Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Historii Sztuki — 38.2013

DOI Artikel:
Sosnowska, Joanna; Porębski, Mieczysław [Bearb.]; Porębski, Mieczysław [Gefeierte Pers.]: Widzieć i rozumieć malarstwo: o poglądach Mieczysława Porębskiego
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.23935#0033
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
Rocznik Historii Sztuki, tom XXXVIII
PANWDN, 2013

JOANNA M. SOSNOWSKA
INSTYTUT SZTUKI PAN

WIDZIEĆ I ROZUMIEĆ MALARSTWO - O POGLĄDACH
MIECZYSŁAWA PORĘBSKIEGO

RAMA

Podjęcie próby opisania i przeanalizowania poglądów Mieczysława Porębskiego (1921-2012) na malar-
stwo polskie XIX i XX wieku trzeba zacząć od postawienia pytań metodologicznych na poziomie podstawo-
wym, a mających tu znaczenie fundamentalne. Czy zatem należy przyjąć metodę chronologicznego omówie-
nia ewolucji poglądów profesora w czasie jego kilkudziesięcioletniej pracy naukowej, czy też wybrać jedynie
momenty dla niej kluczowe, często utożsamiane z głównymi publikacjami, czy może zbudować pewną ramę,
dla której punktami brzegowymi byłyby pierwsze deklaracje na interesujący nas temat oraz działania podjęte
pod koniec życia mające doprowadzić do uporządkowania własnej twórczości naukowej?

Pierwsza ewentualność jest najchętniej podejmowana przez piszących teksty o charakterze wspomnie-
niowym czy też życiorysy naukowe. Wzorem dla nich stał się niewątpliwie wywiad rzeka, przeprowadzony
z profesorem Porębskim przez Krystynę Czerni na przełomie 1986 i 1987 r. na zamówienie miesięcznika
„Odra", który następnie ukazał się w formie książkowej1. Późniejsze wywiady - a było ich wiele - w większo-
ści przypadków, mniej lub bardziej dobitnie, naśladowały tok rozumowania przyjęty przez Czerni, w którym
kwestia rozliczenia się z okresem stalinowskim stała się punktem wyjścia do dalszej rozmowy.

Druga możliwość, pisanie jedynie o wybranych problemach, które uważa się za kluczowe, prowadzi do
pewnego rodzaju schematyzacji, a jednocześnie podporządkowuje subiektywne doświadczenia odbioru kano-
nowi wytworzonemu przez pierwszą z wymienionych tu opcji badawczych.

Wreszcie trzecia ewentualność, na pewno nie obejmie wszystkiego, co z różnych punktów widzenia
jest ważne i wymaga przedyskutowania, jednak pozwala na rekonstrukcję poglądów z perspektywy, każe
patrzeć na dokonania Porębskiego jako na dzieło zamknięte, czego niejednokrotnie brakuje w tekstach pisa-
nych przez osoby zaangażowane osobiście, bo utrzymujące kontakty z profesorem za jego życia. Oczywiście
dzieło wybitnego uczonego zawsze w pewien sposób pozostaje otwarte, dając innym różnorodne inspiracje,
nie zmienia to jednak faktu, że jest materiałem w pełni historycznym. W przypadku profesora Porębskiego,
można powiedzieć, że stało się takie również dla niego samego, ponieważ pod koniec długiego życia podjął
trud usystematyzowania swoich dokonań i ujęcia ich w kolejne tomy pism. Nie ma w tym nic szczególnego,
większość badaczy dąży do tego, by ich spuścizna pozostała dla potomnych w tej właśnie formie, w tym jed-
nak wypadku w podjętym działaniu wyraźna była chęć zamknięcia, zbudowania ramy właśnie.

W Spotkaniu z Ablem2:, ostatnim z czterech tomów pism przygotowanych przez Porębskiego pod koniec
życia, autor nawiązywał do swej pierwszej książki opublikowanej w 1956 г., Sztuki naszego czasu3. Napisany

1 К. С z e r n i, Nie tylko o sztuce. Rozmowy z profesorem Mieczysławem Porębskim, Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław 1992.
2M. Porębsk i, Spotkanie z Ablem, Wydawnictwo Literackie, Kraków 2011 (w dalszych przypisach powołania na to wydanie).
3 M. P o r ę b s к i, Sztuka naszego czasu. Zbiór szkiców i artykułów krytycznych z lat 1945-1955, Sztuka, Warszawa 1956.
 
Annotationen