ZE STUDIÓW NAD SZKOŁĄ PONT-AVEN
241
co pozostało mu z lekcji Pissarra. Obserwując jego obrazy z wiosny 1888, np. Taniec dziewcząt bretoń-
skich, widzimy pewne łamanie się dotychczasowej metody malowania przez eliminowanie głębi per-
spektywicznej, upraszczanie sylwetki ludzkiej — ale sposób widzenia jest jeszcze tradycyjny, a teoria
rozkładania kolorów na zasadzie palety impresjonistycznej. Moment przełomowy miał nadejść nie-
bawem.
Któregoś dnia lipcowego, w tymże samym 1888 г., po przyjściu do domu z ludowego święta
bretońskiego połączonego z odpustem w Pont-Aven, Emile Bernard maluje z wyobraźni obraz pt. Kobiety
bretońskie na łące21. Obraz potraktowany jest zupełnie na płasko, nie ma w nim tła, nie ma perspektywy,
8. Emile Bernard, Portret E. Schuffcncckera, 1888
nie ma modelunku. Kompozycja wytrzymuje najściślej geometryczny podział po liniach wertykalnych
i diagonalnych, a jednocześnie dyspozycja płaszczyzn zaaranżowana jest jak w obrazie abstrakcyjnym,
tzn. wedle form, linii i plam barwnych, a nie wedle sensu ikonograficznego, nic wedle tego, co się
w obrazie „dzieje".
Płótno ma trzy kondygnacje: na dole widzimy dwie duże głowy kobiece w bretońskich czepkach,
które zajmują jedną trzecią część płótna. Są one obcięte ramą obrazu na wysokości szyi. Na tej samej
prawie wysokości, lecz po lewej stronie, bez żadnej troski o proporcje widoczna jest siedząca tyłem cała
postać. W centrum dwie postaci kobiece, stojące tuż nad głowami w czepkach, bez cienia intencji
wkomponowania tych postaci w głąb, oraz sylwetki dzieci tworzą drugą kondygnację kompozycji.
I wreszcie trzecie, najwyższe „piętro" — to jednocześnie horyzont obrazu i dekoracyjny fryz, na który
składa się siedem rytmicznie rozłożonych ludzkich figurek.
Wszystko, co przedmiotowe, zostało sprasowane, zgniecione, sprowadzone do płaszczyzny; głębia
27 Pełny tytuł obrazu : Bretonnes en costumes noirs assises sur une prairie de parti pris jaune vert. Płótno należy do kolekcji
Bernadette Denis w Saint-Germain-en-Laye.
21 - Rocznik Historii Sztuki, Tom VI.
241
co pozostało mu z lekcji Pissarra. Obserwując jego obrazy z wiosny 1888, np. Taniec dziewcząt bretoń-
skich, widzimy pewne łamanie się dotychczasowej metody malowania przez eliminowanie głębi per-
spektywicznej, upraszczanie sylwetki ludzkiej — ale sposób widzenia jest jeszcze tradycyjny, a teoria
rozkładania kolorów na zasadzie palety impresjonistycznej. Moment przełomowy miał nadejść nie-
bawem.
Któregoś dnia lipcowego, w tymże samym 1888 г., po przyjściu do domu z ludowego święta
bretońskiego połączonego z odpustem w Pont-Aven, Emile Bernard maluje z wyobraźni obraz pt. Kobiety
bretońskie na łące21. Obraz potraktowany jest zupełnie na płasko, nie ma w nim tła, nie ma perspektywy,
8. Emile Bernard, Portret E. Schuffcncckera, 1888
nie ma modelunku. Kompozycja wytrzymuje najściślej geometryczny podział po liniach wertykalnych
i diagonalnych, a jednocześnie dyspozycja płaszczyzn zaaranżowana jest jak w obrazie abstrakcyjnym,
tzn. wedle form, linii i plam barwnych, a nie wedle sensu ikonograficznego, nic wedle tego, co się
w obrazie „dzieje".
Płótno ma trzy kondygnacje: na dole widzimy dwie duże głowy kobiece w bretońskich czepkach,
które zajmują jedną trzecią część płótna. Są one obcięte ramą obrazu na wysokości szyi. Na tej samej
prawie wysokości, lecz po lewej stronie, bez żadnej troski o proporcje widoczna jest siedząca tyłem cała
postać. W centrum dwie postaci kobiece, stojące tuż nad głowami w czepkach, bez cienia intencji
wkomponowania tych postaci w głąb, oraz sylwetki dzieci tworzą drugą kondygnację kompozycji.
I wreszcie trzecie, najwyższe „piętro" — to jednocześnie horyzont obrazu i dekoracyjny fryz, na który
składa się siedem rytmicznie rozłożonych ludzkich figurek.
Wszystko, co przedmiotowe, zostało sprasowane, zgniecione, sprowadzone do płaszczyzny; głębia
27 Pełny tytuł obrazu : Bretonnes en costumes noirs assises sur une prairie de parti pris jaune vert. Płótno należy do kolekcji
Bernadette Denis w Saint-Germain-en-Laye.
21 - Rocznik Historii Sztuki, Tom VI.