18. Józef Mańkowski, Klasztor o zachodzie, wg Niewiadomski, jw., s. 259
szczone dla plamy figury ludzi, koni, psów... Mańkowski, cichy, zamknięty w sobie człowiek,
nie dbał o publiczność, zakup i popularność... nie wystawiał ani sprzedawał obrazów, których
całe stosy leżały na podłodze pracowni. Aż przyszła chwila, kiedy zniszczył je masowo. Straszli-
wa, niedoleczona choroba położyła kres jego twórczości. W napadzie obłędu popalił... wszystko,
co miał w pracowni... Umarł w Tworkach."19
Jedynym publicznym wystąpieniem Mańkowskiego w Warszawie była wystawa urządzona
w roku 1913 w Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych20. Z recenzji Henryka Piątkowskiego21
19 Niewiadomski, jw., s. 258—260.
20 J. Wiercińska, Katalog prac wystawionych w Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych w Warszawie
w latach 1860—1914. Wrocław—Warszawa—Kraków, 1969, s. 215.
21 P i ą t к o w s к i, jw.
373
szczone dla plamy figury ludzi, koni, psów... Mańkowski, cichy, zamknięty w sobie człowiek,
nie dbał o publiczność, zakup i popularność... nie wystawiał ani sprzedawał obrazów, których
całe stosy leżały na podłodze pracowni. Aż przyszła chwila, kiedy zniszczył je masowo. Straszli-
wa, niedoleczona choroba położyła kres jego twórczości. W napadzie obłędu popalił... wszystko,
co miał w pracowni... Umarł w Tworkach."19
Jedynym publicznym wystąpieniem Mańkowskiego w Warszawie była wystawa urządzona
w roku 1913 w Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych20. Z recenzji Henryka Piątkowskiego21
19 Niewiadomski, jw., s. 258—260.
20 J. Wiercińska, Katalog prac wystawionych w Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych w Warszawie
w latach 1860—1914. Wrocław—Warszawa—Kraków, 1969, s. 215.
21 P i ą t к o w s к i, jw.
373