Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Historii Sztuki — 41.2016

DOI Artikel:
Haake, Michał: O jednym z aspektów obrazu "Dziwny ogród" Józefa Mehoffera: mie̜dzy stworzeniem a ewolucjonizmem
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.34225#0165
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
Rocznik Historii Sztuki, tom XLl
PAN, 2016

MICHAŁ HAAKE
UNIWERSYTET IM. ADAMA MICKIEWICZA

O JEDNYM Z ASPEKTÓW OBRAZU
DZ7RWE DG^DD JÓZEFA MEHOFFERA.
MIĘDZY STWORZENIEM A EWOLUCJONIZMEM*

Cełem niniejszej interpretacji obrazu Józefa Mehoffera (il. 1) jest rozpoznanie jego
miejsca w historii, a ściśłej - jego związków z tradycją ideowo-artystyczną oraz z czasami mu współ-
czesnymi. Podstawowymi źródłami pisanymi dotyczącymi obrazu są hsty, notatki i rozprawy teoretyczne
artysty, teksty krytyczno-hterackie oraz przygotowana przez żonę artysty praca „Rozwój myśh twórczej
Józefa Mehoffera'''', powstała między rokiem 1946 a 1956, będąca po części typowym tekstem wspomnie-
niowym. Formą opracowania źródeł są zarówno - częściowo - wypowiedzi krytyków, praca Mehofferowej,
jak i prace historyków sztuki. Zródła pisane nie „odbijają" historii, choć dostarczają mniej czy bardziej
wiarygodnych informacji, ponieważ język nie jest neutralnym medium między rzeczywistością a tym, kto
ją poznajef Dlatego zarówno one, ale także wymienione opracowania będą sprawdzane w konfrontacji
z przedmiotem badań, pojedynczym dziełem sztuki. Służyć temu będzie analiza tego, czy jego treść może
zostać pojęta wyłącznie jako wynikająca z tych źródeł, czy też jest uwarunkowana przez strukturę dzieła,
a więc przez wizualne relacje między poszczególnymi elementami świata przedstawionego (względnie czy
semantyka jest uwarunkowana przez syntaksę).
„»Dziwny ogród« - notuje Mehofferowa - to osobiste zdanie sprawy z najpogodniejszego okresu
życia Mehoffera. Jeszcze się nie zaczęły burze, napaści i walki tragiczne, które niebawem miały go tej
pogody pozbawić. Mógł jeszcze wtedy oddawać się swobodnie ulubionej pracy, opisywać po malarsku
urok życia domowego. Takim opisem jest właśnie ten obraz, który z początku występował na wystawach
pod nazwą »Słońce«, a we Wiedniu i Berlinie »Sonne«'^. Obraz tytułowano wówczas także 1T ó*/o7?«77

Artykuł powstał ze środków grantu Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego nr 20ł3/09/B/HS2/02064.
' J. Topolski, Jo Ам?огп, 3. wyd.. Poznań 2006, s. 34 i nast.
^ Wrocław, Biblioteka Zakładu Narodowego Ossolińskich. Dział Rękopisów, Rps. Ossol. 14039/11, t. I, J. Mehofferowa,
„Rozwój myśłi twórczej Józefa Mehoffera", s. 294. Podaję cały opis obrazu: „»Dziwny ogród« to osobiste zdanie sprawy z najpo-
godniejszego okrcsu życia Mehoffera. Jeszcze się nie zaczęły burze, napaści i wałki tragiczne, które niebawem miały go tej pogody
pozbawić. Mógł jeszcze wtedy oddawać się swobodnie ulubionej pracy, opisywać po malarsku urok życia domowego. Takim opisem
jest właśnie ten obraz, który z początku występował na wystawach pod nazwą »Słońce«, a we Wiedniu i Berlinie »Sonne«. Recenzenci
i krytycy bardzo przychylni obrazowi ze zdziwieniem zapytywali czemu »słońce« i gdzie jest die »Sonne«. Autor nie chciał przyznać
się otwarcie. że słońce, pod którego podnietą malował nie tyłe na obrazie, iłe w jego sercu świeci, więc dla uniknięcia dalszych zapytań
nazwał obraz »Dziwnym ogrodem«. Ustawił żonę koło jabłoni. której gałąź obciążona jabłkami nisko opadła. W siatce płowych gałą-
zek rozpięte śłicznie rysowane liście. połyskiwały jasno. prawie metalicznie, tworząc ażurową zasłonę, przez którą przezierała dorodna
zieleń cienistego sadu. W tej gałęzi pani zatopiła podniesioną rękę ruchem tak często powtarzanym przez amatorów rwania kwaśnych
owoców. Tym razem jednak był to gest szukania podpory w męczącym wysiłku pozowania. Suknia pani według ostatniej mody z mię-
sistego jedwabiu doskonale skrojona, która mogła stać się rażącym dysonansem na tle żywiołowo siełskiego otoczenia, gdyby nie iście
kwiatowy odcień szafiru, który tak naturałnie kojarzył się z ziełenią, jak się z nią kojarzą podobne w kolorze gromadnie po ogrodach
kwitnące ostróżki. Ostróżkową barwę poniosła ze sobą w górę na złotych skrzydłach szafirowa, olbrzymia ważka. podkreśłając fanta-
 
Annotationen