Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
106

TOMASZ F. DE ROSSET

W potocznie stosowanym i nieprecyzyjnym pojęciu „fachowe kolekcjonerstwo" - na pozór pozbawio-
nym sensu, gdyż nie ma takiego zawodu - chodzi raczej o wiedzę i znawstwo w zakresie gromadzonych
obiektów. W takim razie, jeśli rozważa się dawne kolekcje dzieł sztuki, znaczenie szczególne powinny mieć
te, które gromadzili artyści. W Warszawie pierwszej połowy XIX stulecia to właśnie oni, dysponując ponad-
przeciętną wrażliwością i wiedzą (w ówczesnych warunkach), w dużym stopniu kształtowali typową dla
epoki estetykę, przez własną twórczość prezentowaną na wystawach, wyceny dzieł przygotowywane dla
zbieraczy i osobiste wypowiedzi. Istnieją przesłanki wskazujące, że dla twórców, których największa ak-
tywność artystyczna przypadła na lata Królestwa Kongresowego i okres międzypowstaniowy, kolekcjoner-
stwo stanowiło dziedzinę o niebagatelnym znaczeniu. Zatem ich zbiory winny dostarczać w tym względzie
ważnych informacji.

Z opracowań oraz różnorodnych przekazów drukowanych i archiwalnych wynika, że na około 200
zawodowych artystów, którzy w tym czasie wystawiali w stolicy, około 20 twórców bardziej lub mniej
konsekwentnie gromadziło dzieła sztuki3. Jednakże ten aspekt polskiego kolekcjonerstwa nie wzbudził do-
tąd większych zainteresowań historyków. Kwestii tej bardzo mało miejsca poświęcił Stefan Kozakiewicz
w swoim obszernym studium Malarstwo warszawskie w latach 18J5-1850. Podłoże rozwoju. Autor rozwa-
żał socjologiczne, materialne i organizacyjno-instytucjonalne aspekty życia ówczesnego warszawskiego śro-
dowiska artystycznego. Omówił mecenat w zakresie sztuki - państwowy i prywatny, w tym arystokratyczny
- zbiory malarstwa traktując jako potencjalne źródło zbytu dla prac stołecznych artystów wspomniano tylko
kolekcje malarzy: Gładysza, Kokulara, Skarbka i Piwarskiego4. Również pozostała literatura dostarcza jedy-
nie drobnych wzmianek, głównie w monografiach artystów, a z rzadka w pracach ogólniejszych dotyczą-
cych kolekcji polskich, jak Jana Białostockiego i Michała Walickiego Malarstwo europejskie w zbiorach
polskich lub na marginesie całkiem osobnych rozważań5. Na ogół pisze się o wyprzedażach kolekcji na
publicznych licytacjach, o których dość lakonicznie informowała prasa epoki.

Chyba najszerzej problem ten ujęła Irena Jakimowicz w książce na temat zbiorów Tomasza Zielińskie-
go. Jednakże informacje podane przez nią nieznacznie tylko przekraczają listę nazwisk należących do tego
kręgu zbieraczy obrazów, rycin, rysunków oraz broni i innych „starożytności". Autorka wymieniła Józefa
Kosińskiego, Jana Ligbera, Jana Gładysza, Franciszka Pfanhausera, Józefa Sierakowskiego, Fryderyka Skarb-
ka, Jana Seydlitza, Januarego Suchodolskiego, Aleksandra Lessera, szczególnie podkreślając działalność
Aleksandra Kokulara, Bonawentury Dąbrowskiego i Jana Feliksa Piwarskiego. Jakimowicz podkreślała tu
kompensacyjną motywację kolekcjonerstwa malarzy, którzy gromadzili europejskie oraz polskie malarstwo
i grafikę, jako swego rodzaju materiał edukacyjny oraz źródło inspiracji twórczej „wobec braku dostępnych
galerii" i muzeów o charakterze historycznym w stolicy6.

Do podjęcia badań nad ówczesnymi kolekcjami warszawskich malarzy zniechęca fakt, iż żadna z nich
nie zachowała się do dziś, a w muzeach bądź zbiorach prywatnych zdołano odnaleźć niewiele obiektów o
takiej proweniencji. W większości powstawały one, rozwijały się, ale też i rozpadały analogicznie do wielu
innych zbiorów przedstawicieli inteligencji. Z reguły więc po śmierci twórcy ulegały rozproszeniu, nie
przekształcając się w fundacje ani też nie wzbogacając publicznych muzeów. Podobnie było zresztą w całej
Europie, gdyż kolekcje te na ogół nie miały solidnych podstaw materialnych w latyfundiach ziemskich albo
w poważniejszym kapitale.

We Francji, dziewiętnaste stulecie widziało wielką liczbę pośmiertnych likwidacji ateliers renomowa-
nych twórców, często połączonych z wyprzedażą zgromadzonych tam zbiorów dzieł sztuki7. O ile jednak

" S. Kozakiewicz, Warszawskie wystawy sztuk pięknych w latach 1819-1845, Wrocław 1952, passim.

4 Tenże, Malarstwo warszawskie w latach 1815-1850. Podłoże rozwoju, „Rocznik Muzeum Narodowego w Warszawie",
VI, 1962, s. 189-357.

5 J. В i al o s t о с к i, M. W al i с к i, Malarstwo europejskie w zbiorach polskich, Warszawa 1955, s. 33; S. Kozakiewicz,
Malarstwo polskie. Oświecenie - klasycyzm - romantyzm, Warszawa 1976; M. I. Kwiatkowska, Malarstwo i rzeźba w latach
1765-1830, [w:] Sztuka Warsz.awy, red. M. Karpowicz, Warszawa 1986, s. 279. Ponadto, poza cytowanymi poniżej osobnymi
publikacjami o charakterze monograficznym, lakoniczne informacje na temat działalności kolekcjonerskiej warszawskich twórców
zawierają również ich biogramy w Słowniku artystów polskich i obcych w Polsce działających.

fi I. Jakimowicz, Tomasz Zieliński, kolekcjoner i mecenas, Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk 1973, s. 83-84.

7 Z aukcji ateliers i kolekcji głośniejszych artystów odnotowanych przez L. S oui lié (Les ventes cle Tableaux, Dessins et
Objets d'Art au XIX'' siècle. Essai de bibliographie, Paris 1896) należy tu wymienić między innymi licytację zbiorów twórcy
osiemnastowiecznego klasycyzmu Josepha-Marie Viena (1809), Huberta Roberta (1809-1810), nauczyciela rysunku dzieci Lud-
wika XVI Alexandre'a de Silvestre, krewnego Louisa de Silvestre (1811), malarza historii francuskiej François-Guillaume'a
 
Annotationen