Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Historii Sztuki — 38.2013

DOI Artikel:
Sosnowska, Joanna; Porębski, Mieczysław [Gefeierte Pers.]; Porębski, Mieczysław [Bearb.]: Widzieć i rozumieć malarstwo: o poglądach Mieczysława Porębskiego
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.23935#0046
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
40

JOANNA M. SOSNOWSKA

OTWARTOŚĆ

W jednym z najpóźniejszych swoich tekstów Mieczysław Porębski, wyrażając przekonanie, które odno-
siło się do problemu postawionego przez organizatorów sesji naukowej, pisał: „Warunek podstawowy: żeby
znaleźć się twarzą w twarz z obrazem, trzeba tę twarz mieć"72. W zdaniu tym streszcza się cały, wypracowany
latami stosunek do malarstwa - z obrazem trzeba mieć bezpośredni, fizyczny kontakt, trzeba na jego poznanie
poświęcić czas, siedząc na krześle i patrząc na każdy szczegół płótna, aż zrozumiałe staną się ukryte w nim
treści ikonograficzno-semiotyczne, trzeba go zawłaszczyć. Można by powiedzieć, że w tym właśnie kryła się
ta zbrodnia Kaina przy spotkaniu z Ablem, gdyby nie fakt, że profesor jednocześnie twierdził, że uczonemu
nie wolno „Uznać, że sprawa jest zamknięta, że dokonaliśmy pełnej i jedynie słusznej interpretacji tego,
co z istoty swojej zinterpretować, przełożyć na słowa się nie da"73. Porębski nie był też kolekcjonerem, obraz
interesował go jako obiekt kontemplacji, naukowych dociekań i wtedy, kiedy był „do powieszenia"74, czyli
w praktyce muzealnej. Jej zamknięciem była organizacja w 1992 r. Galerii malarstwa polskiego XX wieku
w Nowym Gmachu Muzeum Narodowego w Krakowie. Wówczas budziła ona szereg zastrzeżeń, uchodziła
za kontrowersyjną, dziś już nie istnieje w tym kształcie, ale uważana jest za kanoniczną, co być może nie do
końca byłoby po myśli jej twórcy, który współpracując przy nowej koncepcji dziesięć lat później, mówił, że
do poprzedniej nie ma już powrotu75. Chciałoby się dopowiedzieć - bo sztuki nie da się zawłaszczyć.

Przywołany tekst, Z obrazem trzeba zamieszkać, uświadamia jeszcze jedną ważną sprawę - Mieczysław
Porębski wprawdzie wielokrotnie pisał o malarstwie, jednak interesował go przede wszystkim obraz, w któ-
rym ostatecznie znalazł analogie ze ścianą, oknem76 i lustrem77. Można zatem powiedzieć, że bliskie stało mu
się stanowisko określane dziś jako antropologia obrazu, droga do tego była długa i prowadziła przez różne
meandry metodologicznych i filozoficznych prób zrozumienia sztuki, w której malarstwo zawsze zajmowało
miejsce pierwszorzędne. Podsumowując przy okazji jednej z sesji naukowych swoje dokonania, Mieczysław
Porębski pisał, że dużo miejsca poświęcił sztuce XIX wieku, „ale bez niego trudno coś do końca zrozumieć
w wieku XX. I na odwrót. Specjalista od wieku XIX nigdy nie zrozumie go w pełni, jeśli nie spojrzy nań pod
kątem kryjących się w nim potencji, a na to trzeba, cóż robić? - wejść, i to głęboko, w wiek XX"78.

TO SEE AND TO UNDERSTAND PAINTING - ON MIECZYSŁAW PORĘBSKI'S IDEAS

This article argues that the académie works of Professor Mieczysław Porębski and therefore his views on art and artistic
choices constitute a closed set, the framework of which was outlined at the beginning of his work as a critic and art historian. Texts
written in his youth were reprinted many years later, the scholar constantly returned to research problems undertaken earlier, and he
wrote about artists whom ideologically he had been associated with as early as during the war and immediately after. As he got older
new problems and new artists appeared, but they always fitted into an order established at the beginning of his career. As a scholar,
Mieczysław Porębski had indeed a prédilection for organizing - for setting boundaries (The Boundary of the Contemporary), defin-
ing the rhythms of history (Interregnum), and referring to scientific théories (Art and Information). Another characteristic feature of
Porçbski's achievements was his very personal approach to the subject of research and to criticism of works of art. He repeatedly
stressed that he only studied paintings that he had direct access to and therefore the possibility of contemplation and reflection. This
produced visible and outstanding results during his work at the National Muséum in Kraków. Porębski was not so much an excellent
curator - in the sense that we now think of this fonction - but rather the author of carefolly planned content-based programmes; he also
had an impact on the way exhibitions were displayed. Some went down in the history of Polish twentieth century art, in particular the
exhibition Seeing and Understanding (1975). The third element that dominâtes Professor Porçbski's scholarly and critical legacy was
his attitude to Polishness and his thesis on the indelible, Sarmatian quality of our culture and an undeniable weak spot for the work of
Jan Matejko. Ali this meant that the scholar's attitude towards painting, both that of the old masters and modern, was constant.

(translated by Katarzyna Pisarek)

72 Ibidem, s. 221.

73 Ibidem, s. 222.

74 Rok 1994. ..Fatalna galeria, fatalna ekspozycja, fatalnie mnie powiesili" (rozmowa z Krytyną Czerni), [w:] Porębski, Krytycy
i sztuka, s. 80.

75 Rok 2002. Komu potrzebna jest sztuka (trzy rozmowy z Tomaszem Fiałkowskim), [w:] Porębski, Krytycy i sztuka, s. 215.

76 O oknie pisał M. Porębski w 1962 г.: „istotny cel malarstwa jest zawsze poza malarstwem, [...] każde malarstwo jest tylko kolejnym
otwarciem okna". Zob. Porębski, Pożegnanie z krytyką, op. cit., s. 68.

77 Ibidem, s. 224.

78 M. Porębski, Ubi leones, [w:] Przed wielkim jutrem. Sztuka 1905-1918. Materiały Sesji Stowarzyszenia Historyków Sztuki, War-
szawa, październik 1990, red. T. Hrankowska, PWN, Warszawa 1993, s. 16-17.
 
Annotationen