ZE STUDIÓW NAD SZKOŁĄ PONT-AVEN
260
ryża i skontaktował się z Thccm w sprawie pozostawionych u niego obrazów — poznał tam
de Haana.
Cały powyższy wywód podważa powtarzany zawsze jako pewnik fakt, że dc Haan poznał Gau-
guina przez Pissarra i był mu przezeń polecony, zwłaszcza że w tym okresie stosunki między Pissarrem
a Gauguincm uległy znacznemu ochłodzeniu, który to konflikt szczególnie zaostrzył się w czasie wy-
stawy w Café Volpini7.
W konfrontacji z powyższym listem Vincenta wyjaśnia się również enigmatyczny dotychczas
zwrot Gauguina w liście do Schuffencckera ze stycznia 1890 г., w którym zniechęcony nękającym go
24. Jacob Meyer dc Haan, Diuny w Le Pouldu, ok. 1889
brakiem pieniędzy pisze w rozgoryczeniu: „Sądzi pan, że Holender żywi mnie tutaj? Prosił mnie,
żebym opuścił Pont-Aven i przyjechał do Le Pouldu uczyć go impresjonizmu, a ponieważ nie
miałem tu takiego kredytu jak on, płaci za mnie pensjonat jako pożyczkę, czekając na sprzedaż
u Goupila"8.
Wziąwszy nawet pod uwagę chwilowe rozgoryczenie Gauguina, w których to chwilach skłonny
jest mówić o najbliższych w sposób nader krzywdzący — bo w rzeczywistości de Haan całymi okresami
finansował jego pobyt w Lc Pouldu i opłacał pracownię u Mauduit — stwierdzić należy, że Gauguin
sprawę traktuje naturalnie: uczy de Haana i za naukę przyjmuje pewne świadczenia materialne.
Gauguin jest zadowolony ze swego ucznia. W liście do Emila Bernard pisał w październiku 1889 г.:
„De Haan robi tutaj cudowne postępy"9. W rękopisie Henri Mothéré czytamy m. in.:
7 Dowiedziawszy się o możliwości urządzenia wystawy w Café Volpini Gauguin pisa! do Schuffencckera: „Brawo!
udało się panu. Proszę się zobaczyć z Van Goghicm i urządzić wszystko do końca mego tu pobytu... Odmawiam wystawiania
z innymi — Pissarro, Seurat i in. To jest nasza grupa". P. Gauguin do E. Schuffencckera, Pont-Aven, [marzec] 1889,
Malingue, LXXVII.
8 P. Gauguin do E. Schuffencckera, Lc Pouldu, styczeń 1890, Malingue, Aneks, s. 323 (podkr. W. J.).
9 P. Gauguin do Emila Bernard, Le Pouldu, październik 1889, Malingue, LXXXIX.
260
ryża i skontaktował się z Thccm w sprawie pozostawionych u niego obrazów — poznał tam
de Haana.
Cały powyższy wywód podważa powtarzany zawsze jako pewnik fakt, że dc Haan poznał Gau-
guina przez Pissarra i był mu przezeń polecony, zwłaszcza że w tym okresie stosunki między Pissarrem
a Gauguincm uległy znacznemu ochłodzeniu, który to konflikt szczególnie zaostrzył się w czasie wy-
stawy w Café Volpini7.
W konfrontacji z powyższym listem Vincenta wyjaśnia się również enigmatyczny dotychczas
zwrot Gauguina w liście do Schuffencckera ze stycznia 1890 г., w którym zniechęcony nękającym go
24. Jacob Meyer dc Haan, Diuny w Le Pouldu, ok. 1889
brakiem pieniędzy pisze w rozgoryczeniu: „Sądzi pan, że Holender żywi mnie tutaj? Prosił mnie,
żebym opuścił Pont-Aven i przyjechał do Le Pouldu uczyć go impresjonizmu, a ponieważ nie
miałem tu takiego kredytu jak on, płaci za mnie pensjonat jako pożyczkę, czekając na sprzedaż
u Goupila"8.
Wziąwszy nawet pod uwagę chwilowe rozgoryczenie Gauguina, w których to chwilach skłonny
jest mówić o najbliższych w sposób nader krzywdzący — bo w rzeczywistości de Haan całymi okresami
finansował jego pobyt w Lc Pouldu i opłacał pracownię u Mauduit — stwierdzić należy, że Gauguin
sprawę traktuje naturalnie: uczy de Haana i za naukę przyjmuje pewne świadczenia materialne.
Gauguin jest zadowolony ze swego ucznia. W liście do Emila Bernard pisał w październiku 1889 г.:
„De Haan robi tutaj cudowne postępy"9. W rękopisie Henri Mothéré czytamy m. in.:
7 Dowiedziawszy się o możliwości urządzenia wystawy w Café Volpini Gauguin pisa! do Schuffencckera: „Brawo!
udało się panu. Proszę się zobaczyć z Van Goghicm i urządzić wszystko do końca mego tu pobytu... Odmawiam wystawiania
z innymi — Pissarro, Seurat i in. To jest nasza grupa". P. Gauguin do E. Schuffencckera, Pont-Aven, [marzec] 1889,
Malingue, LXXVII.
8 P. Gauguin do E. Schuffencckera, Lc Pouldu, styczeń 1890, Malingue, Aneks, s. 323 (podkr. W. J.).
9 P. Gauguin do Emila Bernard, Le Pouldu, październik 1889, Malingue, LXXXIX.