieważ jednak oskarżony wykonywał swoje oeuvre jedynie na uprzednie zamówienie, a sklepu wła-
snego z obrazami nie posiadał, zatem i tym razem uniknął druzgocącego wyroku69. Precedens nic dał
przecież długo czekać na naśladownictwa.
Dalszy bieg wydarzeń rozwijał się już szybko i postępował dwiema drogami. Jedna z nich wiodła
do wzmożonej emancypacji poszczególnych malarzy spod supremacji cechów, druga do przeobrażenia
39. Marcin Tcofilowicz, Dekoracja malarska kaplicy książęcej w Innsbrucku, fragment: Znalezienie Mojżesza
cechów w akademie, które z kolei sięgały po dalsze zdobycze. Wydarzeniem dużej wagi było podnie-
sienie w roku 1599 Akademii Św. Łukasza w Rzymie do rzędu szkół artystycznych. Dzięki inicjatywie
Federigo Zucchariego dawny cech rzymski stał się u progu stulecia pierwszą szkołą artystyczną, wyzwa-
lającą sztukę spod wszelkich więzów cechowych.
Te wydarzenia z terenu Włoch uzyskały sprzymierzeńca w poważnym akcie cesarza Rudol-
fa II, wydanym w Pradze 27 kwietnia 1595 roku; jest to znany powszechnie Der Majestatsbrief.
List cesarski nadawał wiele prerogatyw artystom i od szeregu pism poprzednich, indywidualnych,
o znaczeniu lokalnym, różnił się tym, iż treścią swą ogarniał zespoły mistrzów na obszarze całego cesar-
stwa, a wśród szeregu dziedzin dźwigał i malarstwo z mieszczańskiego rzemiosła na wyżyny sztuki. Dla
zaakcentowania przemian nic gmerk z trzema tarczami w polu, ale herb z boginią Pallas Atenc stał się
godłem ludzi malarstwem wyzwolonych7".
5. Działalność swoją na Południu związał Marcin Tcofilowicz z traktem Brenncru, który pozostawał
pod artystycznym wpływem zwłaszcza dwóch ośrodków: Wenecji i Werony. Sztuka środowisk, z któ-
rymi nawiązał malarz bezpośredni kontakt, była w stosunku do nich prowincjonalna (por. ryc. 16).
Drcsdncr, op. cit., s. 94; tutaj dalsza literatura na temat sporu malarza z cechem.
Dawną nazwę przywileju Rudolfa II — Handwcrk, zmieniono na Malkunst.
STANISŁAW SZYMAŃSKI
graną cech wysunął dalszy zarzut: uprawiania przez malarza okolicznościowego handlu własnymi pracami.
Ponieważ jednak oskarżony wykonywał swoje oeuvre jedynie na uprzednie zamówienie, a sklepu wła-
snego z obrazami nie posiadał, zatem i tym razem uniknął druzgocącego wyroku69. Precedens nic dał
przecież długo czekać na naśladownictwa.
Dalszy bieg wydarzeń rozwijał się już szybko i postępował dwiema drogami. Jedna z nich wiodła
do wzmożonej emancypacji poszczególnych malarzy spod supremacji cechów, druga do przeobrażenia
39. Marcin Tcofilowicz, Dekoracja malarska kaplicy książęcej w Innsbrucku, fragment: Znalezienie Mojżesza
cechów w akademie, które z kolei sięgały po dalsze zdobycze. Wydarzeniem dużej wagi było podnie-
sienie w roku 1599 Akademii Św. Łukasza w Rzymie do rzędu szkół artystycznych. Dzięki inicjatywie
Federigo Zucchariego dawny cech rzymski stał się u progu stulecia pierwszą szkołą artystyczną, wyzwa-
lającą sztukę spod wszelkich więzów cechowych.
Te wydarzenia z terenu Włoch uzyskały sprzymierzeńca w poważnym akcie cesarza Rudol-
fa II, wydanym w Pradze 27 kwietnia 1595 roku; jest to znany powszechnie Der Majestatsbrief.
List cesarski nadawał wiele prerogatyw artystom i od szeregu pism poprzednich, indywidualnych,
o znaczeniu lokalnym, różnił się tym, iż treścią swą ogarniał zespoły mistrzów na obszarze całego cesar-
stwa, a wśród szeregu dziedzin dźwigał i malarstwo z mieszczańskiego rzemiosła na wyżyny sztuki. Dla
zaakcentowania przemian nic gmerk z trzema tarczami w polu, ale herb z boginią Pallas Atenc stał się
godłem ludzi malarstwem wyzwolonych7".
5. Działalność swoją na Południu związał Marcin Tcofilowicz z traktem Brenncru, który pozostawał
pod artystycznym wpływem zwłaszcza dwóch ośrodków: Wenecji i Werony. Sztuka środowisk, z któ-
rymi nawiązał malarz bezpośredni kontakt, była w stosunku do nich prowincjonalna (por. ryc. 16).
Drcsdncr, op. cit., s. 94; tutaj dalsza literatura na temat sporu malarza z cechem.
Dawną nazwę przywileju Rudolfa II — Handwcrk, zmieniono na Malkunst.