Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Overview
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
54

JHRZY WOJCIECHOWSKI

9. PORTRET ZYGMUNTA II AUGUSTA

Kamea, sardonyks dwuwarstwowy, wymiary zbliżone do gemmy z Ermitażu.
Dawniej w zbiorach prywatnych Léo Merza w Bernie

Lit.: Kagan 1970; SAP 1971, s. 291; Laska 1986, s. 16.

Fot. Pracownia Reprograficzna BUW, za Kagan 1970

Na podobieństwo modela z portretem na gemmie z Ermitażu w Petersburgu (Kat. 8) pierwsza zwróciła
uwagę Marie Louise Vollenweider, która opublikowała antyczną część zbiorów Merza (Vollen weider
1984). Po swej wizycie w Ermitażu w 1961 r. autorka wysłała Kaganowi fotografię berneńskiej gemmy,
aten na jej podstawie zdołał zidentyfikować osobę portretowaną jako króla Zygmunta II Augusta.

Stało się to możliwe w dużej mierze dzięki temu, że osoba wyobrażona na omawianej kamei ma na
głowie koronę, co znacznie zawęziło obszar poszukiwań modela. Identyfikacji z Zygmuntem Augustem
dokonał Kagan na drodze konfrontacji z medalem ukazującym władcę w ozdobnej zbroi (Kat. 5). Podo-
bieństwa są rzeczywiście uderzające, zwłaszcza zaś zestawienie gemmy szwajcarskiej z wymienionym me-
dalem nie pozostawia żadnych wątpliwości. Wraz z ustaleniem tożsamości władcy stało się oczywiste, że
autorem gemmy musiał być Caraglio - gemmarum incisor principalis Zygmunta Augusta.

Zauważone przez Kagana podobieństwa między portretami, jak też i jego atrybucję wspiera dodatko-
wo podniesiony tu już fakt (Kat. 8), że wizerunki te łączy nie tylko podobieństwo, ale wręcz identyczność
profilowego ujęcia, powtarzającego ten sam schemat; nałożone na siebie zarysy poszczególnych profilów
zlewają się w jeden, niemalże ten sam portret.

W porównaniu z gemmą z Ermitażu portret króla, mimo drobiazgowego traktowania elementów stroju,
brody, korony, ujęty został bardziej monumentalnie. Rzucającą się w oczy cechą są miękkie marszczenia
materii rękawa, wykonane podobnie jak na medalu portretowym Pesentiego (Kat. 2). Zwraca też uwagę
zawieszony na szyi władcy łańcuch z medalionem. Być może Caraglio uwiecznił w ten sposób własną
gemmę, prawdopodobnie z wizerunkiem Barbary Radziwiłłówny. Wiemy bowiem, że królowa nosiła na co
dzień analogiczną gemmę z portretem Zygmunta Augusta.
 
Annotationen