Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Historii Sztuki — 41.2016

DOI Artikel:
Dobrowolski, Witold: Świa̜tynia Diany w Arkadii koło Nieborowa: Świa̜tynia̜ Natury
DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.34225#0118
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
112

WITOLD DOBROWOLSKI


17. Izyda w ediculi dekorowanej girlandami przez parę służebnic. Giovanni Volpalo. Logg;'<? <7/ Rq/oe/c w/ Lbr/cono,
Roma 1772. pl. VI. kopia groteski Rafaela (ok. 1516) z pilastra Loggii Watykańskich.
Fot. Rzym. Biblioteca di Palazzo Venezia

nionego pałacu Marcina Krasickiego w Krasiczynie koło Przemyśla^^, odnoszącej się do łat 1598-1631.
Porta! piętrowej loggii nakrytej cebuiastym hełmem. do którego prowadzą z dziedzińca dwa ciągi schodów,
jest ozdobiony parą herm wykorzystujących motyw bogini Natury czy bogini Ziemi w formie Diany Efe-
skiej. Pod rzędami tak zwanych piersi, szczeinie pokrywających tors, widoczne są winne grona, które poza
tunkcją żywicieiską bogini tym dionizyjskim motywem mogą podkreślać także jej potencjał rozrodczy.
Zmierzch popuiarności w obrębie sztuki dekoracyjnej nie umniejszył znaczenia motywu w kompo-
zycjach, których ceiem było podkreśienie związku między naturą a sztuką czy roh natury jako dawczyni,
czyli źródła życia. Z tym, że zasada naśiadownictwa natury, dominująca w renesansie, uległa zasadzie jej
przewyższenia zgodnie z odczuwanym przez artystę ideałem piękności. Już zresztą Rafaet w przypisywanym
mu iiście do Baidassare Castighonego pisał, wykorzystując znaną antyczną anegdotę dotyczącą Zeuksisa,
że aby namaiować piękną kobietę, musi wybrać najpiękniejsze szczegóły z postaci kilku różnych kobiet
i je połączyć w całość według własnej wewnętrznej Ш7<з ccp/<? /<7c<4^2 Kult Rafaeia, czego kłasycznym
przykładem była działainość Carla Maratty, stał się przyczyną, że ową naturę, często personifikowaną
przez postać łzydy-Diany Efeskiej, chciano naśładować poprzez sty) dzieł „boskiego" mistrza z Urbino.
W 2. połowie XVIH w. metodą dotarcia do ideałnego piękna stały się studia nad antycznymi posągami
iub greckimi wazami. W przekonaniu ówczesnych artystów studiowanie natury pozostawało podstawową
metodą kształcenia artysty. Jedynie zamiast żmudnego poszukiwania bezpośrednio w niej reguł absolutnego
piękna starano się dotrzeć do nich „na skróty" poprzez antyk. W dziełach podkreśłających wagę artystycz-
nego mozołu nad dotarciem do źródeł piękna pojawiała się stale ona - wiełopierśna Matka Natura-Izyda
- Diana Efeska, karmiąca artystę, jak dziecko swą miłością i odczuciem piękna. Wymowny pod tym
wzgłędem jest eksłibris własny Danieła Chodowieckiego z 1777 r. (ił. 18), na którym artysta małarz jako
dziecko zostaje przyprowadzony przez skrzydiatego geniusza do monumentalnej i statuarycznej Natury-

Kro^/czyn, tekst .1. Puchalski. fot. T. Budziński, Olszanica 2015, il. s. 48.
P. Barocchi, 6*cf/R/ r/c/ '500, t. 2, Napoli 1971. s. 150 i nast.; Goesch, op. c/7., s. 134. W /Æono/og// C. Ripy (1618),
tlum. 1. Kania, Kraków 1998, s. 462-463, /иггенс/'о trzyma w lewej ręce personiitkację VotMry w formie Diany Eieskiej.
 
Annotationen