PRZESTRZEŃ KUBISTYCZNA
175
13. Georges Braque, Wielki akt. 1907—1908. Paryż, zbiory prywatne
świata doznań artysty. Odpowiednią operację umożliwia właśnie kod, a ściślej jedna z dwu funkcji
kodowych, którą nazwiemy właśnie funkcją restytuującą.
Funkcja ta polega na logicznym odwróceniu dokonanego przejścia od elementów obrazu na
wejściu do elementów obrazu na dojściu. Mówiąc inaczej, przyporządkowuje ona poszczególnym klasom
elementów dojścia, jak i zachodzącym między nimi relacjom takie klasy elementów i relacji wyjściowych,
w stosunku do których istnieje prawdopodobieństwo, że właśnie one mogły być w odpowiedni obraz
na dojściu przekształcone. W naszym wypadku byłoby to przyporządkowanie poszczególnym klasom
plam barwnych i zachodzących między nimi na powierzchni płótna relacji — odpowiednich klas barw-
nych i ich związków wzajemnych w zmiennym polu dwuocznego widzenia. Znając zasadę tego przy-
porządkowania, możemy odczytywać poszczególne układy i konfiguracje barwne na płótnie jako praw-
dopodobne rozwiązanie konkretnych sytuacji w przestrzeni dwuocznego widzenia.
Z jakim typem znaczeń te konkretne sytuacje mogą być z kolei wiązane, wskazuje nam druga
z funkcji kodowych — funkcja wprowadzająca, której znajomość pozwala ustalić, jakie czynniki
(obiektywne i subiektywne) uwarunkować mogły taką a nie inną wizję artysty, taki a nie inny obraz
wejściowy.
Podkreślić należy, że ani funkcja restytuująca, ani funkcja wprowadzająca nie są nam dane explicite.
Odtworzenie ich w oparciu o obraz na dojściu i o całokształt posiadanych przez nas wiadomości o ar-
tyście, o świecie, który go otacza, i o świecie, do którego należą jego dzieła, jest sprawą mniej lub więcej
poprawnej i przekonywającej interpretacji, najpierw strukturalnej, umożliwiającej restytucję przeciw-
obrazu, a następnie semantycznej, wiążącej ten przeciwobraz z określonymi znaczeniami.
175
13. Georges Braque, Wielki akt. 1907—1908. Paryż, zbiory prywatne
świata doznań artysty. Odpowiednią operację umożliwia właśnie kod, a ściślej jedna z dwu funkcji
kodowych, którą nazwiemy właśnie funkcją restytuującą.
Funkcja ta polega na logicznym odwróceniu dokonanego przejścia od elementów obrazu na
wejściu do elementów obrazu na dojściu. Mówiąc inaczej, przyporządkowuje ona poszczególnym klasom
elementów dojścia, jak i zachodzącym między nimi relacjom takie klasy elementów i relacji wyjściowych,
w stosunku do których istnieje prawdopodobieństwo, że właśnie one mogły być w odpowiedni obraz
na dojściu przekształcone. W naszym wypadku byłoby to przyporządkowanie poszczególnym klasom
plam barwnych i zachodzących między nimi na powierzchni płótna relacji — odpowiednich klas barw-
nych i ich związków wzajemnych w zmiennym polu dwuocznego widzenia. Znając zasadę tego przy-
porządkowania, możemy odczytywać poszczególne układy i konfiguracje barwne na płótnie jako praw-
dopodobne rozwiązanie konkretnych sytuacji w przestrzeni dwuocznego widzenia.
Z jakim typem znaczeń te konkretne sytuacje mogą być z kolei wiązane, wskazuje nam druga
z funkcji kodowych — funkcja wprowadzająca, której znajomość pozwala ustalić, jakie czynniki
(obiektywne i subiektywne) uwarunkować mogły taką a nie inną wizję artysty, taki a nie inny obraz
wejściowy.
Podkreślić należy, że ani funkcja restytuująca, ani funkcja wprowadzająca nie są nam dane explicite.
Odtworzenie ich w oparciu o obraz na dojściu i o całokształt posiadanych przez nas wiadomości o ar-
tyście, o świecie, który go otacza, i o świecie, do którego należą jego dzieła, jest sprawą mniej lub więcej
poprawnej i przekonywającej interpretacji, najpierw strukturalnej, umożliwiającej restytucję przeciw-
obrazu, a następnie semantycznej, wiążącej ten przeciwobraz z określonymi znaczeniami.