POLSKIE ITINERARIUM ALTOMONTEGO
129
Drugi rysunek, kredkowe studium Satyra z Poznania, jest wyraźnie jednym z serii wstępnych
rysunków do jakiejś większej całości mitologicznej. Bardzo charakterystyczny jest sposób modelowa-
nia torsu i brzucha, który z góry zakłada charakterystyczne u Brandiego, podpatrzone, ślizgające się
oświetlenie boczne. Najbliższych analogii dostarcza tu właśnie postać Izaaka w Ofierze Abrahama
z Tarnowa. W każdym razie nieobce było naszemu malarzowi i malarstwo mitologiczne.
33. M. Altomonte, Św. Birbara, szkic tuszem. Wrocław, Biblioteka
Zakładu Narodowego im. Ossolińskich
Znakomita znawczyni austriackiego rysunku, Gertruda Aurenhammer, dwukrotnie określiła
źródła inspiracji Altomontcgo w zakresie spraw czysto warsztatowych jego rysunków. Nie czuję się
na siłach, by mieć w ogóle na te skomplikowane tematy naprawdę odpowiedziahie własne zdanie, więc
ograniczę się tylko do przytoczenia jej opinii w tej materii. Stwierdziła mianowicie, że sposób ryso-
wania Altomontego, szczególnie z okresu włoskiego, zdradza wyraźne wpływy Carla Maratty i repre-
zentuje te same jakości warsztatowe i formalne, co krąg tego mistrza, jak G. Chiari, G. Calandrucci,
17 - Rocznik Historii Sztuki, Tom VI.
129
Drugi rysunek, kredkowe studium Satyra z Poznania, jest wyraźnie jednym z serii wstępnych
rysunków do jakiejś większej całości mitologicznej. Bardzo charakterystyczny jest sposób modelowa-
nia torsu i brzucha, który z góry zakłada charakterystyczne u Brandiego, podpatrzone, ślizgające się
oświetlenie boczne. Najbliższych analogii dostarcza tu właśnie postać Izaaka w Ofierze Abrahama
z Tarnowa. W każdym razie nieobce było naszemu malarzowi i malarstwo mitologiczne.
33. M. Altomonte, Św. Birbara, szkic tuszem. Wrocław, Biblioteka
Zakładu Narodowego im. Ossolińskich
Znakomita znawczyni austriackiego rysunku, Gertruda Aurenhammer, dwukrotnie określiła
źródła inspiracji Altomontcgo w zakresie spraw czysto warsztatowych jego rysunków. Nie czuję się
na siłach, by mieć w ogóle na te skomplikowane tematy naprawdę odpowiedziahie własne zdanie, więc
ograniczę się tylko do przytoczenia jej opinii w tej materii. Stwierdziła mianowicie, że sposób ryso-
wania Altomontego, szczególnie z okresu włoskiego, zdradza wyraźne wpływy Carla Maratty i repre-
zentuje te same jakości warsztatowe i formalne, co krąg tego mistrza, jak G. Chiari, G. Calandrucci,
17 - Rocznik Historii Sztuki, Tom VI.