Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Historii Sztuki — 31.2006

DOI Artikel:
Puchala-Rojek, Karolina: Ucieczka od piktorializmu: kobieca fotografia artystyczna w dwudziestoleciu międzywojennym w Polsce na przykładzie twórczości wybranych artystek
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.14575#0107

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
UCIECZKA OD PIK.TORIALIZMU

101

8. Z. Chomętowska, Konkurs hippiczny w Łazienkach,
lata 30. XX w., Muzeum Historyczne m.st. Warszawy

tą w październiku 1938 r. w Muzeum Narodowym65, oparto w dużej części na fotografiach, których główną
autorką, obok Tadeusza Przypkowskiego, była Zofia Chomętowska. Przypominając, jak te prace przebiega-
ły, Chomętowska pisała - „[Starzyński] polecił mi wówczas sfotografować wszystko, co będę uważała za
zasługujące na unowocześnienie lub zmianę; tak więc powstał dziwny zbiór niecodziennych zdjęć - Zakła-
dy Oczyszczania Miasta, wysypiska, hycel, szalety miejskie, szare, ponure i niezdrowe dzielnice. Zdjęcia te
miały zostać dołączone do materiałów na wystawę"66. Cała ekspozycja została podzielona na dwadzieścia
cztery tematy67, wielokrotnie ilustrowane pracami Chomętowskiej68. Fotografka dokonała również dokumenta-
cji samej wystawy. Zdjęcia te pozwalają na częściową identyfikację z pracami zachowanymi w Muzeum Hi-
storycznym m. st. Warszawy. Są one świadectwem wyjątkowego, dokumentalnego talentu Chomętowskiej.

Fotografie, eksponowane prawdopodobnie w ostatniej sali, zatytułowanej Uprzątanie miasta, pokazują
warszawskie wysypiska śmieci z tego czasu. Prace te stały w opozycji do piktorializmu, choć trzeba pamię-
tać, że wykonała je fotografka należąca zarówno do Fotoklubu Polskiego, jak i Warszawskiego, a więc do
dwóch prestiżowych stowarzyszeń zrzeszających zwolenników tego prądu. Chomętowska musiała wykazać
się odwagą, nie tylko wybierając się do miejsc, do których kobiecie chodzić nie wypadało, ale także prze-
ciwstawić się panującemu w fotografii nurtowi. Bowiem nawet jeśli artyści tworzyli fotografie dokumental-
ne, jak choćby Tadeusz Przypkowski, ich tematy należały wciąż do kategorii „uświęconych", jak na przykład

Kronika, „Rocznik Muzeum Narodowego w Warszawie", t. I, 1938, s. 195.

66

Chomętowska, Warszawa..., s. 259.
67 Warszawa wczoraj, dziś i jutro. Przewodnik i plan wystawy. Warszawa w liczbach. Katalog wystawy, Warszawa 1938,

s.44.

68

Wygląd gotowej ekspozycji został dokładnie przez Chomętowską udokumentowany, stąd istnieje możliwość identyfikacji
niektórych fotografii, choć, jak zaznacza w analizie tej dokumentacji Anna Kotańska, „artystka nie eksponowała bynajmniej wido-
ków Warszawy, wykonanych przez siebie i Przypkowskiego, lecz starała się obiektywnie oddać charakter poszczególnych sal",
A. Kotańska, Dokumentacja fotograficzna wystaw: Warszawa wczoraj, dziś i jutro (1938 r.) i Warszawa oskarża (1945) w zbio-
rach Muzeum Historycznego m. st. Warszawy, „Almanach Muzealny", t. 2, 1999, s. 295.
 
Annotationen